Polska prezydencja w UE. Druga prezydencja.
co Kowalski wie o polskiej prezydencji ? Praktycznie nic, bo rząd poza zademonstrowaniem logo ze strzałkami nie dzieli się z ludem pracującym wiosek i miast takimi informacjami. Ustawa z dnia 8 października 2010 r.nakłada na rząd RP obowiązek przedstawienia Sejmowi miesiąc przed rozpoczęciem prezydencji jej priorytetów. Termin ten minął, informacji nie ma. Zamiast rządu, który tajemniczo milczy, priorytety dla polskiej prezydencji przedstawił Jarosław Kaczyński :
Wśród priorytetów prezydencji UE według PiS powinny znaleźć się:
W kwestii budżetu UE „zależy przede wszystkim na podtrzymaniu wspólnej polityki rolnej i podtrzymaniu polityki spójności” Są dzisiaj tendencje, żeby obydwie te polityki ograniczyć.
Wspólną politykę rolną PiS traktuje jako oddzielny priorytet. „Chcemy, żeby była podtrzymana, ale zgodnie z traktatem akcesyjnym (...) żebyśmy uzyskali wyrównanie dopłat”
Wspólna polityka energetyczna. wymienił m.in. kwestie stosunku UE do Gazpromu i jego własności w UE, do przestrzegania przez Gazprom różnych przepisów, które regulują sprawy przesyłu w UE”.
Europa się wyludnia. Musimy dążyć do tego, aby ten proces zatrzymać poprzez wsparcie rodziny, także poprzez wsparcie finansowe, programy edukacyjne (...)”
W kontekście spraw wewnętrznych UE uznawanych przez Prawo i Sprawiedliwość za priorytetowe Prezes partii wymienił m.in. rozszerzenie strefy Shengen o Rumunię i Bułgarię, strategię bałtycką i karpacką.
Rozszerzenie UE- chodzi o Chorwację i Islandię, a w późniejszym terminie pięć państw Bałkanów Zachodnich.
„Chrześcijaństwo, sprawa, którą powinniśmy postawić, to jest nasz moralny obowiązek. Chrześcijanie są w XXI w. najbardziej prześladowani w dziejach”
Co wiemy o prezydencji polskiej?
Wg PAP
Zgodnie z przyjętym przez rząd programem prezydencji, która rozpocznie się 1 lipca, Polska będzie dążyć do wprowadzenia UE na tory rozwoju gospodarczo-politycznego i skupi się na trzech priorytetach: integracji europejskiej jako źródle wzrostu, bezpiecznej Europie oraz "Europie korzystającej na otwartości".
Prezydencja będzie kosztować 430 mln zł
377,2 miliona złotych
wydamy na organizację polskiej prezydencji w UE z budżetu państwa.
Polska prezydencja w Unii Europejskiej to 300 ważnych spotkań, 2 tysiące wydarzeń promocyjnych i biznesowych oraz 400 kulturalnych. To upominki, hotele, tłumacze, kierowcy i ochrona - do końca 2010 roku poszło na to już 106,6 mln złotych.
- Zaloguj się lub utwórz konto, by odpowiadać
45 komentarzy
2. na to poszły te miliony - zobaczcie sami ten Zonk
serwis internetowy doyouknowpolska.pl
zawiera oprócz niestandardowego słownika najmłodszej polszczyzny, także
galerię fotografii, przedstawiających nasz kraj widziany oczami młodych
ludzi.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- Zaloguj się lub utwórz konto, by odpowiadać
3. @Marylu
Spoiwem każdego narodu, podstawą jego trwania i
przetrwania są jego: język, tradycja, historia, wiara, rodzina,
ojczyzna. Wiarę już się w Polsce prawie zniszczyło (i niszzy także od
środka dalej), z rodziną jest podobnie (ustawa o pomocy społecznej), z
tradycji stworzono mit zaściankowości, historii w ogóle zaprzestaje się
uczyć, Ojczyzna i patriotyzm to wyśmiewane moherowe anachronizmy.... a
teraz ostatecznie język polski jako podstawa trwania od wieków nazego
Państwa.... no cóż... idea wyeliminowania "bękarta Traktatu
Wersalskiego" jest realizowana idealnie pod wodzą naszych zdrajców i
międzynarodowych globalistów (a'la wedle schemtów wolnomularskich)...
Pozdrawiam
Krzysztof Jaworucki (krzysztofjaw)
- Zaloguj się lub utwórz konto, by odpowiadać
4. @Marylu
I jeszcze jedno: Tuskuś nie ma żadnego programu naszej
prezydencji. Ostatnio na onecie krążył film, gdzie chyba jedna z
dziennikarek TVN zadała właśnie takie pytanie. Tuskuś był zmieszany, nic
nie potrafił powiedzieć a wreszcie coś o guzikach, lecie i
rozporszeniu, gdy patrzy na dziennikarkę. Dzziś nie moge odnaleźć
filmiku... może gdzieś jeszcze jest.... żENADA
Pzdr
Krzysztof Jaworucki (krzysztofjaw)
- Zaloguj się lub utwórz konto, by odpowiadać
5. Krzysztofie
słuchałam tego eee, eeee jak się motał i nie umiał odpowiedzieć na FUNDAMENTALNE dzisiaj w Polsce pytania.
Za te guziki opadły go feministki z Partii Kobiet :) trafił swój na swego.
Ogólnie żenada i strach, co oni nam szykują.
Pozdrawiam
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- Zaloguj się lub utwórz konto, by odpowiadać
6. Co wiemy o prezydencji polskiej?
Nic nie wiemy i obawiam się, że niewiele też osiągniemy
nie tylko z powodu słabej reprezentacji, ale i okoliczności w jakich
przychodzi Polsce obejmować prezydencję. W kolejce po zapomogę stoją
kolejni nabici w EUR i to będzie dominować okres polskiej prezydencji a
więc i ugrać cokolwiek dla siebie będzie ciężko, o ile w ogóle możliwe –
to w sferze materialnej, a duchowej…nastroje będą radikalizować się w
miarę znikania pieniądza z rynku a więc być może rzutem na taśmę da radę
przemycić kilka wartości o ile nasza prezydencja nie ograniczy się do
częstowania kiełbasą pod szklankę wódki na owych 2 tysiącach wydarzeń
promocyjnych i biznesowych :)
A na poważnie; paradoksalnie
pożytkiem z polskiej prezydencji mogą okazać się naciski na
przystąpienie do EMU, bo spowodują konieczność wykonania reform
strukturalnych, które w długim terminie poprawią konkurencyjność Polski.
I oby tak było ;)
- Zaloguj się lub utwórz konto, by odpowiadać
7. Abp Michalik o samobójczej

info.wiara.pl
trzeba bronić podstawowych wartości takich jak rodzina, w przeciwnym
razie Europa skazana jest na wymarcie – powiedział dziś abp Józef
Michalik, odnosząc się do rozpoczynającej się wkrótce polskiej
prezydencji w Radzie Unii Europejskiej. Zdaniem przewodniczącego
Episkopatu Polski, nasz kraj pow
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- Zaloguj się lub utwórz konto, by odpowiadać
8. @Marylu
Dobrze, że chociaż zostało jeszcze trochę normalnych biskupów katolickich... chłońmy ich słowa dopóki możemy...
Pzdr
Krzysztof Jaworucki (krzysztofjaw)
- Zaloguj się lub utwórz konto, by odpowiadać
9. Krzysztofie
całe szczęście, mamy kilku Pasterzy. Musimy Ich chronić przed atakami i słuchać .
Pozdrawiam.
eeee polskie prioryety będą miały dalszy ciąg, wszystkie nasze priorytety...eeee
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- Zaloguj się lub utwórz konto, by odpowiadać
10. Dowgielewicz: Węgierska prezydencja to wielki sukces
2 czerwca w Budapeszcie Sekretarz stanu ds. europejskich w
polskim MSZ, Mikołaj Dowgielewicz, spotkał się ze swoją węgierską
odpowiedniczką, Enikő Győri. Polski dyplomata ocenił węgierską
prezydencję w Radzie UE, która dobiegnie końca 31 czerwca, jako „wielki
sukces”. Następnym krajem sprawującym prezydencję w Radzie będzie
Polska.
