Stanisława Golec ps. „Gusta” zginęła z rąk UB, mając 18 lat . Milówka pamięta.
Maryla , sob., 27/06/2015 - 11:31 Stanisława Golec ps. „Gusta” była młodą, uśmiechniętą blondynką, zakochaną we Władku ze swojego oddziału dowodzonego przez por. Antoniego Bieguna ps. „Sztubak”. Pięknie grała na mandolinie, bardzo chciała żyć i założyć rodzinę. Mowa o Stanisławie Golec ps. „Gusta”, ciotce liderów zespołu Golec uOrkiestra. Dziewczyna wyrosła w patriotycznej rodzinie, kochającej Boga i Ojczyznę. Bogdan Ścibut, wiceburmistrz Cieszyna, koordynator programu „Powinniśmy wracać po swoich. Zgrupowanie partyzanckie NSZ »Bartka« 1945-1947”, zauważa, że „Gusta” była jak na swój wiek bardzo dojrzałą osobą, całym sercem oddaną sprawie niepodległości Polski. Ta walka miała dla niej głęboki, duchowy sens. W poniedziałek w Milówce odsłonięty został obelisk upamiętniający kpt. Antoniego Bieguna „Sztubaka” i jego ludzi. W czasie uroczystości Łukasz Golec odegrał – nie kryjąc wzruszenia – wojskową „Ciszę”. Zarówno dla niego, j...