„Podczas węgierskiej prezydencji współpraca między krajami Europy
Środkowej przebiegała sprawnie i za jej przyczyną ich głos na forum UE
był lepiej słyszalny. Jestem przekonana, że współpraca ta będzie
kontynuowana podczas polskiej prezydencji oraz, że będzie się ona
doskonale układała” – powiedziała Győri. „Węgry pragną przekazać Polsce
dynamizm, z jakim sprawowały swoją prezydencję, i który doskonale
odzwierciedla tradycyjną przyjaźń węgiersko-polską” – dodała. Dyplomatka
podsumowała również osiągnięcia węgierskiej prezydencji. „Dzięki naszej
pracy opracowane zostaną Strategie romska i dunajska, a obecnie trwają
prace nad wspólną polityką energetyczną, która będzie wprowadzana w
życie podczas prezydencji polskiej. Co więcej, podczas węgierskiej
prezydencji położono podstawy pod Wieloletnie ramy finansowe. Ten
projekt także będzie wdrażany przez polską prezydencję” – powiedziała.
„Prezydencja Węgier w Radzie UE to wielki sukces. Gratuluję! Pragnę też
zaznaczyć, że bardzo cenimy sobie fakt, że podczas swojej prezydencji
Węgry często odwoływały się do przyjaźni polsko-węgierskiej” –
stwierdził Dowgielewicz, który do największych sukcesów prezydencji
Budapesztu w Radzie UE zaliczył wzmocnienie wspólnego zarządzania
gospodarczego Wspólnoty oraz działania Węgier na rzecz wypracowania
przez UE wspólnej polityki energetycznej.
Dowgielewicz przedstawił też podczas konferencji prasowej trzy
priorytety polskiej prezydencji. Będą to: rozszerzenie UE, praca nad
Wieloletnimi ramami finansowymi i rozwojem wspólnego rynku oraz promocja
i rozwój programu Partnerstwa wschodniego. Dyplomata podkreślił, że to
właśnie podczas węgierskiej prezydencji ponownie poruszono temat
rozszerzenia UE i wyraził nadzieję, że jeszcze podczas węgierskiej
prezydencji zakończone zostaną rozmowy z Chorwacją, która miałaby
dołączyć do Wspólnoty podczas prezydencji Polski. Dowgielewicz dodał, że
to najprawdopodobniej podczas polskiej prezydencji status kandydata
otrzyma Serbia oraz rozpoczęte zostaną rozmowy z Czarnogórą. Co tyczy
się Partnerstwa wschodniego, Sekretarz stanu w MSZ podkreślił że, „w
najbliższych miesiącach UE powinna sformułować bardziej atrakcyjne
oferty dla swoich wschodnich sąsiadów”. Zdaniem Dowgielewicza należy
opracować projekt budżetu, z którego mogłoby być finansowane wsparcie
dla krajów Europy Wschodniej zainteresowanych współpracą z UE, która,
według niego, winna opierać się na zasadzie „więcej za więcej”.
Enikő Győri i Mikołaj Dowgielewicz zaznaczyli, że dla Węgier i Polski
bardzo ważną kwestią jest rozszerzenie i zreformowanie strefy Schengen.
Węgierska dyplomatka powiedziała, że Budapeszt, także po zakończeniu
węgierskiej prezydencji w UE, będzie wspierał rozszerzenie strefy na
Bułgarię i Rumunię. „Podczas swojej prezydencji Węgry starały się ze
wszystkich sił działać na rzecz przybliżenia tych dwóch krajów do
wejścia do strefy Schengen. Teraz mają one na to szanse i mamy nadzieję,
że decyzje w tej sprawie zapadną już wkrótce” – powiedziała Győri,
która uwypukliła też kwestię konieczności utrzymania całkowitej swobody
poruszania się w ramach strefy Schengen. W tym samym duchu wypowiedział
się Dowgielewicz. „Nasza filozofia polega na tym, by każda reforma
strefy wzmacniała możliwość swobodnego przemieszczania się w jej
obrębie, a nie by tę swobodę ograniczała. Nie sądzę, by UE przywróciła
kontrole graniczne na swoich wewnętrznych granicach. To wykluczone” –
powiedział.
Źródło: eu2011.hu
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- Zaloguj się lub utwórz konto, by odpowiadać
11. @All /Prezentacja logo polskiej Prezydencji w Radzie Unii Europ/
Program POlskiej prezydencji
jest niesprecyzowany...
POdpierają się filarami-Pasterzami...
Polska zanika...
PO prezydencji być może Jej nie będzie...
Ale coś na pamiątkę zostanie...
LOGO POzostanie...
Brakuje na nim chyba jednego
"SZCZEGÓŁU"...
"SYMBOLU" ... z Siewiernego...
"...ISTOTY TEGO, CO (...)SIĘ STAŁO..." /Tusk/
Nad strzałkami - dla prawdziwych Polaków
By dążyli nieustannie do Prawdy...
POd strzałkami - dla zdrajców
Co pną się do góry po... wraku...
++++++++++ ++++ ++.+.
***
***
3-majmy się!
- Zaloguj się lub utwórz konto, by odpowiadać
12. @intix
strzałki tuskowe :
Homo Homini dla Polskiego Radia
PO - 33,9 procent
PIS - 28,8 procent
SLD - 16,6 PROCENT
PSL - 7,7 procent
Gdyby wybory parlamentarne odbyły się w ten weekend, frekwencja wyniosłaby 60,3 procent. Sondaż przeprowadzono telefonicznie 3 czerwca na grupie 1100 osób, reprezentatywnej dla ogółu Polaków. Błąd opracowania wynosi 3 procent.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- Zaloguj się lub utwórz konto, by odpowiadać
13. @Maryla
Witam.
"...strzałki tuskowe ..."
Parafrazując do LOGO /powyżej/ - to chyba STRZAŁY...
***
POdają też...
"...Błąd opracowania wynosi 3 procent..."
Refleksja...
Często zastanawiam się, dla której strony "błąd" jest uwzględniany...
PO lewej z korzyścią, czy dla prawej - ze stratą zapisany...
Wiem, na to samo wychodzi, podejrzewam, że tak się "błędem" manipuluje, że lewa strona tak czy siak - zyskuje...
Czy POdobnie z POwyborczymi wynikami...?
Myślę
i myślę... Obstawienie Komisji Wyborczych... Mężami Zaufania ale także
uważam, że bardzo ważna będzie kontrola przy stanowiskach przesyłania
wyników, aby Ktoś "przypadkowo" nie POmylił się przy nanoszeniu danych
do komputera...
Podobnie w bazowym punkcie zbierania danych...
Dlaczego ja IM tak nie wierzę...? Przecież z natury ufam Ludziom...
***
Jeszcze coś... Ta Prezydencja i wystawa... Męczy mnie TO i analizuję...
/ja tylko analizuję.../
"...Strona polska rozpoczęła współpracę w ramach naszego Tria z Danią oraz Cyprem już w roku 2008. ..."
http://prezydencjaue.gov.pl/polskie-przygotowania-do-prezydencji/co-oznacza-trio-prezydencji
Porównuję z wypowiedzią Andy Rottenberg na temat wystawy...
"...Historia
jest długa i zawiła. Jej początki sięgają okresu przygotowań do
polskiego sezonu w Niemczech, czyli maja 2005 roku (...) W lipcu uzgodniliśmy z Niemcami zasady współpracy, jesienią skończyłam wstępną koncepcję i… zmienił się rząd. Musiałam wyrzucić koncepcję do kosza i zająć się czym innym.
Zapomniałam o całym projekcie. Ale pamiętali o nim moi niemieccy
koledzy. Ostatecznie minister Zdrojewski zaproponował, abym do niego
wróciła – jednak, z przyczyn finansowych, stało się to możliwe dopiero
jesienią 2009 roku..."
"W jaki sposób narodziła się koncepcja całej wystawy...?"
Ja tylko analizuję...
***
Wracając do STRZAŁEK na LOGO...
Wierzę, że tymi samymi strzałkami będziemy wskazywać i skazywać winnych...
TYCH, którzy "wskazali" na 96-ciu...
By nie było Ich między Nami...
***
Pozdrawiam serdecznie. 3-majmy się!
- Zaloguj się lub utwórz konto, by odpowiadać
14. ci sami "specjaliści"z MSZ marnuja nasze miliony
MSZ
postanowiło pochwalić się przed światem polskimi osiągnięciami. Miało
być wspaniale, ale wiele wskazuje na to, że wyszło jak zwykle.
Wielkie billboardy w Londynie, a wkrótce też innych europejskich miastach, to część kampanii promocyjnej, jaką zamówił polski MSZ.
25 lat temu Polacy odsunęli od władzy komunistów i odzyskali wolność.
To był nasz pierwszy sukces, ale potem były następne.
Chcemy Wam o tym opowiedzieć
—- zapowiada MSZ.
Istnieje jednak obawa, że przekaz polskiego ministerstwa nie dotrze do odbiorcy, który go po prostu nie zrozumie.
Slogan reklamowy brzmi „Polska. Spring into” i -— jak już zauważyły media —- jest na bakier z angielską gramatyką.
Słowo „spring” jest wieloznaczne —- oznacza wiosnę, źródło,
sprężynę, ale także jest czasownikiem i występuje w związku
frazeologicznym, najczęściej jako „spring into action ” czyli
włączyć się do akcji.
Przepytani przez reporterów londyńczycy nie bardzo
wiedzieli, co ma oznaczać polskie przesłanie i uznawali je za błędną
konstrukcję językową.
Jednak MSZ tryska
samozadowoleniem -— uważa, że „slogan jest frapujący, intrygujący i
skłaniający do dyskusji ”. A w dodatku stworzył go „mistrz
światowego brandingu ”.
No i wszystko jasne. Jeśli nie potrafimy sloganu docenić, to
dlatego, że się nie znamy, jesteśmy ignorantami i malkontentami.
Podobnie jak ci londyńczycy, którzy zastanawiają się, czy proponuje
się im, by skoczyli do Polski czy też zrobili z nią coś innego.
Na zdrowy rozum, trudno oczekiwać, by odbiorca reklamy stał przez billboardem z wielkim słownikiem języka angielskiego w ręku i długo rozważał, co autor miał na myśli. Jeśli jednak MSZ wydało już na kampanię promocyjną 8 mln złotych, to można zrozumieć, dlaczego upiera się, że jest ona znakomita.
Dziwnemu przesłaniu towarzyszy banalny aż do bólu plakat. Uśmiechnięci ludzie mogliby równie dobrze reklamować proszek do prania lub linie lotnicze. To
wręcz zdumiewające, że promując kraj, który zasłynął kiedyś z „polskiej
szkoły plakatu ” i ma świetnych fotografików, sięga się do banku zdjęć.
Plakat wygląda jak zrobiony za pomocą prostego programu komputerowego i aż trudno uwierzyć, że firmuje go znana agencja „Saatchi & Saatchi ”.
A to dopiero początek. Bo Europę czekają jeszcze nowe, przygotowane przez polski MSZ atrakcje. Przede wszystkim spoty —- emitowane w BBC i innych stacjach.
MSZ uchylił już
rąbka tajemnicy -— dalsza część kampanii ma „wyrazistego bohatera,
związanego z polską historią, osobę, która łączy świat polski i
anglosaski ”. Brzmi to intrygująco i przyznam, że gubię się w domysłach.
Na razie jednak zerknęłam na facebook kampanii „Polska. Spring into”,
która zapowiada, że opowie o naszych osiągnięciach i aspiracjach.
Najnowsza informacją jest filmik o pierogach i kiełbasie,
którym polski konsul honorowy poczęstował w studio telewizyjnym
koszykarzy NBA.
Możemy być pewni, że MSZ
zatroszczy się, by nikt już nie pomylił pierogów z kiełbasą. Jest to
niewątpliwie godny promowania polski wkład w kulturę europejską
oraz sukces transformacji.
Maja Narbutt
http://wpolityce.pl/polityka/196892-mialo-byc-wspaniale-ale-wiele-wskazuje-na-to-ze-wyszlo-jak-zwykle-jesli-nie-potrafimy-sloganu-docenic-to-dlatego-ze-sie-nie-znamy-jestesmy-ignorantami-i-malkontentami
Polska. Spring into. Kampania wizerunkowa przyciąga uwagę Polaków i obcokrajowców
Hasło „Polska. Spring into.”, autorstwa Wally’ego Olinsa, pod którym w
poniedziałek w Londynie ruszyła akcja billboardowa koordynowana przez
MSZ, już na starcie wzbudziło ogromne zainteresowanie. Mistrz światowego
brandingu stworzył slogan, który miał być frapujący, intrygujący,
zachęcający do dyskusji – i taki właśnie się okazał.
Plakaty, które w poniedziałek zawisły w wielu miejscach Londynu są jedynie zajawką kampanii wizerunkowej, nawiązującej do rocznicy 25 lat wolności. Kluczowym elementem kampanii będzie spot promujący Polskę, który będzie można zobaczyć na początku czerwca w panregionalnych stacjach telewizyjnych w Europie, m.in. w CNN czy Eurosporcie. Spot nie jest przeznaczony na rynek polski. Jego przesłanie będzie uniwersalne, dlatego hasło kampanii „Polska. Spring into” istnieje jedynie w języku angielskim.
- Spot będzie miał swojego, wyrazistego bohatera, związanego z polską historią. Osobę, która łączy świat polski i anglosaski. Na razie nie możemy zdradzić kim on jest, żeby nie pozbawiać kampanii elementu zaskoczenia - zapowiada rzecznik MSZ Marcin Wojciechowski.
Duże zainteresowanie mediów wzbudziło wykorzystanie w angielskim haśle kampanii nazwy „Polska” zamiast „Poland”. To znaczy, że hasło spełnia swoje zadanie. Kampania nawiązująca do 25. rocznicy odzyskania wolności powstała w oparciu o „Zasady komunikacji marki POLSKA” – pierwszy dokument wypracowany wspólnie na forum Rady Promocji Polski. – Członkowie Rady Promocji Polski jednogłośnie zgodzili się, żeby spójnie używać nazwy „Polska” w promocji naszego kraju, bez względu na grupę docelową. To nazwa wyjątkowa, unikatowa, która nie może być pomylona z żadną inną. Dzięki tej kampanii wkładamy w ucho anglojęzycznego odbiorcy słowo „Polska” – wyjaśnia Paweł Tyszkiewicz, dyrektor Stowarzyszenia Komunikacji Marketingowej SAR, który pracował nad „Zasadami komunikacji marki POLSKA”.
Hasło kampanii stworzył Wally Olins, światowej sławy brytyjski specjalista od brandingu, który zajmował się m.in. promocją Hiszpanii, Portugalii i Nowego Jorku. Wykorzystuje wieloznaczność słowa „spring”. Spring to wiosna, czyli świeżość i radość, ale też sprężyna, która kumuluje i wyzwala energię. Spring to również źródło – energia i siła.
- Celowo zastosowaliśmy zasadę przestawienia, niedopowiedzenia. Zgodnie z ideą „creative tension” („twórczego napięcia”) Wally’ego Olinsa w haśle „Polska. Spring into.” są wszystkie elementy. Największą urodą tego hasła jest jego wieloznaczność – zaznacza Tyszkiewicz. – Gdybyśmy stworzyli grzeczne hasło „Spring into Poland”, nie zainteresowałoby aż tak odbiorców. Cieszymy się, że to się udało – dodaje.
Najbardziej chwytliwe hasła na świecie są nieprzetłumaczalne, dlatego również „Polska. Spring into.” powstało jedynie w języku angielskim. Taki – anglojęzyczny i uniwersalny -będzie też spot, który zostanie zaprezentowany 2 czerwca. Innym elementem kampanii są natomiast działania PR i w mediach społecznościowych sprofilowane pod kątem rynków, na których będą prowadzone: Wielkiej Brytanii, Niemiec, Belgii i Szwecji. Profile facebookowe (https://www.facebook.com/Polska.SpringInto) będą zachęcać do dyskusji o Polsce i tym, co się zmieniło przez ostatnie 25 lat. Planowany jest także szereg wydarzeń w przestrzeni publicznej czterech wymienionych krajów i w przestrzeni internetowej, o których będziemy na bieżąco informować.
Biuro Rzecznika Prasowego
Ministerstwo Spraw Zagranicznych
http://www.msz.gov.pl/pl/aktualnosci/wiadomosci/polska__spring_into__kam...
Zmiana prezydencji
Łotwa przejmuje stery w UE z wyzwaniami gospodarczymi i problemem Rosji
gospodarczego może zaliczyć do udanych – 2,6 proc. wzrostu PKB według
prognoz Komisji Europejskiej. W latach 2014-2016 Łotwa ma być jednym z
najszybciej rozwijających się krajów w UE, z dynamiką PKB wynoszącą w
sumie 9,3 proc.
W priorytetach na najbliższe półrocze Ryga skupia się na sprawach
gospodarczych. Dwa z trzech obszarów, na których mają być skoncentrowane
prace prezydencji – konkurencyjna Europa i Europa cyfrowa – dotyczą
kwestii ekonomicznych. Łotysze chcą przyspieszenia działań mających
wzmacniać jednolity rynek unijny, a także pchnąć do przodu prace nad
unią energetyczną.
W lutym w Rydze ma się odbyć duża konferencja interesariuszy, którzy
wskażą na szanse i zagrożenia, jakie widzą w tym projekcie. Łotwa, tak
jak pozostałe kraje bałtyckie, jest mocno uzależniona od rosyjskiego
gazu. Jednym z najważniejszych tematów podczas łotewskiej prezydencji
będzie plan inwestycyjny szefa Komisji Europejskiej Jean-Claude'a
Junckera.
Artykuł opublikowany na stronie: http://www.naszdziennik.pl/swiat/121307,zmiana-prezydencji.html
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- Zaloguj się lub utwórz konto, by odpowiadać
15. Słowacja przejmuje pałeczkę w
Słowacja przejmuje pałeczkę w UE w cieniu krytyki za politykę migracyjną
Radzie UE do krytyki premiera tego kraju Roberta Fico, któremu
europosłowie wypominali w środę w Strasburgu postawę wobec kryzysu
migracyjnego i słowa na temat muzułmanów.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- Zaloguj się lub utwórz konto, by odpowiadać
16. Estonia przygotowuje się do
Estonia przygotowuje się do objęcia prezydencji w UE
w sprawie Brexitu i reforma unijnej polityki azylowej to jedne z
ważniejszych kwestii, z którymi zmierzy się estońskie przewodnictwo w
Radzie UE - przekonywał w środę w Brukseli premier Estonii Juri Ratas.
Estonia obejmie tę rolę na początku lipca.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- Zaloguj się lub utwórz konto, by odpowiadać
17. Wielka "ustawka" idzie do
Wielka "ustawka" idzie do sądu. 15 oskarżonych. Milionowe straty
O zmowę przy przetargu na obsługę polskiej prezydencji w UE prokuratura oskarża 15 osób - pisze poniedziałkowa "Rzeczpospolita".
Jak podaje cytowany przez
gazetę prowadzący śledztwo prok. Andrzej Michalski z Wydziału
Zamiejscowego ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury
Krajowej w Warszawie "działania oskarżonych, którzy weszli w zmowę,
spowodowały szkodę w imieniu Skarbu Państwa w wysokości co najmniej 14
mln zł".
Jak czytamy w artykule,
przetarg był zorganizowany przez MSZ. W 2011 roku wygrało go konsorcjum
trzech firm - Easylog, IT Expert i CAM Media (ostatnia z nich nie brała
udziału w zmowie).
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- Zaloguj się lub utwórz konto, by odpowiadać
18. To stary ich numer
ONI się PO prostu do takich praktyk przyzwyczaili,na szczęście to już KONIEC ich "dobrych praktyk"
gość z drogi
- Zaloguj się lub utwórz konto, by odpowiadać
19. Ta Wielka Ustawka
zdecydowanie zasluguje na rozpowszechnianie. Przynajmniej z kilku wzgledow.
- Zaloguj się lub utwórz konto, by odpowiadać
20. Tymczasowy
to tylko odprysk większej afery, ale już rozpracowany.
Akt oskarżenia za zmowę przy przetargu na obsługę polskiej prezydencji
sądu trafił akt oskarżenia wobec 15 osób, w tym b. urzędników MSZ,
oskarżonych m.in. o zmowę przy przetargu na obsługę polskiej prezydencji
w Radzie Unii Europejskiej w 2011 r. - podała we wtorek Prokuratura
Krajowa. To uboczny wątek tzw. "infoafery".
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- Zaloguj się lub utwórz konto, by odpowiadać
21. Malta kończy przewodnictwo w
Malta kończy przewodnictwo w UE. Od 1 lipca obejmie je Estonia
Opinie dotyczące maltańskiej prezydencji są podzielone.
Cyberbezpieczeństwo i e-Europa - Estonia przejmuje przewodnictwo w Radzie UE
1 lipca Estonia po raz pierwszy od przystąpienia do Unii Europejskiej
będzie przewodniczyć Radzie UE. Innowacyjna gospodarka, bezpieczeństwo
cyfrowe i zewnętrzne Europy, zrównoważony rozwój społeczny – to
priorytety Estonii na jej półroczną prezydencję.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- Zaloguj się lub utwórz konto, by odpowiadać
22. Premier Bułgarii: Donald Tusk
Premier Bułgarii: Donald Tusk nie powinien ingerować w polską politykę
Bułgaria w czwartek oficjalnie rozpoczęła półroczne przewodnictwo w UE. więcej
Jeden wniosek o ukaranie Polski. PE zrezygnuje ze swojego na rzecz KE?
W grudniu decyzję w sprawie uruchomienia arttykułu podjęła Komisja Europejska. więcej
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- Zaloguj się lub utwórz konto, by odpowiadać
23. W sprawie toczącego się
W sprawie toczącego się postępowania z art. 7., Polska może liczyć na nasz obiektywizm i przyjazne podejście – powiedziała w poniedziałek bułgarska wicepremier i szefowa MSZ Ekaterina Zachariewa. Zaznaczyła, że Bułgaria będzie dążyła do „zbliżenia stanowisk w tej bardzo nieprzyjemnej sytuacji”.
Bułgaria sprawuje półroczne przewodnictwo w Radzie UE od początku roku. W tym czasie będzie odpowiedzialna za procedowanie przez Radę wszczętego w grudniu przez Komisję Europejską postępowania przeciwko Polsce z art. 7. unijnego traktatu.
„Bułgaria wywiąże się w sposób odpowiedzialny ze swoich zobowiązań i będzie efektywnie dążyć do zbliżenia stanowisk w tej bardzo nieprzyjemnej sytuacji” – oświadczyła Zachariewa, odnosząc się do postępowania, podczas wspólnej konferencji prasowej z szefem polskiej dyplomacji Jackiem Czaputowiczem w Sofii.
„Polska może liczyć na nasz obiektywizm, a także na przyjazne podejście z naszej strony” – dodała Zachariewa.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- Zaloguj się lub utwórz konto, by odpowiadać
24. Juncker powoli wycofuje się
Juncker
powoli wycofuje się z ataków na Polskę. „Mam nadzieję, że w Polsce
przestanie się mówić, że naszym głównym celem jest nałożenie kary na
Polskę”
Prowadzimy konstruktywny dialog w sprawie praworządności z
polskim rządem, a uruchomienie artykułu 7 Traktatu o UE nie oznacza
sankcji; to artykuł, który ma być ostrzeżeniem – oświadczył w środę w
Strasburgu szef Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker.
Juncker wziął udział w debacie w Parlamencie Europejskim poświęconej wyzwaniom stojącym przed bułgarską prezydencją w Radzie UE.
„Prowadzimy konstruktywny dialog z polskim rządem. W Brukseli
przyjąłem nowego premiera Polski (Mateusza Morawieckiego) i staraliśmy
się doprowadzić do zbliżenia poglądów. Nie prowadzimy wojny z Polską,
tylko rozmowy z polskim rządem. Uruchomienie artykułu 7 traktatu
unijnego nie oznacza sankcji, to jest artykuł, który ma być
ostrzeżeniem. Mam nadzieję, że w Polsce przestanie się mówić, że naszym
głównym celem jest nałożenie na nią kary” – powiedział przewodniczący
KE.
Zaapelował też do premiera Bułgarii Bojko Borisowa i jego rządu, aby w
konstruktywny i kompromisowy sposób podszedł do kwestii uruchomienia
art. 7 wobec Polski. „Poszukiwanie kompromisu należy zresztą do zadań
państwa sprawującego prezydencję” – powiedział szef KE.
Komisja Europejska w grudniu podjęła decyzję o uruchomieniu wobec
Polski procedury z art. 7 traktatu unijnego. Wiceszef KE Frans
Timmermans, który poinformował o tej decyzji, podkreślił, że Komisja
daje Polsce trzy miesiące na wprowadzenie w życie rekomendacji
dotyczących praworządności.
9 stycznia w Brukseli Juncker spotkał się z premierem Morawieckim.
Kolacja obu polityków, w której brali też udział Timmermans oraz
minister ds. europejskich Konrad Szymański, trwała ponad dwie godziny –
dłużej niż początkowo planowano. Źródła dyplomatyczne podały, że szef
polskiego rządu przez kilkanaście minut rozmawiał z Junckerem w cztery
oczy. Obie strony chwaliły dobrą i konstruktywną atmosferę spotkania.
Morawiecki i szef KE umówili się na kolejne spotkanie, by – jak
napisali we wspólnym oświadczeniu – kontynuować dyskusję w omawianych
sprawach, „mającą przynieść postępy do końca lutego”.
W najbliższą niedzielę w Brukseli planowane jest też spotkanie
Timmermansa z nowy ministrem spraw zagranicznych Jackiem Czaputowiczem.
KE w zaleceniach przyjętych 20 grudnia 2017 roku wskazała, jakie
działania muszą podjąć polskie władze, aby odpowiedzieć na jej
zastrzeżenia. Chodzi m.in. o wprowadzenie zmian do ustawy o Sądzie
Najwyższym, w tym o niestosowanie zapisu o obniżonym wieku emerytalnym
wobec obecnych sędziów.
Komisja domaga się też zmiany w ustawie o Krajowej Radzie
Sądownictwa. Chce, by nie przerywano kadencji sędziów-członków Rady i
zapewniono, by nowy system gwarantował wybór sędziów-członków przez
przedstawicieli środowiska sędziowskiego. Innym z zaleceń jest
„przywrócenie niezależności i legitymacji Trybunału Konstytucyjnego
przez zapewnienie, aby prezes i wiceprezes (TK) byli wybierani zgodnie z
prawem oraz aby wyroki Trybunału były publikowane i w całości
wykonywane”. (PAP)
Szef MSZ Jacek Czaputowicz udał się z wizytą do Berlina, gdzie odbył spotkanie ze swoim niemieckim odpowiednikiem Sigmarem Gabrielem.
W Berlinie, powiedział, że „Komisja Europejska ma ograniczone
kompetencje w zakresie dbania o standardy unijne” – pytany o mówił w o
uruchomienie przez KE art. 7.1. Minister Gabriel powiedział, że jest
otwarty na polskie argumenty w tej sprawie.
Czaputowicz ponadto powiedział, że to nie KE ale Trybunał
Sprawiedliwości jest kompetentny odnośnie spraw przestrzegania
standardów unijnych.
Niemcy są ważnym, strategicznym partnerem Polski zarówno w sferze
gospodarczej, jak i politycznej powiedział w środę szef MSZ Jacek
Czaputowicz w Berlinie, po spotkaniu z szefem niemieckiej dyplomacji
Sigmarem Gabrielem.
Polski minister stwierdził, że jest zadowolony z rozmów:
„Bardzo mi zależało żeby moja wizyta odbyła się szybko i cieszę się, że
mogłem ją zrealizować. Myślę, że ścisła współpraca między naszymi
państwami jest niezbędna dla zapewnienia trwałego, stabilnego rozwoju
Europy. Dzisiejsze spotkanie mam nadzieję, przyczyni się do ożywienia
dialogu w różnych sferach”” – powiedział Czaputowicz dodając, że funkcję
szefa MSZ pełni dopiero od 8 dni. Jak ocenił rozmowy z szefem
niemieckiej dyplomacji były bardzo owocne.
Czaputowicz przedstawił przedstawił polską wizję UE. „Mówiąc w skrócie linia podziału w Europie, naszym zdaniem, przebiega między liberalnymi demokracjami takimi jak Niemcy, Polska, Szwecja, Węgry. Czyli państwami, które są za silną konkurencją, za wolnym handlem, za wzrostem konkurencyjności w UE i zwiększeniem pozycji Unii Europejskiej wobec świata zewnętrznego i innych potęg. Z drugiej strony istnieje zagrożenie w UE ze strony tzw. demokracji protekcjonistycznych; państw, które dążą do ograniczenia czterech swobód będących podstawą UE, które powinny reformować swój system gospodarczy i które w pewnym sensie stanowią pewien balast dla UE”
„Chcemy budować z Niemcami wspólne partnerstwo, chcemy być razem, razem przekształcać Europę i zwiększać rolę Europy w świecie” – podkreślił Czaputowicz.
Minister poruszył też bardzo drażliwy punkt jakim jest sprawa reparacji wojennych. „Teraz jest czas na debatę na temat reparacji; liczę na to, że w jakiejś perspektywie dojdzie może do jakiegoś zbliżenia stanowisk między Polakami a Niemcami, bez przesądzania, w jakim punkcie się spotkamy – powiedział Jacek Czaputowicz.
Niemiecki minister wypowiadając się w tej sprawie powiedział: „Są dwie różne pozycje: jest pozycja prawna, która jest bardzo jasna, ze strony rządu federalnego i jest debata społeczna w Polsce” – wskazał. Dodał zarazem, że nie może „ignorować faktu, że w Polsce istnieje debata na ten temat”.
„Mógłbym trzy razy powoływać na prawo międzynarodowe, ale oczywiście nie zmieni to faktu, że w Polsce ta debata istnieje. (…) I myślę, że to jest jakiś dobry pomysł, żebyśmy się tym tematem zajęli w sposób naukowy. Oczywiście wtedy można dyskutować, kto ma się tym zajmować: czy to mają być historycy, czy to mają być prawnicy” – dodał szef niemieckiej dyplomacji.
Czaputowicz uznał, że jest potrzebna debata kwestii reparacji
wojennych i powołał się „na casus Niemiec, które rozwiązały problem
reparacji w kontaktach z Moskwą”. Minister dodał, „że
byłoby interesujące, by strona niemiecka przedstawiała swój punkt
widzenia, w szczególności, jak sprawa rozwiązania reparacji wobec Polski
wygląda na tle rozwiązania wobec innych państw, biorąc pod uwagę skalę
cierpień, zniszczeń, czy to jest równe traktowanie społeczeństw,
sąsiadów Niemiec”.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- Zaloguj się lub utwórz konto, by odpowiadać
25. MSZ domaga się zwrotu 14 mln
MSZ domaga się zwrotu 14 mln zł za ustawiony przetarg z czasów, gdy resortem kierował R. Sikorski
Na kwotę 14 mln zł starty naraziło Skarb Państwa Ministerstwo
Spraw Zagranicznych, gdy resortem kierował Radosław Sikorski. Chodzi o
ustawiony przetarg na obsługę polskiej prezydencji w Unii Europejskiej.
Usługi były świadczone w okresie od 1 lipca do 31 grudnia 2011 roku.
Konkurs wygrało konsorcjum trzech firm.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- Zaloguj się lub utwórz konto, by odpowiadać
26. Bułgaria na półmetku
Bułgaria na półmetku prezydencji – bilans – EURACTIV.pl
https://www.euractiv.pl/section/polityka.../opinion/bulgaria-na-polmetku-prezydencji/
Minister jedzie do Rumunii rozmawiać o przyszłym budżecie UE: nasz głos musi być słyszalny
przyszłego budżetu UE - powiedział minister inwestycji i rozwoju Jerzy
Kwieciński. Dodał, że będzie to jedno z najważniejszych spotkań na temat
polityki spójności w tym roku.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- Zaloguj się lub utwórz konto, by odpowiadać
27. następni w kolejce
do "ustawiania w szeregu" co raz więcej niepokornych względem europki brukselskiej
gość z drogi
- Zaloguj się lub utwórz konto, by odpowiadać
28. Juncker zakwestionował
Juncker zakwestionował zdolność Rumunii do przewodniczenia Unii Europejskiej. Jest odpowiedź Bukaresztu
2 stycznia przyszłego roku prezydencja w Radzie UE
przypadnie Rumunii. Przewodniczący Komisji Europejskiej, Jean-Claude
Juncker, ma poważne wątpliwości co do tego, czy podoła ona zadaniu.
Na krótko przed objęciem prezydencji w UE przez
Rumunię, przewodniczący KE, Jean-Claude Juncker publicznie podważył
kompetencje i zdolności przywódcze tego kraju oświadczając, iż nie
rozumie ona tego co znaczy przewodniczyć krajom UE. Swoimi
wątpliwościami podzielił się z niemiecką gazetą „Welt am Sonntag”, dla
której udzielił wywiadu.
Uważam, że rząd w Bukareszcie jeszcze nie zrozumiał w pełni,
co to znaczy przewodniczyć krajom UE – powiedział i zaznaczył,
że przewodnictwo wymaga „gotowości, by wysłuchać zdania innych
i przesunąć własne interesy na dalszy plan”.
Portal „Politico” przypomina, że rząd Rumunii znajduje się od
dłuższego czasu w ogniu krytyki. Zarzuca mu się nieprzestrzeganie zasad
praworządności i niedostateczne zwalczanie korupcji. Wszystko to
zwróciło uwagę KE już w listopadzie.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- Zaloguj się lub utwórz konto, by odpowiadać
29. oj panie Junkier,czas się ocknąć
a może czas na zółte kamizelki,ale dla pana ?
pozdrowienia z przedostatniego dnia Starego Roku :0
gość z drogi
- Zaloguj się lub utwórz konto, by odpowiadać
30. "NYT": Skonfliktowana z
"NYT": Skonfliktowana z Brukselą Rumunia staje na czele UE w kluczowym momencie
Znajdująca
się na kursie kolizyjnym z Brukselą Rumunia obejmuje we wtorek
przewodnictwo w UE w kluczowym momencie dla Wspólnoty - pisze w
poniedziałek "New York Times". Wśród wyzwań rumuńskiej prezydencji.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- Zaloguj się lub utwórz konto, by odpowiadać
31. Tusk w roli Wujka Dobra
Tusk
w roli Wujka Dobra Rada? Szef RE życzy powodzenia obejmującej
prezydencję w UE Rumunii i dodaje: "Nie mogę się doczekać pracy z…
Szczęśliwego Nowego Roku! Życzę Rumunii wszystkiego
najlepszego z okazji waszej pierwszej prezydencji w UE. Jestem
przekonany, że sobie poradzicie i nie mogę się doczekać pracy z wami
— napisał na Twitterze na swoim oficjalnym koncie przewodniczący Rady UE.
Z początkiem 2019 r. Rumunia przejęła półroczne przewodnictwo
w UE od Austrii. To pierwsze przewodnictwo Rumunii od czasu kiedy w 2007
r. weszła do Unii Europejskiej. Z powodu sporów między Bukaresztem
a Brukselą o przestrzeganie zasad praworządności, wewnątrz UE pojawiały
się wątpliwości, czy Rumunia jest przygotowana do przewodnictwa, a nawet
nieoficjalnie sugerowano, że mógłby ją zastąpić inny kraj członkowski.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- Zaloguj się lub utwórz konto, by odpowiadać
32. "FT": Prezydencja Rumunii
"FT": Prezydencja Rumunii pokazuje, że UE musi mocniej egzekwować swoje zasady
prezydencję w Radzie UE od stycznia sprawuje Rumunia - kraj, w którym w
ostatnich latach doszło do regresu demokracji, co pokazuje po raz
kolejny, że Unia musi mocniej egzekwować przestrzeganie swoich...
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- Zaloguj się lub utwórz konto, by odpowiadać
33. Szymański: w UE nie ma
Szymański: w UE nie ma większości dla konfrontacyjnego stanowiska wobec Polski
Radzie UE ds. Ogólnych nie ma dziś większości, która przyjęłaby
jakiekolwiek stanowisko konfrontacyjne wobec Polski - powiedział we
wtorek dziennikarzom w Brukseli minister ds. europejskich Konrad
Szymański pytany o procedurę a
W środę 9 stycznia br. szef polskiej dyplomacji będzie przebywał z
wizytą w Bukareszcie, gdzie spotka się z ministrem spraw zagranicznych
Teodorem Viorelem Meleşcanu. Głównym tematem rozmów będą relacje dwustronne i współpraca obu
krajów w sferze polityki bezpieczeństwa, w tym w ramach NATO i w różnych
formatach regionalnych. Ministrowie poruszą także kwestie związane z
rosnącą polsko-rumuńską współpracą gospodarczą i możliwościami jej
dalszego wzmocnienia. Dyskusja dotyczyć będzie również polsko-rumuńskiej współpracy w
ramach Unii Europejskiej, w szczególności w kontekście prezydencji
Rumunii w Radzie UE w I połowie 2019 r. Ministrowie omówią m.in.
aktualne tematy z agendy Unii Europejskiej, w tym kwestie dotyczące
polityki energetycznej, przyszłych Wieloletnich Ram Finansowych,
polityki spójności i polityki migracyjnej.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- Zaloguj się lub utwórz konto, by odpowiadać
34. Rumuni utarli nosa
Rumuni utarli nosa Junckerowi: Władze i większość partii politycznych w naszym kraju rozumieją bardzo dobrze swoją rolę
Podczas inauguracji prezydencji Rumunii w RadzieUE przedstawiciele tego kraju wykorzystali oficjalną ceremonię otwarcia,
by odpowiedzieć na złośliwości szefa KE, zapewniać, że rozumieją, czym
jest przewodnictwo, a UE nie do końca rozumie wprowadzane
w kraju zmiany. Z kolei przedstawiciele instytucji europejskich przypominali władzom
w Bukareszcie o znaczeniu europejskich wartości i praworządności.
W czwartek wieczorek w Rumuńskim Ateneum w zebrali się
członkowie Komisji Europejskiej z jej szefem Jean-Claude’em Junckerem
na czele, przewodniczący europarlamentu Antonio Tajani, Rady
Europejskiej Donald Tusk, prezydent Rumunii Klaus Iohannis, premier
Viorica Dancila, a także przedstawiciele parlamentu, duchowieństwa
i korpusu dyplomatycznego.
Szefowa rumuńskiego rządu
w przemówieniu kilkakrotnie podkreślała, że jej kraj będzie z godnością
wypełniał obowiązki prezydencji.
Pokażemy, że Rumunia jest w pełni przygotowana, by stać z podniesioną głową wśród innych krajów członkowskich
— mówiła.
Dancila apelowała, by traktować Rumunię jako równego i zasługującego na szacunek partnera w europejskiej społeczności.
Jeśli
chcemy być szanowani na świecie, musimy najpierw szanować się nawzajem
i zdawać sobie sprawę, że każde z państw członkowskich ma wkład
w wartość całej Unii
— oświadczyła.
W zupełnie
bezpośredni sposób na słowa szefa KE o tym, że rządzący w tym kraju
„nie do końca zrozumieli”, na czym polega przewodzenie Unii, odpowiadał
wiceprzewodniczący Izby Deputowanych Florin Iordache.
Zapewniam
pana, panie przewodniczący Jean-Claude Juncker, że władze i większość
partii politycznych w Rumunii rozumieją bardzo dobrze swoją rolę
— zwracał się do niego Iordache.
Jak przekonywał, Rumunia pokaże, że jest zasługującym na zaufanie krajem, który może z honorem wykonać powierzoną mu misję.
Możecie liczyć na rumuńską prezydencję w Radzie UE
— oświadczył.
Z kolei
przewodniczący Senatu Calin Popescu-Tariceanu tłumaczył, że niektóre
instytucje funkcjonujące w Rumunii przed przemianami z 1989 r. wciąż
pozostają niezreformowane. Jak przekonywał, ma nadzieję, że w czasie
prezydencji władze jego kraju będą mogły lepiej wyświetlić ten
problem w UE.
Takie wyjaśnienia powinny dać naszym
partnerom zarówno w Brukseli, jak i w państwach członkowskich
wystarczające powody, by zostawić za sobą błędne przekonania dotyczące
rumuńskiego życia publicznego
— oświadczył Popescu-Tariceanu.
Członkowie
Komisji Europejskiej z Fransem Timmermansem na czele oraz
przedstawiciele unijnych stolic krytykowali władze w Bukareszcie
za zmiany w systemie sądownictwa i osłabianie walki z korupcją.
Szef
Rady Europejskiej, który ku zachwytowi gospodarzy wygłosił swoje
przemówienie w całości po rumuńsku, mówił, że w dużej części od Rumunii
zależy, czy Europa przezwycięży wyzwania, jakie przed nią stoją.
Od was
zależy, czy dla Europy rumuńska polityka będzie dobrym przykładem, czy
złowieszczym ostrzeżeniem. Stawką podczas rumuńskiej prezydencji, jak
również nieformalnego szczytu w Sybinie, jest nic innego jak droga dla
wspólnej europejskiej przyszłości
— mówił.
Ostrzegał przy tym tych w UE, którzy mogą myśleć, że granie wbrew uzgodnionym zasadom i chodzenie na skróty oznacza siłę:
Mylicie się. To oznacza słabość.
Tusk,
choć nie szczędził przyjemnych słów dla rumuńskiego audytorium,
wychwalając tamtejszych piłkarzy, cytując poetów czy nawet wspominając,
że pierwszym samochodem w jego rodzinie była Dacia, apelował
jednocześnie o walkę do tych, którzy bronią europejskich wartości.
Z kolei
szef Komisji Europejskiej, który mówił, że UE opiera się
na kompromisie, oświadczył, że nie może być żadnych kompromisów, jeśli
chodzi o praworządność.
W czasie gdy padały te słowa kilkaset
metrów od otwartej w 1888 r. sali koncertowej Rumuńskiego Ateneum
w centrum Bukaresztu demonstrowało kilkuset przeciwników władz,
podkreślając swoje przywiązanie do wartości europejskich.
Tusk przemawiał w Bukareszcie po rumuńsku. "Tym, którzy ciężko pracują, aby bronić europejskich wartości, mówię: walczcie dalej…
Przemówienie Tuska można odebrać jako formę ataku na państwa, które nie chcą wykonywać poleceń unijnych urzędników.
Od was
zależy, czy dla Europy rumuńska polityka będzie dobrym przykładem, czy
złowieszczym ostrzeżeniem. Stawką podczas rumuńskiej prezydencji, jak
również nieformalnego szczytu w Sybinie, jest nic innego jak droga dla
wspólnej europejskiej przyszłości
— mówił w swoim wystąpieniu Tusk.
Dla tych
w Unii Europejskiej, którzy mogą uważać, że granie wbrew uzgodnionym
zasadom i chodzenie na skróty oznacza siłę, mówię: jesteście w błędzie.
To oznacza słabość. Tym, którzy ciężko pracują, aby bronić europejskich
wartości, naszych wolności i praw, mówię: walczcie dalej
— zaznaczył.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- Zaloguj się lub utwórz konto, by odpowiadać
35. MSZ: Spotkanie z ambasadorami
Na zaproszenie ambasadora Rumunii Ovidiu Dranga szef polskiej dyplomacji
wziął udział w spotkaniu z okazji inauguracji rumuńskiego przewodnictwa
w Radzie Unii Europejskiej. Działania Prezydencji będą skoncentrowane
wokół czterech priorytetów: Konwergencja w Europie, Bezpieczniejsza
Europa, Europa jako silny globalny aktor i Europa wspólnych wartości.
Ważnym wydarzeniem podczas Prezydencji będzie szczyt w Sibiu poświęcony
debacie na temat przyszłości UE. Podczas spotkania dyplomaci dyskutowali między innymi o brexicie,
wyzwaniach związanych ze zbliżającym się końcem obecnego cyklu
instytucjonalnego, o Wieloletnich Ramach Finansowych na lata 2021-2027
oraz jednolitym rynku w kontekście eliminowania barier hamujących rozwój
europejskich przedsiębiorców. Omówiono również kwestie bezpieczeństwa,
założenia organizowanej w Warszawie w dniach 13-14 lutego konferencji
bliskowschodniej oraz sytuację w najbliższym sąsiedztwie UE.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- Zaloguj się lub utwórz konto, by odpowiadać
36. Finlandia rozpoczyna unijną
Finlandia rozpoczyna unijną prezydencję. Ambitny, energiczny, choć idealistyczny plan
się w poniedziałek prezydencja Finlandii w UE przypada na okres wielu
zmian w składzie unijnych instytucji. Nowy lewicowo-centrowy rząd chce
wzmocnić politykę klimatyczną czy podnieść kwestie...
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- Zaloguj się lub utwórz konto, by odpowiadać
37. Szczyt UE przerwany przez
Szczyt UE przerwany przez Donalda Tuska! Źródła rządowe: Nie tylko państwa V4 przeciwne kandydaturze Timmermansa
Szczyt unijny został zawieszony przez przewodniczącego
Rady Europejskiej Donalda Tuska. Zorganizuje on teraz spotkania
dwustronne z przywódcami. Szczyt zostanie wznowiony po ich zakończeniu
— napisał na Twitterze Preben Aamann, rzecznik Tuska.
Unijny
szczyt znalazł się w impasie po tym jak szefowie państw i rządów krajów
członkowskich przez kilka godzin rozmów nie zdołali ustalić zestawu
nazwisk do objęcia szefostwa instytucji unijnych. Obrady Rady
Europejskiej mają zostać wznowione ok. godz. 1 w nocy.
Ponowna próba kompromisu na szczycie UE. Przywódcy 28 państw rozpoczęli śniadanie robocze. Temat rozmów? Timmermans
W poniedziałek o godz. 8 rano, po całonocnym maratonie rozmów,
przywódcy 28 państw UE rozpoczęli śniadanie robocze, na którym mają
spróbować znaleźć porozumienie co do obsady najważniejszych
unijnych stanowisk.
Przed śniadaniem, w czasie negocjacji pojawiła się na stole
propozycja, by Europejska Partia Ludowa (EPL), która według uzgodnień
Niemiec, Francji, Holandii i Hiszpanii miała objąć stanowisko szefa
Parlamentu Europejskiego i wysokiego przedstawiciela UE do spraw
zagranicznych i polityki bezpieczeństwa, zamiast tego drugiego
stanowiska otrzymała fotel przewodniczącego Rady Europejskiej.
Miała
to być zachęta dla liderów EPL, by poparli propozycję oddania
stanowiska przewodniczącego KE socjalistom. W poniedziałek rano - według
dyplomatów - nie wszyscy szefowie państw i rządów należący do EPL byli
chętni na takie rozwiązanie.
Kulisy szczytu w Brukseli! "Batalia" trwa nadal: "Pokoje polskiej delegacji są dziś cały czas zatłoczone"
Przez ostatnie 48 godzin wszyscy żyli w przekonaniu, że Timmermansa
nikt już nie zatrzyma. Jego szanse na wybór na przewodniczącego KE były
oceniane na powyżej 90 proc. Od czasu przybycia premiera Morawieckiego
do Brukseli, szanse spadają. Ważnym elementem tych negocjacji była
wczorajsza rozmowa telefoniczna szefa polskiego rządu z prezydentem
Litwy oraz dzisiejsze z premierami Chorwacji i Estonii.
Pokoje
polskiej delegacji w budynku Rady, gdzie spotkania organizuje Premier
Morawiecki są dziś cały czas zatłoczone. Na stale urzędują tu premierzy
państw Grupy Wyszehradzkiej oraz kolejni goście - Kanclerz Merkel,
Prezydent Macron, Premier Conte
— opowiada portalowi wPolityce.pl źródło w polskiej delegacji.
Grupa
Wyszehradzka uruchomiła proces. Wiele partii chadeckich, z którymi
utrzymujemy kontakty, poczuło się ośmielonych, by wypowiedzieć się mocno
na spotkaniu EPP. Użyto argumentu, że skoro nie należący do chadecji
(lub zawieszenim jak węgierski) premierzy V4 chcą zrobić awanturę,
to dlaczego nie my?!
— słyszymy.
Gdyby
nie otwarta opozycja V4, napędzana przez premiera Morawieckiego przez
ostatnie dni, wielu niezadowolonych milczałoby wobec kandydatury
Timmermansa, mimo kwaśnych min. Konsultacje prowadzone przez Premiera
Morawieckiego były kluczowe dla przebiegu tego spotkania
Rady Europejskie
— dodaje nasz rozmówca.
Jednak
„batalia” jeszcze się nie zakończyła. Dowiadujemy się, że Angela Merkel
szuka rozwiązania, żeby wyjść z twarzą z całej sytuacji. To ona
najmocniej broniła kandydatury Timmermansa.
Ciężko stwierdzić, co się teraz zadzieje
— mówi jeden z przedstawicieli polskiej delegacji.
Obrady
rozpoczynają się z mocnym stanowiskiem państw Wyszehradu, że Frans
Timmermans nie jest kandydatem do zaakceptowania. Polska kategorycznie
stoi na stanowisku, że należy wybrać takiego szefa Komisji Europejskiej,
który będzie łączył, a nie dzielił.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- Zaloguj się lub utwórz konto, by odpowiadać
38. Ursula von der Leyen
Ursula von der Leyen kandydatką na szefa KE. POLITICO: To efekt porozumienia Grupy Wyszehradzkiej z Niemcami
Poparcie Ursuli von der Leyen jako kandydata na przewodniczącego KE to część porozumienia Niemiec z Grupą Wyszehradzką
— donosi na podstawie informacji od dwóch źródeł portal POLITICO.
16:20.
Jak poinformował rzecznik Donalda Tuska, obrady EUCO zostały wznowione.
Jak informuje niemiecka agencja prasowa DPA, szef RE Donald Tusk zaproponował stanowisko szefa KE Ursuli von der Leyen.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- Zaloguj się lub utwórz konto, by odpowiadać
39. świetnie te " igry" opisuje pan St .Janecki
"Dotychczasowa faza wyłaniania kandydatów na najważniejsze stanowiska w instytucjach Unii Europejskiej to nie wybory, tylko cyrk. I to cyrk otwarcie niedemokratyczny, a wręcz dyskryminacyjny."
a szczególnie w tym fragmencie artykułu bez litości rozprawia sie Autor z "zaistniała rzeczywistoscią:
"Zaczęło się od tego, że podczas szczytu państw G20 w japońskiej
Osace przywódcy Niemiec, Francji, Hiszpanii i Holandii postanowili
zabawić się w Radę Europejską, choć stanowią jej siódmą część.
Oczywiście nie raczyli pozostałych szefów państw zawiadomić, że skoro
mają wolną chwilę między ściskaniem dłoni Władimirowi Putinowi a
uśmiechaniem się na wspólnych zdjęciach, to sobie wybiorą kandydata na
szefa Komisji Europejskiej. No i sobie wybrali, po czym powiadomili o
tym przebywającego w Osace przewodniczącego Rady Europejskiej Donalda
Tuska. Ten oczywiście nawet nie spytał, dlaczego państwo Angela Merkel,
Emmanuel Macron, Pedro Sanchez i Mark Rutte wybierają sobie kandydata na
szefa Komisji Europejskiej poza jakimkolwiek trybem i podczas
zagranicznych występów. Nie spytał, ale przyjął rolę chłopca na posyłki.
"
i to jest "CLOU"
programu
ot kpiny z jakichkolwiek zasad przyzwoitości
pozdrowienia wtorkowe
gość z drogi
- Zaloguj się lub utwórz konto, by odpowiadać
40. @gość z drogi
przyzwoitość w UE? Tam nie ma nic, poza klaką wspierającą
swoje interesy. Po raz pierwszy postawiła sie temu targowisku Wielka
Brytania, drudzy to V4 pod wodza premiera Polski.
Trzymajmy kciuki, zeby się powiodło! Tak daleko zaszło, że powinno sie udać!
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- Zaloguj się lub utwórz konto, by odpowiadać
41. Budrysowo pani prezes też murem
za naszymi
modlę sie o to gorąco, i marzę by wreszcie ktoś im powiedział starym Andersenem,
ze "król jest nagi"nagusienki
Nasi trzymajcie się :)
gość z drogi
- Zaloguj się lub utwórz konto, by odpowiadać
42. Tusk: Jest porozumienie ws.
Tusk: Jest porozumienie ws. stanowisk w UE. Ursula von der Leyen szefową KE, Charles Michel na czele RE
Europejska osiągnęła porozumienie ws. obsady najwyższych stanowisk w UE
- poinformował na Twitterze szef Rady Europejskiej Donald Tusk.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- Zaloguj się lub utwórz konto, by odpowiadać
43. Fińska prasa: cel rządu -
Fińska prasa: cel rządu - wzmocnienie praworządności w UE - rozczarowaniem
finansowania z UE z przestrzeganiem zasad rządów prawa tylko w ramach
przeciwdziałania korupcji przy wykorzystaniu tych środków jest
"rozczarowaniem" i "małym krokiem", dlatego może on odpowiadać
wszystkim, w tym Węgrom i Polsce - ocenia fińska prasa.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- Zaloguj się lub utwórz konto, by odpowiadać
44. Premier Finlandii podał się
Premier Finlandii podał się do dymisji, prezydent ją przyjął
Finlandii, lider socjaldemokratów Antti Rinne podał się we wtorek do
dymisji po utracie zaufania ze strony liberałów, największego
koalicjanta w centrolewicowym rządzie, powołanym niespełna pół roku...
Finowie przygotowali nowy projekt budżetu UE 2021-2027. Polska niezadowolona
Prezydencja
fińska przygotowała nowy projekt wieloletniego budżetu UE proponując,
by na lata 2021-2027 przeznaczono 1,07 proc. Dochodu...
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- Zaloguj się lub utwórz konto, by odpowiadać
45. UE: Praworządność schodzi na
UE: Praworządność schodzi na dalszy plan dla chorwackiej prezydencji
do procedury z art. 7 prowadzonej wobec Polski i Węgier - wynika z
nieoficjalnych informacji ze źródeł w Zagrzebiu. Temat praworządności
nie znika, ale nacisk w tej sprawie ma być mniejszy.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2025 r.
Polska prezydencja bez szczytu UE. Tuskowi było wszystko jedno. Szynkowski vel Sęk reaguje: Zero ambicji, zero strategii, zero pomysłu
„Od tygodni widać, że polska prezydencja w UE jest planowana bez ambicji, strategii i pomysłu, jak prezydencja techniczna. Jednak mimo to nie przyszło mi do głowy, że ktoś może zrezygnować z tradycyjnego spotkania nieformalnej Rady Europejskiej, które jest organizowane w kraju będącym gospodarzem prezydencji” - zauważył Szymon Szynkowski vel Sęk we wpisie w mediach społecznościowych. RMF FM ustaliło, że podczas polskiej prezydencji w Unii Europejskiej nie dojdzie do nieformalnego szczytu unijnych przywódców w naszym kraju. Zamiast tego takie spotkanie poświęcone kwestiom bezpieczeństwa, zostanie zorganizowane 3 lutego w Belgii przez nowego szefa Rady Europejskiej, którym został Antonio Costa.
1. Ministerstwo Spraw
Ministerstwo Spraw Zagranicznych, które jest pomysłodawcą i
realizatorem projektu, postawiło na pokazanie Polski w młodym, świeżym
wydaniu. Zaprezentowany w piątek serwis internetowy doyouknowpolska.pl
zawiera oprócz niestandardowego słownika najmłodszej polszczyzny, także
galerię fotografii, przedstawiających nasz kraj widziany oczami młodych
ludzi.
- Polska rzeczywistość jest dużo lepsza od wizerunku, jaki mamy, więc
musimy pokazywać tę rzeczywistość, a któż może to zrobić lepiej niż
sami Polacy - mówił Sikorski podczas inauguracji strony.
Wideoprezentacja serwisu odbyła się przy głośnej rokowej muzyce,
błyskających lampach stroboskopów w postindustrialnych przestrzeniach
starej drukarni kartograficznej. - Chcemy w czasie prezydencji w UE
trochę naszej, polskiej energii przekazać całej Europie - podkreślał
minister.
- Odpalenie serwisu - jak to określił prowadzący spotkanie - odbyło
się poprzez połączenie przez szefa polskiej dyplomacji dwóch końcówek
kabla. W założeniu serwis ma być "żywy", tworzony przez internautów
dodających kolejne hasła i zdjęcia. Każdy może wzbogacić istniejącą już
bazę o własne słowa, opisy i fotografie. MSZ chce, by Polacy
zaangażowali się w promocję nowoczesnej Polski.
Co znaczy "ogarnąć", "grubo", "zajawka"? Na te i podobne pytania będzie
można znaleźć odpowiedź w nowym, skierowanym do młodych serwisie
promującym nasz kraj. Stronę przy
energetycznej muzyce, w postindustrialnej przestrzeni warszawskiego
klubu "odpalił" szef MSZ Radosław Sikorski.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe