Pytanie do premiera Polski i Litwy - co panowie zrobili po emisji reality show pt. "Kocham Litwę".
Malowanie pod osłoną nocy napisów na murach i zamalowywanie napisów to oznaka słabości państwa. Jeżeli jakieś grupy społeczne uważają, że nie maja już innej formy upominania się o swoje prawa w ramach instytucji państwa, przystępują do działania na własną rękę.
"Litwini, zostawcie nasze tablice po polsku" - taki napis w języku polskim znalazł się na moście na Wilii koło miejscowości Bujwidze w rejonie wileńskim.
Artur Górski
Poseł na Sejm RP
Przewodniczący
Zespołu Parlamentarnego
na rzecz Przyjaznego Sąsiedztwa
na Wschodzie
Pani
Loreta Zakarevičiene
Ambasador Republiki Litewskiej
w Rzeczpospolitej Polskiej
Ambasada Republiki Litewskiej
Al. Ujazdowskie 14
00-478 Warszawa
Szanowna Pani Ambasador,
Otrzymałem od Pani Ambasador list z dnia 18.05. br., w którym informuje mnie Pani, iż odwołuje swoje spotkanie z polskimi posłami w dniu 25 maja. W swoim liście jako powód odwołania spotkania przytacza Pani artykuł w „Naszym Dzienniku”, w którym polscy posłowie informują opinię publiczną o tym, jakie kwestie zamierzają poruszyć podczas rozmowy i o jakie obszary polityki litewskiej względem mniejszości chcą pytać. Od samego początku nie ukrywaliśmy, że pragniemy porozmawiać z Panią Ambasador o sytuacji polskiej mniejszości na Litwie, która czuje się dyskryminowana, a także o stanowisku rządu litewskiego w tej sprawie. Tymczasem w Pani liście czytamy: „Zdziwiło mnie, że zamierza się zaprosić ambasadora suwerennego państwa po to, aby miał się tłumaczyć z kwestii nieistniejących. Dziwi mnie, że w przestrzeni publicznej pod adresem państwa, które reprezentuję, są kierowane oskarżenia całkowicie niezgodne z prawdą”.
[...] Jak informuje Stowarzyszenie Memoriae Fidelis, na Litwie został wyemitowany program typu reality show pt. "Kocham Litwę". Bohaterowie programu urządzili zabawę przed kamerami, zrywając polskie tabliczki z prywatnych posesji w Ejszyszkach. Miasteczko zamieszkałe jest w 90 proc. przez Polaków, którzy umieszczali tam dwujęzyczne napisy. Program sponsorowały polskie firmy działające na Litwie - Reserved i PZU Litwa."
Dzisiaj od rana media informują :
Litwa: Incydent w Puńsku to "podżeganie do nienawiści"
PREMIER LITWY O ZNIEWAŻENIU POMNIKA
![]() ![]() |
Zamazanie litewskich nazw na tablicach i znieważenie litewskiego pomnika to podżeganie do nienawiści na tle narodowościowym -...czytaj dalej »
W nocy z niedzieli na poniedziałek nieznani sprawcy zniszczyli w 14 miejscowościach gminy Puńsk 28 tablic i jeden pomnik, na którym namalowano farbą znak przedwojennej nacjonalistycznej organizacji Falanga.
Nierówne możliwości
"Chuligański wybryk" potępiło polskie MSZ, które w swym oświadczeniu przypomniało, że prawem mniejszości narodowych w Rzeczypospolitej Polskiej jest umieszczanie na terenach przez nie zamieszkanych dwujęzycznych napisów. W gminie Puńsk, gdzie 80 proc. mieszkańców to Litwini, wszystkie tablice z nazwami miejscowości i wsi są w dwóch językach: polskim i litewskim.
Litewskie prawo natomiast zakazuje dwujęzycznych tablic, lecz w niektórych miejscach są one nielegalnie instalowane. Chodzi o te miejscowości, gdzie mniejszość polska stanowi większość mieszkańców.
Pytam pana, panie Tusk i panie Sikorski, co panowie robili do tej pory w sprawie nierównego traktowania Polaków obywatelstwa litewskiego i jakie kroki podjęliście, żeby doprowadzić do załagodzenia sprawy?
Czy to samo, co w Polsce, wszczynając wojnę z kibolami?
- Zaloguj się lub utwórz konto, by odpowiadać
116 komentarzy
1. Nic nie zrobili,
a więc społeczeństwo wzięło "sprawy" w swoje ręce.
2. Sierota
Tusk "nic nie mogę" nic nie robi, Radek Afgan prowadzi wojnę w Libii, o której polskie społeczństwo nie zostało poinformowane.
W ten sposób mamy jedną wojnę gdzieś w świecie , o której jako społeczeństwo nic nie wiemy i wojnę na tabliczki polsko-litewską, o której władza "nic nie wie".
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
3. Panie Tusk, panie Bartoszewski i panie Sikorski
może zajmijcie sie też drugim sąsiadem?
Dyskryminacja Polaków w niemieckich podręcznikach - co na to pan Sikorski i Bartoszewski ?
Pozorność praźródeł Polsko-Niemieckiego pojednania
KRAKAUER2010
|
..."
Odpowiedź Biskupów niemieckich (tylko po niemiecku):
[Źródło:] http://www.berlin.polemb.net/index.php?document=312
Odpowiedź, była najdelikatniej mówiąc zimna, nie
na czasie, daleka od duchu pojednania wyrażonego przez ich polskich
odpowiedników.
Pan
Robert Żurek Centrum Badań Historycznych PAN w Berlinie w tekście
„Odpowiedź biskupów niemieckich na Orędzie biskupów polskich” twierdzi
m.in., że: „ (…) niemieccy biskupi od początku odnosili się
niechętnie do polskiej inicjatywy, sygnalizowali swoje obiekcje stronie
polskiej, ale nie zdołali skłonić jej do zmiany kursu. Gdy się pojawiła,
odpowiedzieli na nią, ale z dystansem, a nawet pewną dozą irytacji.” (s. 126)
[Źródło:] http://www.teologiapolityczna.pl/assets/stories/NOWOSCI_II_KOLUMNA/zurek1.pdf
Niestety
nie można znaleźć nigdzie polskiego tłumaczenia niemieckiego tekstu, co
jest o tyleż ciekawe, co dziwne. Widać, zatem, że źródła
polsko-niemieckiego pojednania są najdelikatniej mówiąc koślawe i nie
takie w rzeczywistości jak przedstawiane. Niemcy wówczas jeszcze nie
pogodzili się z utratą ostgebiete, pamięć o utracie kontroli nad częścią
terytorium rzeszy była żywa i istniejącego stanu nie uznawano za
docelowy. Ze względu na utajnienie w polskich mediach zarówno samego
tekstu odpowiedzi niemieckiej, jak również nie naświetlanie jej
kontekstu rodzi nie tylko pustkę, ale powoduje obawę, że na zgniłym
fundamencie nie da się niczego trwałego zbudować.
Współczesne
pojednanie polsko-niemieckie nie jest tak do końca pełne, sami
odpowiedzcie sobie, czy wybaczyliście Niemcom to, co zrobili w naszym
kraju z pokoleniem naszych ojców i dziadów? Co zrobili z naszymi
miastami? Co zrobili z naszymi braćmi żydami? Czy naprawdę można to
wybaczyć 20 lat po wojnie w jednym liście? Czy hierarchia katolicka
miała w ogóle – prawo pisać, że przebaczamy? I tym bardziej, że prosimy o
przebaczenie? Jeżeli przyjmiemy interpretację, że było to w duchu
soborowym, (list przesłano na soborze) to być może, ale czy to jest
doprawdy pojednanie i czy celem listu miało być przynajmniej jego
zapoczątkowanie?
"...........
Pozorność praźródeł Polsko-Niemieckiego pojednania
KRAKAUER2010
| 20:56
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
4. głupota żurnalistów nie ma sobie równej
oto, co pisza w Rzepie:
Kto zniszczył litewskie napisy
2 godziny 26 min. temu
Premier Litwy oskarża Polskę o "rozniecanie waśni narodowych". Nastroje antypolskie narastają w Wilnie
teraz narastają palancie jeden z drugim?
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
5. to nas łączy i tego sie trzymajmy
Ronaldas Račinskas, dyrektor wykonawczy Międzynarodowej Komisji Oceny
Zbrodni Reżimów Nazistowskiego i Okupacji Sowieckiej na Litwie,
podkreśla, że nie wystarczą kroki prawne.
– Wczoraj, nawet w Warszawie, znalazłem mundury NKWD sprzedawane jako
fajna pamiątka. To pokazuje, jak wciąż nierówno traktowane są oba
zbrodnicze systemy, bo symbole SS nie tylko są zakazane przez prawo, ale
i powszechnie odrzucane przez ludzi – mówi „Rz".
Jego zdaniem wciąż nie dość zrobiono, by zbrodnicze oblicze komunizmu
przebiło się do świadomości, zwłaszcza mieszkańców Zachodu. –
Dziesiątki filmów pokazują, czym był Holokaust. A w ilu obrazach obecny
jest dramat ofiar komunizmu? Trudno się dziwić, że Lenin jest obecny,
np. na ulicach Paryża, jako trybun ludowy – dodaje.
– To tworzy nową żelazną kurtynę i po jednej stronie rozlicza się
zbrodnie, a po drugiej już nie, bo zrodził je komunizm, a nie faszyzm –
mówi „Rz" Neela Winkelmannová, dyrektor ds. europejskich w czeskim
Instytucie Studiów nad Reżimami Totalitarnymi w Pradze. Jej zdaniem brak
ścigania komunistycznych zbrodni przez kraje "nowej Unii" rodzi też
konsekwencje dla przyszłości. Bo podważa zaufanie, że prawdziwym
fundamentem UE są prawa człowieka.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
6. to samo pytanie do ministra Kwiatkowskiego - co pan zrobił
po emisji tego paszwila i zrywaniu tabliczek Polakom z domów?
Spotkał sie pan ze swoim "odpowiednikiem"?
Kwiatkowski o zbezczeszczonym pomniku w Puńsku: Na takie zachowania nie może być zgody
Nie może być zgody na takie zachowania, do jakich doszło
w Puńsku; to haniebny czyn - podkreślił minister sprawiedliwości
Krzysztof Kwiatkowski podczas spotkania z litewskim odpowiednikiem
Remigijusem Simasiusem.
»
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
7. No to może panu Kwiatkowskiemu odświeżyć pamięć,
ewentulanie otworzyć oczy, bo temat zaczyna już letko cuchnąć.
8. premier, prezydent i minister sprawiedliwości nie słyszą i nie
widzą , gdy Polacy przedstawiają swoje racje i żądają działań w obronie polskich interesów.
Za to ochoczo "kajaja się" i "przepraszają" w naszym imieniu wszystkich, komu to do głowy przyjdzie, a nawet wyprzedzają takie zyczenia.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
9. funkcjonariusze Czerskiej na dyzurze - aj waj ! w Polsce mordują
Eskalacja nienawiści
Po dwóch latach względnego spokoju w województwie podlaskim znowu dochodzi do rasistowskich i ksenofobicznych ataków. W połowie sierpnia nieznani sprawcy wymalowali na synagodze w Orli antysemickie hasła. Faszystowskie bazgroły pojawiły się ostatnio w pobliżu synagogi w Krynkach. W nocy z niedzieli na poniedziałek w 14 miejscowościach w gminie Puńsk nieznani sprawcy zniszczyli 28 tablic i jeden pomnik, na którym namalowano farbą znak nacjonalistycznej organizacji Falanga. Wczoraj doszło do kolejnego incydentu wymierzonego wobec mniejszości litewskiej - obelisk poświęcony litewskiemu poecie został uszkodzony i oblany farbą we wsi Bubele koło Sejn.
Źródło: Gazeta Wyborcza Białystok
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,10162840,Za_zdrade_bialej...
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
10. "Pisowskie bydło dostało
"Pisowskie bydło dostało spazmów". Kandydat Platformy przeprasza za wpis na Twitterze
"Wystarczą dwa antyniemieckie zdania i pisowskie bydło
dostało spazmów" - wpis tej treści umieścił na Twitterze kandydat
Platformy Obywatelskiej na posła, komentując sobotnią konwencję wyborczą
PiS. Ostre słowa nie spodobały się jednak w sztabie PO i polityk musiał
za nie publicznie przeprosić.
»
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
11. szef MSWiA Jerzego Miller
W ostatnich dniach w gminie Puńsk nieznani dotąd sprawcy zamalowali
białą i czerwoną farbą litewskie nazwy na 28 dwujęzycznych tablicach z
nazwami miejscowości w gminie Puńsk. Zniszczony też został pomnik w
Puńsku upamiętniający 100-lecie pierwszego przedstawienia teatralnego w
tym miejscu oraz obelisk w Bubelach koło Sejn, upamiętniający
litewskiego poetę Albinasa Żukaskasa.
Prokuratura wszczęła wczoraj śledztwo w tej sprawie. Zajmuje się nią
także specjalny zespół powołany w poniedziałek przez wojewodę
podlaskiego. W jego skład wchodzą przedstawiciele różnych służb.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
12. Przebijam i sprawdzam.
13. Mackiewicz: Reakcja Litwy
Mackiewicz: Reakcja Litwy jest przesadna
Winnych trzeba znaleźć i ukarać, ale wydarzenia w gminie Puńsk nie
mogą przesłonić problemów polsko-litewskich – mówi Michał Mackiewicz,
prezes Związku Polaków na Litwie
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
14. Europejska Fundacja Praw
Europejska Fundacja Praw Człowieka w obronie Wilnoteki
12 sierpnia 2011 r. do Sądu Administracyjnego Okręgu Wileńskiego wpłynęło odwołanie (...)
Wileńszczyzna sprzeciwia się usuwaniu polskich tablic
Mieszkańcy Mościszek na Wileńszczyźnie poczuli się w poniedziałek jak obywatele (...)
Za polskie tablice Polacy za kratki?
Przedstawiciel rządu na powiat wileński Jurgis Jurkevičius uważa, że skoro administracja (...)
EFPC — przeciwko antypolskiemu i antyżydowskiemu filmowi
22 sierpnia br. do Prokuratury Generalnej Litwy Europejska Fundacja Praw Człowieka (...)
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
15. co na to Tusk "nic nie mogę zrobić"?
PREMIER ANDRIUS KUBILIUS O RELACJACH Z SĄSIADEM
"Nasze relacje nie mogą być zakładnikiem polityków"
Premier
Litwy Andrius Kubilius powiedział w czwartek, że rządy Litwy i Polski
nie powinny pozwolić na to, aby stosunki dwustronne...czytaj dalej »
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
16. hucpy ciag dalszy, tylko9 nikt nie walczy o prawa Polaków
Mniejszość Niemiecka skarży się, że tablice w języku niemieckim są
zamalowywane. - Te akty bezprawia nie spotykają się z żadną publiczną
reakcją urzędników państwowych a wręcz przeciwnie, są bagatelizowane,
jako akty pospolitego chuligaństwa - piszą w liście otwartym szefowie
Mniejszości Niemieckiej
Niemcy w liście do ministrów zarzucają także administracji polskiej bagatelizowanie aktów wandalizmu wobec niemieckich tablic.
”Polsko-niemieckie tablice dwujęzyczne znajdują się już
od kilku lat w wielu gminach Województwa Opolskiego, jednak są one
tamże notorycznie zamalowywane. Te akty bezprawia nie spotykają się z
żadną publiczną reakcją urzędników państwowych a wręcz przeciwnie, są
bagatelizowane, jako akty pospolitego chuligaństwa. Może to sugerować,
iż istnieje publiczne przyzwolenie dla siania nienawiści takimi aktami
wandalizmu”.
Pod listem podpisali się Bernard Gaida, Przewodniczący ZNSSK, oraz Norbert Rasch Przewodniczący TSKN.
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,10177007,Opolscy_Niemcy_s...
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
17. Gajzeta ma problem z lękami swojego korespondenta z Białegostoku
jak facet boi sie tylko pająków, to szybko zdiagnozuja, jak ma lęki nieokreślone, to może być sprawa alkoholu, narkotyków lub klaustrofobii.
Wojciech Karpieszuk
26.08.2011
aktualizacja: 2011-08-26 20:18
Tak, z rasizmem. I to nie jest problem tylko
władz miasta, policji i klubu sportowego. To sprawa nas wszystkich. I
nie wzruszajcie ramionami - a co my możemy zrobić?
Więcej... http://bialystok.gazeta.pl/bialystok/1,35235,10182565,Spojrzmy_prawdzie_w_oczy___mamy_problem_w_Bialymstoku.html#ixzz1WHYW4I3Q
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
18. ee, doczytałam, lekarz nie jest potrzebny, to grzybki halucynoge
"W listopadzie zeszłego roku tysiące warszawiaków z najróżniejszych środowisk stanęło na drodze łysym chłopcom z Obozu Narodowo-Radykalnego i Młodzieży Wszechpolskiej. Gwizdali i skandowali: "Faszyzm nie przejdzie". I łysi chłopcy chyba się przestraszyli, bo tym razem nie było ich corocznego hasła na 11 listopada: "Polska dla Polaków"."
Więcej... http://bialystok.gazeta.pl/bialystok/1,35235,10182565,Spojrzmy_prawdzie_...
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
19. ciekawe, co specjalista Gajzety z Białegostoku powie na to?
zapewne uzna, ze to słuszny gniew komunistów.
Tablice upamiętniające Smoleńsk zniszczone
W Ostródzie zniszczono tablice upamiętniające Lecha Kaczyńskiego i
ofiary katastrofy smoleńskiej oraz oficera zabitego w Katyniu. Miejscowa
policja wyznaczyła nagrodę za pomoc w odnalezieniu sprawców dewastacji.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
20. BYŁA WALKA Z GERMANIZACJĄ,
BYŁA WALKA Z GERMANIZACJĄ, TERAZ BĘDZIE Z "LITUANIZACJĄ"?
Polacy strajkują. "Naśladując dzieci Wrześni"
- Naśladując bohaterską postawę dzieci z Wrześni w 1901 roku, ogłaszamy strajk! - ogłosili polscy uczniowie na Litwie i ich...czytaj dalej »
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
21. Polacy na Litwie kształcą się
Polacy na Litwie kształcą się według najlepszych światowych wzorców - napisał w liście do szefa polskiego rządu Donalda Tuska premier Litwy Andrius Kubilius. W piątek ma odbyć się strajk w polskich szkołach na Litwie przeciwko ustawie o oświacie. Rodzice i uczniowie żądają odwołania przyjętej w marcu ustawy, która - ich zdaniem - jest dyskryminująca i uderza w polską szkołę.
"Polacy-obywatele Litwy mogą uzyskać pełne wykształcenie w języku ojczystym i państwowym według najlepszych wzorców światowej praktyki. W sumie na Litwie działa 100 szkół i filia Uniwersytetu w Białymstoku, gdzie wykłada się w języku polskim. Dlatego też na Litwie wykształcenie w języku polskim można uzyskać poczynając od przedszkola, a kończąc na uniwersytecie" - napisał Kubilius w liście, który cytuje strona internetowa rządu litewskiego.
Premier Litwy przypomniał, że 5 września będzie obchodzona 20. rocznica wznowienia polsko-litewskich stosunków dyplomatycznych i wyraził zadowolenie, że "w tak krótkim pod względem historycznym czasie udało się wiele osiągnąć".
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
22. NO PROSZE, PO HEBRAJSKU UMIĄ w tym Białostockim
zniszczone dwa pomniki katyńskie, to Hasbara atakuje po hebrajsku.
Atak neofaszystów na pomnik w Jedwabnem
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,10209838,Atak_neofaszysto...
Fot. Marcin Onufryjuk / Agencja Gazeta
Wymalowane farbą swastyki i hasła "Nie
przepraszam za Jedwabne!", "Byli łatwopalni" na pomniku w Jedwabnem
upamiętniającym Żydów spalonych w stodole w 1941 r.
Zniszczony pomnik zauważył policjant,
który wczoraj był w tej okolicy na patrolu. Obelisk znajduje się
kilkaset metrów od najbliższych zabudowań, nie jest oświetlony, więc od
strony miasteczka nic nie widać.
Hasła są wymalowane
zieloną farbą na kamiennym murze okalającym pomnik. Litery mają około
pół metra, były pisane grubym pędzlem. Obok haseł - swastyki. Dwie
kolejne na pomniku. Tablice upamiętniające tragiczne wydarzenia są
zachlapane farbą. Hebrajskie napisy odciśnięte w betonie - też.
a jakie artystyczne zdjęcia :)) reporter wiedział, kiedy i jak, dobrze sie sprzeda w USA
Fot. Marcin Onufryjuk / Agencja Gazeta
Zniszczony pomnik w Jedwabnem
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
23. pcg, pap
pcg, pap
31.08.2011
aktualizacja: 2011-08-31 11:07
Istnieje duże prawdopodobieństwo, że za
incydentami wymierzonymi w mniejszości narodowe w woj. podlaskim stoją
ci sami sprawcy - mówił dziś w Sejmie wiceminister MSWiA Adam Rapacki.
Zaznaczył, że jest przekonany, iż uda się ich wykryć.
Rapacki odpowiadał na pytania posłów SLD Leszka Aleksandrzaka i
Eugeniusza Czykwina dotyczące ataków nietolerancji wobec zamieszkujących
Podlasie mniejszości narodowych. Chodzi m.in. o zamalowanie farbą
budynku synagogi i zamieszczenie tam napisów o treści faszystowskiej;
zniszczenia mienia w Centrum Muzułmańskim w Białymstoku i zamalowanie
napisów w języku litewskim w gminie Puńsk.
Wiceminister podkreślał, że we wszystkich tych sprawach prowadzone są postępowania przygotowawcze.
- Wszystkie one objęte są nadzorem przez Komendę Wojewódzką
Policji w Białymstoku. Istnieje bowiem duże prawdopodobieństwo, że mogły
dokonać tego te same osoby. Mam dużą dozę przekonania, że sprawcy tych
przestępstw zostaną wykryci i tego typu incydenty nie będą występowały w
takim nasileniu - powiedział.
Jak dodał, w sprawę włączone zostały też Agencja Bezpieczeństwa
Wewnętrznego i Straż Graniczna oraz prokuratura. Rapacki poinformował
również, że pod egidą zespołu zarządzania kryzysowego województwa
podlaskiego działa zespół, który ma monitorować sytuację i zapobiegać w
przyszłości tego typu incydentom.
Posłowie dopytywali też o plany zaprzestania emisji programów
dla mniejszości litewskiej, rosyjskiej, tatarskiej i romskiej - m.in.
"Panoramy Litewskiej", "Podlaskiego Orientu", "Rosyjskiego Głosu" oraz
"My, Romowie".
Rapacki poinformował, że MSWiA wysłało w tej sprawie wystąpienia
do dyrektora oddziału regionalnego białostockiego ośrodka. Jak
zaznaczył resort wyraził w tym piśmie niepokój i zwrócił uwagę, że
zgodnie z ustawą o radiofonii i telewizji niezbędne jest spełnianie
potrzeb mniejszości narodowych i etnicznych.
- To jest jedno z zadań Telewizji Publicznej. Przygotowaliśmy
też projekt stanowiska komisji wspólnej rządu i mniejszości narodowych i
etnicznych w którym wyrażamy taki niepokój i wnioskujemy by programy
były emitowane - dodał.
Zaznaczył również, że MSWiA wystąpiło też do prezesa Telewizji
Polskiej w kwestii możliwości odbioru "Panoramy litewskiej". - Telewizja
zobowiązała się do uruchomienia testowej transmisji cyfrowej na terenie
Polski północno-wschodniej, tak aby ten program mógł być odbierany
przez mniejszość litewską - dodał.
Poinformował również, że przedstawiciele resortu spotkają się w tej sprawie z przewodniczącym KRRiT.
Więcej... http://bialystok.gazeta.pl/bialystok/1,35235,10203761,Rasistowskie_wybryki_z_Podlaskiego_w_Sejmie.html#ixzz1We0fs9LW
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
24. RE: Rapacki
Pan Rapacki rozpoczyna temat od strony przysłowiowej d**** ale niektórzy już tak mają, że znajdują przyjemność od tej strony. Niemniej jednak może ktoś zechce uprzejmie wyjaśnić panu Rapackiemu zjawisko manipulacji nastrojami i cel ich eskalacji.
Już przepraszaliśmy za niepopełnione zbrodnie. Może już starczy tego sowieckiego smutnego cyrku i zaczniemy spełniać potrzeby Polaków, także tych mieszkających na Litwie, Białorusi i Ukrainie.
.
25. Duchy, demony i Żydzi na
Duchy, demony i Żydzi na Pradze, czyli "Warszawa Singera"
Skąd wzięły się demony, dlaczego Żydzi unikają cienia
pewnych drzew i kim była Lilith, mogli dowiedzieć się słuchacze podczas
wykładu "Duchy i demony w sztuce i wierze żydowskiej. Wykład odbył się w
środę, w ramach festiwalu "Warszawa Singera".
»
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
26. 1/6 http://wpolityce.pl/ga
http://wpolityce.pl/galerie/13926-zdjecia-od-naszego-czytelnika-zniszczo...
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
27. lewactwo jak zwykle , a co na to premier? Rzepy nie komentuję
że takie głupoty publikuje, ale ważne sprawy nie są puszczane przez nich do publikacji
Nigdy Więcej: położyć kres bezkarności neofaszystów
1 godzina 54 min. temu
Bezkarność neofaszystów w kraju tak doświadczonym przez historię
stanowi zaprzeczenie podstawowych wartości i niszczy dobre imię Polski w
świecie - napisało Stowarzyszenie "Nigdy Więcej" w związku z profanacją
pomnika w Jedwabnem
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
28. Radsik dał głos. Nie, nie w sprawie napadu Niemiec na Polskę,
Sikorski potepił incydent w Jedwabnem. "Nie może być przyzwolenie dla takich zachowań"
Szef MSZ Radosław Sikorski wyraził głębokie ubolewanie i
jednoznacznie potępił "przestępcze, obce polskiej tradycji działania" -
profanację pomnika upamiętniającego mord na ludności żydowskiej w 1941
roku w Jedwabnem.
»
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
29. HUCPA NA CAŁEGO
media zrobiły z tego "temat dnia" zamiast mówić o napadzioe Niemców na Polskę, c.d. hucpy
ABW do Jedwabnego
Po skandalu w Jedwabnem burmistrz uważa, że pomnika nie zbezcześcili mieszkańcy. – U nas takiego durnia nie ma - mówi
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
30. funkcjonariusze TVN24 - temat dnia "faszyści polscy"
cały dzień , specjalne wywiady, rozmowy, przepytywania, oskarżenia
"Byli łatwopalni" znika. Sprawcy zniszczenia pomnika poszukiwani
SWASTYKA I SS NA MONUMENCIE W JEDWABNEM
Nieznani sprawcy zniszczyli pomnik w Jedwabnem, który upamiętnia mord na ludności żydowskiej sprzed 70 lat. Zamazali napisy w...czytaj dalej »
Organizacje: Czas położyć kres tej hańbie
Oburzenie incydentem w Jedwabnem (Podlaskie) wyrazili przedstawiciele organizacji żydowskich.
Autorzy wydanego w czwartek oświadczenia piszą nie tylko o incydencie w
Jedwabnem. Wspominają również o szydzeniu z pomordowanych, malowaniu
nazistowskich symboli i gloryfikowaniu Auschwitz. "We Wrocławiu
rozwydrzeni, bezmyślni kibole, zwani przez niektórych polityków
patriotami, demonstrują publicznie fanatyczny antysemityzm i rasizm".
"Pytamy, co jeszcze ma się zdarzyć? Wzywamy władze i społeczeństwo do
położenia kresu tej hańbie" - napisali we wspólnym oświadczeniu
przewodniczący Związku Gmin Wyznaniowych w Polsce Piotr Kadlcik,
prezydent B'nai B'rith "Polin" Jarosław J. Szczepański, Paweł Śpiewak ze
stowarzyszenie Drugie Pokolenie-Potomkowie Ocalałych z Holokaustu,
Piotr Wiślicki z Żydowskiego Instytutu Historycznego, Grażyna Pawlak z
Fundacji prof. M. Schorra, Artur Hofman z Towarzystwa
Społeczno-Kulturalnego Żydów w Polsce oraz Anna Drabik z Stowarzyszenia
Dzieci Holocaustu.
Z kolei współprzewodniczący Polskiej Rady Chrześcijan i Żydów prof.
Stanisław Krajewski nazwał incydent w Jedwabnem "oburzającym i
bolesnym".
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
31. no, szykujcie kase i wory pokutne
Ambasada Izraela w Warszawie wyraża oburzenie i niesmak z powodu zbezczeszczenia i profanacji pomnika upamiętniającego rzeź w Jedwabnem 10 lipca 1941 r. - napisał ambasador Izraela w Polsce Zvi Rav-Ner. W wydanym oświadczeniu, Zvi Rav-Ner dodał, że oczekuje "jednoznacznego potępienia" aktów antysemickich oraz szybkiego schwytania sprawców.
"Godzi w dobre relacje między Polakami a Żydami"
"Ten kolejny akt nienawiści i wandalizmu dokonany zapewne przez nieznane
neofaszystowskie ugrupowanie jawnie godzi w dobre relacje między
Polakami a Żydami wypracowane w ostatnich latach z wielkim trudem przez
wielu ludzi dobrej woli po obu stronach" - zaznaczył ambasador Izraela.
"Wzburzenie jest tym większe, że nie jest to
pojedynczy przypadek, bowiem w ostatnich dniach doszło do całej serii
antysemickich i rasistowskich incydentów w różnych miejscowościach na
terenie Podlasia, jak choćby w Białymstoku, Orli, Puńsku czy Krynkach" -
zaznaczył Zvi Rav-Ner.
Nawiązał w ten sposób do zamalowania litewskich nazw miejscowości na 28
tablicach w gminie Puńsk na Suwalszczyźnie licznie zamieszkiwanej przez
mniejszość litewską, faszystowskich napisów na synagodze w Orli,
podpalenia Centrum Kultury Muzułmańskiej w Białymstoku i
neofaszystowskich haseł w pobliżu synagogi w Krynkach.
Zabrakło mieszkańców
"Jest nam szczególnie przykro, iż podczas ostatnich uroczystości
upamiętniających 70. rocznicę haniebnego mordu w Jedwabnem zabrakło
mieszkańców miasteczka, podczas gdy obecne były delegacje państwowe i
kościelne najwyższego szczebla" - głosi tekst oświadczenia ambasadora.
Obchody odbyły się 10 lipca z udziałem m.in. przedstawicieli Kancelarii
Prezydenta,
Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa, Związku Gmin
Wyznaniowych Żydowskich i Episkopatu.
---------------------------------------------------
No, uwaga, w przyszłym roku będą brać z łapanki , obowiązkowo na spęd z Komorowskim. Nie ma to tamto, trzeba się przyznać, jak to Komorowski uczynił.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
32. no, czekamy na oświadczenie Tuska i Sikorskiego
Strajk w obronie szkół polskich na Litwie
http://kurierwilenski.lt/2011/08/31/strajk-w-obronie-szkol-polskich-na-l...
Jak dowiedział się „Kurier”, w najbliższy piątek, 2 września, w kilkudziesięciu szkołach polskich na Litwie będzie ogłoszony strajk protestacyjny. Protestujący będą domagali się odwołania przyjętej wiosną tego roku dyskryminacyjnej Ustawy o Oświacie.
„Nie możemy godzić się na antydemokratyczne działania władz. Wyczerpaliśmy już wszelkie możliwości protestowania przeciwko dyskryminacyjnej ustawie. Zebraliśmy 60 tys. podpisów, przeprowadzaliśmy wiece, pikiety. Niestety, zostało to bez odzewu ze strony władz” — powiedział „Kurierowi” Albert Narwojsz z komitetu strajkowego w Kowalczukach w rejonie wileńskim.
Jak dotychczas powstało już kilkadziesiąt komitetów strajkowych w Wilnie i podwileńskich rejonach.
„To było działaniem oddolnym. W protest zaangażowane jest całe polskie społeczeństwo na Litwie. Komitety tworzyła szkolna młodzież, rodzice, niedawni absolwenci szkół. Akcja rozpocznie się wiecem pod pałacem prezydenta, a następnie w kilkudziesięciu szkołach zostanie ogłoszony strajk, który będzie polegał na tym, że uczniowie nie będą uczęszczać na lekcje” — mówi Albert Narwojsz.
Protestujący mają nadzieję, że strajk nie potrwa zbyt długo i władze nawiążą dialog.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
33. Wyborne ;-)
(...) Oburzenie incydentem w Jedwabnem (Podlaskie) wyrazili przedstawiciele organizacji żydowskich. Pytamy, co jeszcze ma się zdarzyć? Wzywamy władze i społeczeństwo do położenia kresu tej hańbie. (...)
Pytanie i apel skierowane w złą stronę. Swoich pytać.
34. pytanie do władz Warszawy i innych miast - dlaczego nie byliście
dzisiaj z Polakami, z ofiarami napaści na Polskę ?
http://solidarni2010.pl/photogallery.php?album_id=156


zapraszam do obejrzenia pod linkiem
Organizatorzy:
Komitet Katyński,
Krąg Pamięci Narodowej,
Stowarzyszenie "Solidarni 2010",
Komitet Upamiętnienia Ofiar Obozu Konzentrationslager Warschau,
Krąg Przyjaciół Prymasa Tysiąclecia'
Warszawskie Towarzystwo Teatralne im. Tadeusza, Marii, Barbary, Włodzimierza Fijewskich
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
35. no i w ten sposób został nam jeden wielki światowy problem
Szewach Weiss: O zajściu w Jedwabnem będzie mówił cały świat
Polska
Aktualizacja 2011-09-02 08:28:50
- Na świecie powszechnie się dziś rozumie, że Polska
była ofiarą faszyzmu. I właśnie dlatego, kiedy dzieje się coś takiego
jak w Jedwabnem, w świat zostaje wysłany sygnał, że w Polsce w dalszym
ciągu istnieją tony antysemickie, że się nie zmieniła. A to nieprawda -
mówi prof. Szewach Weiss, były ambasador Izraela w Polsce, w rozmowie z
Barbarą Dziedzic.
»
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
36. Śledztwo w sprawie pomnika
Śledztwo w sprawie pomnika umorzone
Śledczy umorzyli dochodzenie w sprawie zbezczeszczenia pomnika w
Strzałkowie. W maju nieznani sprawcy przytwierdzili tam tablicę o
"zamęczonych rosyjskich jeńcach"
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
37. Prezydent o Jedwabnem
Prezydent o Jedwabnem
Bronisław Komorowski rozmawiał telefonicznie z wojewodą podlaskim o
profanacji pomnika ofiar mordu w Jedwabnem. Sprawą zainteresował się
ambasador USA w Polsce Lee A. Feinstein
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
38. a tu jak najbardziej znani sprawcy
FLAGI I PROPALESTYŃSKIE HASŁA W FILHARMONII
Przerwali koncert izraelskiej orkiestry. Wygwizdani
Propalestyńscy
aktywiści zakłócili, transmitowany na żywo, występ izraelskiej
orkiestry symfonicznej w Londynie. BBC Radio kilka...czytaj dalej »
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
39. JAK NIE WIADOMO, O CO CHODZI ....
Szefowie dyplomacji krajów UE rozpoczęli dziś
nieformalne spotkanie w Sopocie, na którym podejmą próbę zbliżenia
stanowisk ws. ewentualnego uznania państwa palestyńskiego, w
perspektywie wniosku, jaki palestyńskie władze mają zgłosić we wrześniu w
ONZ.
- O tym będziemy rozmawiać - powiedział minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski wchodząc na obrady.
Źródła dyplomatyczne w Brukseli podają, że inicjatywa Palestyńczyków
może liczyć na poparcie takich krajów jak Belgia, Cypr, Grecja,
Irlandia, Malta, Portugalia, Hiszpania i Szwecja Natomiast Niemcy i
Włochy, a także Holandia zapewne będą przeciwne wszelkiej takiej
rezolucji. Szef holenderskiej dyplomacji Uriel Rosenthal podkreślił w
dziś w Sopocie, że sprzeciwia się wszelkim jednostronnym krokom, jakim
byłby palestyński wniosek o uznanie państwowości przez ONZ.
Według źródeł dyplomatycznych, spotkanie w Sopocie nie przyniesie
porozumienia w sprawie wspólnego stanowiska UE, ale da jasność co do
zdania poszczególnych krajów członkowskich i szansę na zbliżenie
stanowisk.
Spotkaniu 27 szefów dyplomacji krajów członkowskich przewodniczy wysoka
przedstawiciel UE ds. zagranicznych Catherine Ashton. Sikorski jest
współgospodarzem nieformalnych rozmów, które potrwają do soboty.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
40. czy jeszcze kroś nie dał głosu?> a co z pomnikami smoleńskimi?
nie słyszałam ANI SŁOWA .
Rasistowskie incydenty plamą na honorze Polski
- Incydenty o rasistowskim i ksenofobicznym
charakterze, jakie ostatnio miały miejsce w kraju, są plamą na naszym
honorze i zagrożeniem dla dobrego imienia Polski, i wymagają stanowczej
reakcji - powiedziała dziś rzecznik praw obywatelskich... więcej
NIECH pani szuka tych plam u siebie i zajmie sie wreszcie łamaniem prawa w Polsce.
Nasze pisma i innych organizacji w sprawie aresztów i wysokich mandatów za antyrządowe hasła leża już od MAJA!!!
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
41. Jarosław Kaczyński powiedział, że z trzech podstawowych warunków
rozwiązania konfliktu i wspomożenia Polakom na Litwie, została tylko arogancja. I ma rację, chowanie głowy w piasek i arogancja Sikorskiego. Dopiero dzisiaj, po podjęciu zapowiadanego strajku i otwartego konfliktu, Sikorski mówi przez rzecznika w internecie:
"Postawiono na uszczęśliwienie litewskich Polaków"
Rzecznik MSZ Marcin Bosacki podkreślił w zamieszczonym na stronach internetowych resortu oświadczeniu, że podjęcie strajku w szkołach polskich na Litwie i protestów w Wilnie jest suwerenną decyzją przedstawicieli polskiej mniejszości narodowej w tym kraju.
Ocenił przy tym, że jest to także kulminacja trwających od miesięcy negatywnych reakcji społeczności polskiej na zagrożenia, jakie niosą postanowienia nowej ustawy o oświacie. Przypomniał, że wcześniej 60 tysięcy obywateli Litwy o polskim rodowodzie podpisało petycję w tej sprawie. - Żadne z tych ostrzeżeń i protestów nie skłoniło władz litewskich do choćby podjęcia dyskusji z mniejszościami o celowości proponowanych przez część polityków zmian. Trudno oprzeć się wrażeniu, że nie pierwszy raz postawiono na uszczęśliwienie litewskich Polaków wbrew ich woli, na kroki wiodące do asymilacji wbrew ich woli - ocenił rzecznik.
Bosacki poinformował, że już wkrótce premier Donald Tusk będzie miał okazję do rozmowy ze swym litewskim odpowiednikiem, premierem Andriusem Kubiliusem, który przesłał mu list próbujący wytłumaczyć sytuację oświaty polskiej na Litwie. Szefowie rządów Polski i Litwy mogą się spotkać np. na marginesie przyszłotygodniowego Forum Ekonomicznego w Krynicy, jeśli przyjedzie na nie Kubilius, lub na szczycie państw bałtyckich 16 września w Rydze.
Rzecznik zwrócił również w oświadczeniu uwagę, że ostatnio litewski minister oświaty i nauki podjął działania racjonalizujące niektóre ze zbyt daleko posuniętych rozwiązań nowej ustawy. Zastrzegł jednak, że nie rozwiązuje to wszystkich problemów. - Rozwiązanie może przynieść tylko szczera debata obu stron - przedstawicieli władz i mniejszości narodowych, z myślą o jak najlepszej edukacji młodych obywateli Litwy, także tych o innej niż litewska tożsamości narodowej - konkluduje Bosacki.
http://www.tvn24.pl/-1,1716025,0,1,tusk-jedzie-na-litwe-po-protestach-po...
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
42. no patrzta, to musza być młodzi wykształceni
bo wiedzieli, ze 1 wrzesnia Niemcy napadli na Polskę, a 2 wrzesnia w Polsce, w Spocie będzie Sikorski popierał lub nie palestyński wniosek o uznanie państwowości przez ONZ.
Czy pomnik zniszczyli młodzi
Zdaniem policyjnego psychologa wandalizmu najpewniej dopuścili się bezrobotni w wieku od 18 do 25 lat
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
43. Polskie szkoły na Litwie
Polskie szkoły na Litwie rozpoczęły strajk
„Dlaczego tu jestem? Moi rodzice posłali mnie do szkoły polskiej z nadzieją, że (...)
Klasy w polskich szkołach były puste
Świątecznie upiększone szkoły, wyremontowane klasy, w których jeszcze (...)
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
44. Wiec w obronie szkolnictwa polskiego grudzień 2010 i wrzesień 11
Wiec w obronie polskiej oświaty - gdzie był Tusk i Sikorski?
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
45. śiągawka dla Tuska na wizytę u premiera Litwy
nie słuchac aroganta i ignoranta Sikorskiego, tylko przypomniec sobie o zobowiązaniach Polski wobec Litwy.
Przyszedł najwyższy czas po 20 latach, gdzie
Polska oferowała swoja przyjaźń, na gest wzajemności - mówił Radosław
Sikorski w RMF FM o sytuacji polskiej mniejszości na Litwie. Wczoraj w
Wilnie Polacy protestowali przeciwko nowej ustawie o oświacie,
dyskryminującej mniejszość polską.
Szef MSZ podkreślał, że Polska chciałaby się dowiedzieć, co władze
litewskie zamierzają zrobić w odniesieniu do własnych obywateli. Pomimo,
że jest to wewnętrzna sprawa naszego sąsiada, to na Litwę udaje się
premier Donald Tusk, aby osobiście omówić problem.
- Najlepiej byłoby, gdyby Litwa sama rozwiązała ten problem. Premier
porozmawia ze swoim odpowiednikiem licząc, że Litwa chce być krajem z
nami zaprzyjaźnionym i wysłucha naszych argumentów - mówił Sikorski. -
Najbardziej zależy nam aby Polacy chcieli i mogli chodzić do polskich
szkół, nie tylko na Litwie zresztą, aby dzieci utrzymały swoją tożsamość
- dodał.
Państwa GUAM. Komorowski w podróży na Kaukaz Południowy. 10 października 2007 r - 25.07.2011 r.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
46. NO I Z CZYM DO GOŚCI, TUSKU, PO CO JEDZIESZ DO WILNA?
W Sopocie Juppe był także bardzo stanowczy co do francuskiego stanowiska
w sprawie finansowania polityki sąsiedzkiej w nowym wieloletnim
budżecie UE na lata 2014-20. Domagał się respektowania zasady, że dwie
trzecie dostępnej puli wydawane są na kraje Południa, zaś jedna trzecia -
na Wschód.
"To co chcieliśmy zostało osiągnięte"
Sikorski powiedział, że w Sopocie ustalono dalsze szczegóły flagowego
projektu polskiej prezydencji, jakim ma być Europejski Fundusz na rzecz
Demokracji dla wspierania przemian w krajach sąsiednich. - Będzie on
zorganizowany na podstawie konwencji, do której przystępować będą mogły
państwa członkowskie oraz Komisja Europejska - poinformował. - To
oznacza, że zaczniemy w tej chwili prace nad tekstem konwencji - dodał.
- Od strony politycznej mogę z satysfakcją powiedzieć, że to, co polska
prezydencja rotacyjna chciała osiągnąć, zostało osiągnięte - podsumował
sopockie spotkanie szef dyplomacji.
---------------------------------------------------------
TO DOPIERO BIAŁA FLAGA !!!!!
NIC NIE OSIĄGNĄŁ, WSZYSTKO ODDAŁ, JAK ZWYKLE.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
47. Błażeńskie efekty wizyty tuska na Litwie
http://nonkonformista1935.salon24.pl/339383,blazenskie-efekty-wizyty-tus...
Błażeńskie efekty wizyty tuska na Litwie.
Już nie tylko Putin pogardza Tuskiem, ale też tchórzliwi krzykacze, prześladujący Polaków,- parlamentarzyści Litwy nim gardzą i drwią z niego.
-Dyplomatyczne, będziemy szukać rozwiązania, znaczy: pocałuj nas w nos głupcze.
Nie potrafisz łamago wykorzystać Unii, której zasady łamiemy, ani pokazać że jesteś mężczyzną to dostaniesz w nos.
Parlamentarzyści Litwy odreagują swoje stare tchórzostwo wobec Rosji przetłoczeni nagłą niepodległością i swoją głupotą, przekazują mającemu takie samy problemy tuskowi:
-My oddając Litwinom zagrabioną własność, własność Polaków powtórnie rozgrabiliśmy,
A ty głupcze nawet nie pisnołeś.
Polska która cię wybrała tańczy pod twoim przewodem jak zagra Putin, niech zatańczy jak my zagramy. Zarówno my jak i ty nadajemy się tylko na osła nie a nie nawet na posła.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
48. Biała flaga (Tusk na
Biała flaga (Tusk na Wileńszczyźnie)
Wysłuchałem wyborczego występu Donalda Tuska, stojącego przy ołtarzu u
św. Teresy w Wilnie. Stojącego (nie, nie klęczącego!) obok kapłana, co
skończył właśnie celebrować...
ROSEMANN
| 13:52 |17
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
49. arogant i kłamca Sikorski w Faktach po faktach TVN 24
KŁAMCA - "na Litwie nie ma tablic z podwójnymi nazwami" - czyzby wszystkie już usunęli dzielni młodzi Litwini?
Arogant - STRASZYŁ SPRZEDANIEM Możejek Rosjanom i szemował czyms, czego Polska juz nie ma - "obroną 1/3 żołnierzy WP". KTÓREGO WOJSKA? PRZECIEŻ tUSK Z kLICHEM JUZ PRAWIE ZLIKWIDOWALI ARMIĘ.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
50. Białostocki Marsz Jedności
Białostocki Marsz Jedności był inicjatywą polityków PO, którzy
zaprosili mieszkańców miasta, a także przedstawicieli innych partii i
ugrupowań, samorządowców, organizacje pozarządowe, by wyszli na ulice i
potępili wszystkie te ataki.
Senator Włodzimierz Cimoszewicz powiedział dziennikarzom, że wziął
udział w marszu, bo jest wśród tych, którzy są ostatnimi wydarzeniami w
Podlaskiem oburzeni. "To jest skandal i wszyscy przyzwoici ludzie
powinni powiedzieć: dosyć. To jest nasz moralny obowiązek, zarówno tych
co coś tam robią w państwie jak i zwykłych obywateli" - powiedział
Cimoszewicz. Dewastację pomnika w Jedwabnem nazwał "łajdactwem". "Żeby
pozwalać sobie na szyderstwa wobec ofiar zbrodni i dodatkowo w miejscu
zbrodni, tego nasza cywilizacja, nasza kultura nie może tolerować" -
dodał. Podkreślił, że rząd powinien zająć jednoznaczne stanowisko w tej
sprawie. Dodał także, że w tej sprawie milczy Kościół katolicki.
Uczestnicząca w Marszu Jedności Elżbieta Karczewska z Białostockiego
Towarzystwa Esperantystów powiedziała PAP, że esperantyści przyszli na
marsz, bo "wstyd im przed całym światem" za dewastację w Jedwabnem.
"Dzieją się jakieś zdumiewające rzeczy, których nie potrafimy zrozumieć"
- dodała. "Jeśli pytamy ludzi, którzy szerzą nienawiść dlaczego to
robią i kogo reprezentują, to mówią, że Polskę. A ja mówię, że to
nieprawda, bo Polska to również ja, a ja sobie nie życzę takiej
reprezentacji" - powiedziała Karczewska.
Prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski pytany przez dziennikarzy o
ocenę niedzielnych wydarzeń powiedział, że widać, że kontrmanifestacja i
skandowane hasła to nie przypadek, ale podkreślał, że maszerujących w
słusznej sprawie jest więcej. Zauważył też, że kontrmanifestującym
chodziło o to, by na nich zwrócić uwagę i to im się udało. Powiedział,
że ocena prawna tych działań należy do organów ścigania.
Rzecznik podlaskiej policji Andrzej Baranowski powiedział PAP, że w
trakcie przemarszu w ocenie policji nie było potrzeby interwencji, nie
było też zgłoszenia potrzeby działania policji ani zawiadomienia o
ewentualnym wykroczeniu czy przestępstwie. Zaznaczył jednak, że cały
przemarsz został zarejestrowany i będzie analizowany czy nie doszło
jednak do złamania prawa.
Artur Reszko/PAP
Marszu Jedności w proteście przeciwko aktom nacjonalizmu i antysemityzmu w województwie podlaskim
Według policji w marszu wzięło udział około 130 osób. Byli wśród nich
m.in.: prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski, parlamentarzyści PO
Robert Tyszkiewicz i Leszek Cieślik, senator niezależny Włodzimierz
Cimoszewicz, działacze SLD, przedstawiciele organizacji społecznych a
także przedstawiciele mniejszości narodowych.
Marsz próbowała cały czas zakłócać około 30 osobowa grupa osób,
skandująca hasła: "Jedna Polska narodowa", "Naszą bronią nacjonalizm",
"Precz z komuną", "Nie przepraszam za Jedwabne", "Polska cała tylko
biała". Policja, która monitorowała manifestację, nie interweniowała, w
jej trakcie nikt nie został zatrzymany.
Obok uczestników Marszu Jedności cały czas szła grupa skandująca głośno
hasła nacjonalistyczne. Oni również przyszli pod pomnik Zamenhofa. Tam
również skandowali swoje hasła także pod adresem polityków, którym
zarzucali, że przyszli na marsz, by robić kampanię wyborczą.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
51. po wystepach aroganta Sikorskiego
"Litwini boją się Europy regionów"
- Problem polskiej mniejszości na Litwie sięga głębiej, niż tylko do problemu ustawy oświatowej. Litwini boją się Europy regionów i bardzo uważnie obserwują sytuację w Polsce. Patrzą na ruch Autonomii Śląska, bo widzą w tego typu inicjatywach zagrożenie, jakie niesie za sobą Unia i polityka pielęgnowania mniejszości. Ich zdaniem na przykładzie Polski widać, do czego doprowadza pełna swoboda ich działania - tłumaczyła profesor Staniszkis, dodając: - Mała Litwa boi się, że w przyszłości region będzie ciążył ku Polsce.
Polska wina
Zdaniem Staniszkis część winy za stosunki z Litwą ponosi też jednak Polska, bo jej rząd w ostatnich latach utracił zaufanie wśród środkowo- i wschodnioeuropejskich partnerów, nawiązując "dziwne stosunki z Rosją". - Litwini są też wyczuleni na kwestię stosunków z Białorusią, a my ostatnio też mamy "sprawy" w relacjach z tym krajem - stwierdziła.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
52. Do Pani Maryli,
Szanowna Pani Marylo,
Za incydenty w Jedwabnem odpowiedzialni są, Instytut Żydowski, Gminy Żydowskie, Instytut Pamięci Narodowej, Aleksander Kwaśniewski, według "Wprost" agent Moskwy. Rządy
Do dnia dzisiejszego, nie przeprowadzono rzetelnego śledztwa w Jedwabnem. Przesłuchano ca 98 świadków / mogę się mylić bo pisze z pamięci / zeznania utajniono. Nie podano ich w tak zwanej "białej księdze" która jest bublem. Zbiorem pobożnych życzeń począwszy od pana A. Rzeplińskiego do A. Żbikowskiego z Instytutu Żydowskiego.
Ukłony moje najniższe
Najpierw Gminy Żydowskie wyraziły zgodę na ekshumacje. Kiedy okazało się, zamordowani maja ślady kul a ta wersja nie pasuje, bo Polacy nie mieli broni, ekshumacje przerwano..
Czy my nie umiemy bronic naszej polskiej racji stanu !
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
53. Do Pani Maryli,
Szanowna Pani Marylo,
Donald Tusk pojechał na Litwę, bo zbliżają się wybory i trzeba pokazać, ze nie wywiesza białej flagi.
Ukłony moje najnizsze
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
54. Szanowny Panie Michale
prowokatorzy wciąz prowokują . Szczują na Polakaów, przez tydzień mielą w kólko , że Polacy mają jakąś hańbę i za cós przepraszać. Potem biorą reporterów i robią takie forki, żeby dalej prowokowac i puszczać "w świat" jaki to w Polsce "izm" . Aj waj ! znów będzie temat na tydzień w polskojęzycznych mediach, a to tylko hucpa posłów postkomunistycznych z PO i SLD - wspólnego frontu w wyborach 2011 r.
Po Jedwabnem: Marsz Jedności i nowe ekscesy nacjonalistów (ZDJĘCIA)
© PAP/Artur Reszko
Ulicami Białegostoku przeszedł w niedzielę po południu Marsz
Jedności, który był wyrazem sprzeciwu wobec ostatnich zdarzeń o
charakterze nacjonalistycznym i rasistowskim, do których doszło w
województwie podlaskim. Marsz próbowali zakłócać nacjonaliści.
»
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
55. bardzo krótkotrwały sukcesik?
Litwa nie zmieni swojego stanowiska ws. oświaty. "To jest wyraz złej woli ze strony litewskiej"
PAP
Aktualizacja 2011-09-05 11:16:09
Litwa nie zamierza zmieniać kontrowersyjnej ustawy o
oświacie - akcentują w poniedziałek litewskie media, informując o
niedzielnym spotkaniu premierów Litwy i Polski, Andriusa Kubiliusa i
Donalda Tuska.
»
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
56. Szczera interwencja na
Szczera interwencja na Litwie, czy kolejna "pokazucha" Tuska?
Od początku kadencji rząd PO utrzymuje, że doprowadził do zasadniczej
zmiany na lepsze naszych relacji z sąsiadami. Tej tezie przeczą stosunki
z Litwą. Od lat władze polskie starały...
WITOLD WASZCZYKOWSKI
|
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
57. Co osiągnął premier Tusk na
Co osiągnął premier Tusk na Litwie? Premier Litwy: "Nie planujemy zmieniać ustawy i nie widzę ku temu żadnych powodów"
Donald Tusk deklarował: "Prace tego zespołu i realia edukacji Polski na Litwie będą pod szczególną, ciągłą opieką polskiego
rządu. To wam przyrzekam". Ale Litwa nie bardzo się przejęła.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
58. Seremet nadzoruje sprawy
Seremet nadzoruje sprawy rasistowskich incydentów
Prokurator generalny Andrzej Seremet objął monitoringiem siedem śledztw
prowadzonych na Podlasiu ws. rasistowskich incydentów, m.in. profanacji
pomnika w Jedwabnem
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
59. Przeprasza winny
Czekamy z niecierpliwością na wyniki śledztwa w sprawie profanacji pomnika w Jedwabnem, jak również na wykrycie sprawców zamalowania litewskich nazw w gminie Puńsk oraz próby podpalenia Centrum Kultury Muzułmańskiej w Białymstoku. Śledztwo łomżyńskiej policji nadzoruje policja w Białymstoku, a własne prowadzi ABW.
Równocześnie w tych dniach pojawiły się transparenty nad Trasą Łazienkowską, a na Umschlagplatz w Warszawie wieńce z szarfami, przepraszającymi za Jedwabne, sygnowane przez kibiców kilku klubów piłkarskich, m.in. Jagiellonii Białystok, Legii Warszawa i Wisły Kraków, tyle tylko, że nic o tym nie wiedzą przedstawiciele zrzeszeń kibiców. Autorzy tej akcji pozostają anonimowi, co wydaje się nieco dziwne i dość kontrastujące z całą serią oficjalnych oświadczeń czołowych polityków, w tym przewodniczącego Parlamentu Europejskiego Jerzego Buzka, potępiających profanację miejsca pochówku i pamięci w Jedwabnem. Nie trzeba mieć zbyt wiele wyobraźni, by zdać sobie sprawę z oburzenia środowisk żydowskich w Polsce i świecie. Wpływowa żydowska Liga Przeciw Zniesławieniu w specjalnym liście do prezydenta Bronisława Komorowskiego zwróciła się z apelem o osobiste potępienie zbezczeszczenia pomnika ofiar mordu w Jedwabnem. I takie potępienie, "nawet jeśli to zwykła głupota, niedojrzały wybryk", jak zauważył prezydent, nastąpiło w Cieszynie na Wzgórzu Zamkowym, połączone z wypowiadanym po wielokroć słowem "przepraszam".
To słowo "przepraszam" wypowiedział po raz pierwszy dobitnie prezydent Aleksander Kwaśniewski podczas odsłonięcia pomnika w Jedwabnem w 2001 roku, w 60. rocznicę tragicznego wydarzenia. Polska przeprosiła za zbrodnię, dokonaną na terytorium okupowanym przez Niemców, w imieniu swojego państwa, którego wówczas nie było. Przeprosiła za masowy mord dokonany na terenach pod rządami odpowiedzialnej za wszystko, cywilnej i wojskowej administracji niemieckiej. Padało po wielekroć słowo "przepraszamy", chociaż do dziś nie zostały do końca wyjaśnione okoliczności wymuszające na miejscowej polskiej ludności jej udział w zbrodni. Dziś były prezydent zwraca się do władz o wzmożenie edukacji na rzecz tolerancji i pojednania, m.in. wśród uczniów. Z inicjatywy Platformy Obywatelskiej mamy Marsz Jedności w Białymstoku piętnujący nienawiść, rasizm, nietolerancję i antysemityzm. W mediach nie ma dnia, aby do głosów protestu nie przyłączały się kolejne organizacje i ważne osoby. Marszałek Sejmu Grzegorz Schetyna uważa, że nawet jeśli była to prowokacja, to i tak musimy za nią przeprosić. Z drugiej strony zauważa, że "za dużo jest w ostatnich dniach tych przypadków" i że "wygląda to dziwnie".
Oczywiście nigdy nie powinno szkodzić wypowiadane słowo "przepraszam", szczególnie w naszej polskiej kulturze. Kiedy jednak wszyscy bez wyjątku przedstawiciele polskich władz przepraszają za coś, co nie musi być "przypadkiem", "głupotą", "wybrykiem", "wandalizmem", "incydentem", a może okazać się czystą prowokacją, to rzeczywiście mamy dziwną sytuację. Równocześnie trwa przedziwny wyścig w kolejce do przeprosin, tak jakby ostatni przepraszający był najmniej empatyczny. A ja bym bardzo chciał poznać najpierw wyniki śledztwa i przekonać się, kto jest winny. Chciałbym, aby to śledztwo i cały proces sądowy były bardzo drobiazgowe. Wszyscy potępiamy profanację pomnika w Jedwabnem, ale przepraszać i odpowiadać za swoje czyny muszą winni. Dopiero po wykryciu sprawców będzie wiadomo, kto ma obowiązek przepraszać, czy cały Naród, jak za to wydarzenie, które miało miejsce 10 lipca 1941 roku w Jedwabnem, czy tylko ci, którzy ponoszą winę, tym bardziej gdy była to prowokacja.
Wojciech Reszczyński
http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=113881
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
60. Czy na rodzicach posyłających
Czy na rodzicach posyłających dzieci do szkół w rejonach z silnymi
wpływami mniejszości niemieckiej wymuszane są deklaracje o chęci nauki
niemieckiego jako języka ojczystego?
Niemiecki za przodka
"Jestem
zmuszany do podpisania oświadczenia, że językiem moich przodków jest
język niemiecki. Jeśli nie podpiszę, moje dziecko będzie siedzieć na
korytarzu w szkole i nie będzie miało szansy na naukę tego języka.
Poruszam ten temat, bo patrząc, co robi Litwa z Polakami tam i Niemcy
tu, to co będzie dalej?" - taką informację przysłał do redakcji "Naszego
Dziennika" jeden z mieszkańców gminy Ujazd na Opolszczyźnie. Jego
dziecko uczęszcza do Szkoły Podstawowej w Jaryszowie. W opinii
mężczyzny, większość rodziców takie deklaracje podpisuje pod presją ze
strony szkoły.
> Więcej <
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
61. ELBLĄG - Policji nie udało się odzyskać tablicy smoleńskiej.
Policjanci z Elbląga zatrzymali nastolatka, który z miejscowego cmentarza ukradł tablicę poświęconą "Ofiarom Smoleńska 2010" i przymocowany do niej krzyż
Oficer prasowy elbląskiej policji Jakub Sawicki poinformował, że na przełomie czerwca i lipca 14-latek dokonywał licznych kradzieży na cmentarzu przy ul. Agrykola. - Jego łupem padały litery ozdobne, figurki mosiężne, a nawet tablica pamiątkowa "Ofiarom Smoleńska 2010" wykonana z granitu i ufundowana przez prywatną osobę - powiedział Sawicki.
Chłopak w trakcie przesłuchania przyznał się do kradzieży i wskazał swojego 35-letniego wspólnika. Mężczyzna jest aresztowany za rozbój.
Policji nie udało się odzyskać tablicy smoleńskiej. - Będziemy jej dalej szukać - zapewnił Sawicki.
14-latek odpowie przed sądem rodzinnym i nieletnich.
PAP
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
62. Antypolonizm nasz powszedni
Antypolonizm nasz powszedni
Oburzamy
się (i słusznie!), kiedy wandale niszczą pomniki krasnoarmiejców albo
ofiar Holocaustu. Jednak te same autorytety moralne, które w imieniu
całego narodu padają na kolana w geście przeprosin, jednocześnie nie
widzą żadnego problemu, kiedy bezczeszczone są tablice upamiętniające
Polaków wywiezionych na Syberię.
Albo
przykład najświeższy – ilu z Państwa słyszało o tym, że dwóch mężczyzn
oblało farbą pomnik żołnierzy radzieckich w Warszawie?
A
ilu z Państwa usłyszało o tym, że kilka dni temu w Toruniu zniszczone
zostały tablice poświęcone ofiarom wywózek na Syberię? 16 września
nieznani sprawcy zniszczyli plenerową wystawę otwartą z okazji Dnia
Sybiraka i rocznicy sowieckiej agresji na Polskę. Wandale pocięli
zdjęcia z niedawnej wyprawy toruńskich podróżników do Workuty – miejsca
dawnych sowieckich łagrów i zdewastowali tablice upamiętniające atak
ZSRR na Polskę.
Mieszkańcy
Torunia nie kryli oburzenia, tym bardziej, że do incydentu doszło w
Dniu Sybiraka. Kto o tym poinformował? Zdawkowo TVP Info i portal
Niezalezna.pl (nie wspominając o kilku niszowych stronach
internetowych)… .
Jak
to możliwe, że tyle rabanu robi się, kiedy niszczone są pomniki
zbrodniarzy i morderców (bo trudno inaczej mówić o żołnierzach Armii
Czerwonej, którym żadnego wyzwolenia nie zawdzięczamy), a jednocześnie
głuche milczenie spowija antypolskie akty wandalizmu, bo niewątpliwie do
takich należało zajście w Dniu Sybiraka? Dlaczego ta sytuacja nie
doczekała się oficjalnego wystąpienia jakiegokolwiek polityka, tak, jak
miało to miejsce w przypadku Ossowa? Dlaczego nie doczekało się
publicznego aktu potępienia i wreszcie, dlaczego media, które przecież
na sztandarach mają wypisane hasła dociekania prawdy i wolności słowa,
głucho o tym milczą? [....}
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
63. Białystok: Areszt dla
Białystok: Areszt dla oskarżonych o faszyzm
Sąd Okręgowy zdecydował o aresztowaniu dwóch oskarżonych w sprawie
dotyczącej propagowania faszyzmu i szerzenia nienawiści na tle rasowym,
którzy nie stawiają się na rozprawy
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
64. CNN
CNN
Wierni, którzy przyszli się modlić w Grobowcu Józefa,
zastali na ścianach namalowane swastyki i graffiti. To święte miejsce
dla Izraelczyków leży na terytorium zarządzanym przez Autonomię
Palestyńską. Napisy pojawiły się w kilka dni po spaleniu meczetu w
izraelskiej wiosce Tuba Zangariyye - donosi CNN.
Ministerstwo Obrony Izraela starało się ukryć graffiti pod płachtami.
Nie wiadomo, którego dnia pojawiły się malunki na ścianach. Grobowiec
Józefa jest odwiedzany przez wiernych nieregularnie, ponieważ znajduje
się na terenie zarządzanym przez Autonomię Palestyńską. Pielgrzymki do
tego świętego miejsca odbywają się co kilka miesięcy pod ochroną
izraelskiego wojska.
- Grobowiec Józefa został przejęty przez Palestyńczyków 11 lat temu.
Zgodnie z porozumieniami z Oslo powinien być pod opieką Izraela. To
zdarzenie dowodzi, że wolność religii i kultu mogą zostać osiągnięte
tylko wtedy, gdy Izrael będzie w pełni kontrolował grobowiec -
powiedział Dani Dayan, przewodniczący Rady Yesha.
Media uważają, że namalowanie swastyk i graffiti to odpowiedź na
spalenie meczetu w Tuba Zangariyye, co wywołało rozruchy w tej
izraelskiej wiosce. Benjamin Netanjahu i Shimon Peres, premier i
prezydent Izraela, potępili ten akt przemocy.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
65. Rodzice chcą być w
Rodzice chcą być w polsko-litewskim zespole
W skład polsko-litewskiego zespołu ekspertów ds. edukacji powinni
wejść przedstawiciele rodziców uczniów - zaproponowało Forum Rodziców
Szkół Polskich na Litwie.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
66. Gajzeta znów szczytuje
Najazd faszystów na Hajnówkę
Jakub Medek
2011-10-13, ostatnia aktualizacja 2011-10-14 13:56
Rodzimi miłośnicy Adolfa Hitlera znów
dali o sobie znać. Tym razem swastykami pomazali miasto na skraju
Puszczy Białowieskiej. Tymczasem służby wciąż nie są w stanie wykryć
sprawców poprzednich wyczynów podlaskiej skrajnej prawicy
Fot. Marcin Onufryjuk / Agencja Gazeta
Kilkanaście swastyk, krzyży celtyckich i innych symboli, którymi chętnie
posługują się różnej maści neofaszyści, pojawiło się w centrum Hajnówki
najprawdopodobniej w nocy z poniedziałku na wtorek lub z wtorku na
środę. Ofiarą nieznanych sprawców padły m.in. mury biblioteki miejskiej
przy ul. 3 Maja. Na pobliskich garażach "malarze" wyrazili chęć odbycia
stosunku płciowego z przedstawicielami zwalczanej przez skrajną prawicę
subkultury punków, na biurze poselskim lokalnej PO - z tą partią.
Poza ujawnieniem dość oryginalnych preferencji seksualnych
pojawił się też wątek rasistowski - napis "biała Hajnówka". Chociaż
akurat w tym mieście, które z racji dużej popularności SLD zwane jest czasami "czerwonym", wymiar tego hasła może mieć też nieco inne znacznie.
- Można podejrzewać, że jest to to samo środowisko, które
wcześniej "popisało się" w Puńsku, Orli, Krynkach czy Jedwabnem - uważa
poseł Robert Tyszkiewicz, który o pomazaniu murów budynku, w którym
mieści się jego biuro, poinformował już zarówno policję, jak i
właściciela. Podkreśla, że zawiadomienie składa w sprawie wandalizmu, a
nie obrażania rządzącego ugrupowania.
- Rzeczywiście,
prowadzimy dochodzenie w sprawie kilkunastu napisów i symboli, jakie
pojawiły się ostatnio w Hajnówce - mówi rzecznik podlaskiej policji
Andrzej Baranowski. O szczegółach na tym etapie postępowania nie
informuje.
W kwestii łączenia tego zdarzenia z innymi, do
których dochodziło w ostatnich tygodniach na terenie województwa
podlaskiego, wypowiadać się nie chce. Dodaje tylko, że w jego ocenie
napisy w Hajnówce, to "koślawe bohomazy".
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,10467911,Najazd_faszystow...
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
67. Napisał "Niszcz Komunę". Zbeszcześcił cmentarz?
Mieszkaniec Chełmży, który na pomniku ku czci bohaterów Armii Czerwonej miał namalować napis "Niszcz Komunę" i szubienicę z czerwoną gwiazdą, odpowie za zbezczeszczenie miejscowego cmentarza
Jak poinformował rzecznik toruńskiej prokuratury Artur Krause o zbezczeszczenie cmentarza oskarżono Patryka P. Mężczyzna miał w nocy z 13 na 14 czerwca okleić stojący na cmentarzu pomnik ku czci bohaterów Armii Czerwonej kartkami z hasłami antykomunistycznymi oraz wymalować na nim czerwoną farbą napis "Niszcz Komunę" i szubienicę z wiszącą na niej czerwoną gwiazdą. Zamalował też napisy wygrawerowane na obelisku.
Straty materialne oszacowano na niecałe sto złotych; poważniejszym przestępstwem jest samo zbezczeszczenie cmentarza, za co grozi kara do dwóch lat więzienia.
Na cmentarzu wojennym w Chełmży, oprócz pomnika z czarnego marmuru, znajdują się dwie mogiły zbiorowe kryjące szczątki 374 żołnierzy radzieckich. Pochowano tu poległych z 70 Armii II Frontu Białoruskiego, którzy zginęli podczas walk z wojskami niemieckimi w Chełmży toczonych od 24 do 26 stycznia 1945r.
PAP
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
68. Dewastacja katolickiego cmentarza w Pęczniewie.(szpak80)
(zdjęcie: naszemiasto.pl)
W tvp info po godz. 20 rozmawiano o dewastacji cmentarza w Pęczniewie
k/Pabianic w woj.łódzkim, gdzie w nocy z soboty na niedzielę zniszczono
ok. 140 nagrobków na cmentarzu katolickim.
Gośćmi byli zakonnik i dr Fedyszak-Radziejowska.
Redaktor prowadzący z troską zapytał gdzie się pogubiliśmy jako
społeczeństwo. Pani dr zwróciła uwagę, że dobrze by było, zanim
zaczniemy analizować to pogubienie, żebyśmy dowiedzieli się kto to
zrobił i z jakich powodów. Gdyby to był cmentarz grecko-katolicki,
prawosławny lub żydowski już byśmy wiedzieli z kto to jest winny oraz
kto odpowiada politycznie. Ale, że akurat tak się złożyło, że jest to
cmentarz katolicki to wciąż właściwie nic nie wiemy. Pani dr, zanim
zacznie analizować, chciałaby wiedzieć czy to, co wydarzyło się w
Pęczniewie nie jest związane z aktywnością polityczną palikota,
zapytała też o rolę mediów w popularyzacji tej aktywności.
(na wypadek gdyby, ktoś jeszcze, oprócz mnie, nie słyszał o dewastacji)
więcej zdjęć:
http://pabianice.naszemiasto.pl/artykul/1124523,dewastacja-cmentarza-w-peczniewie-zdjecia,2,1631243,id,t,nk,zid.html#galeria
http://nick.salon24.pl/355680,dewastacja-katolickiego-cmentarza-w-peczniewie
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
69. "Stalin, Putin, Tusk, Beria", "Mordercy" i swastyka na środku
Fot. Filip Klimaszewski / Agencja Gazeta
To kolejna dewastacja w
tym roku. Czarne słowa "Stalin, Putin, Tusk, Beria", "Mordercy" i
swastyka na środku - tak pomnik wyglądał w piątek po południu.
Monument stanął zaraz po wojnie jako część niewielkiego cmentarza
żołnierzy radzieckich poległych w rejonie Warszawy. W 1968 r. mogiły
zlikwidowano, a szczątki przeniesiono na cmentarz w al. Żwirki i Wigury.
Wiosną na pomniku pojawiły się
niemal identyczne bazgroły, które usunięto. Przed wyborami do Sejmu
dwóch harcerzy ZHR w pomalowało go czerwoną farbą. - Nasz pracownik
dostał polecenie usunięcia tych napisów - usłyszeliśmy w urzędzie
dzielnicy przy Grochowskiej.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
70. http://www.tvnwarszawa.pl/inf
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
71. tvnwarszawa.pl - MUNDUROWI W
tvnwarszawa.pl - MUNDUROWI W PARKU SKARYSZEWSKIM
Pomnik pod specjalnym nadzorem
Policja
i straż miejska wyślą do Parku Skaryszewskiego dodatkowe patrole, żeby
pilnowały okolic Pomnika Żołnierzy Radzieckich....czytaj dalej »
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
72. gdzie Tusk i Sikorski ?
Na Litwie zdewastowano cmentarz polskich legionistów. Zalano je farbą i namalowano swastyki
Na cmentarzu w Święcianach, miejscowości oddalonej o ok.
50 km na północ od Wilna, zniszczono 50 grobów polskich legionistów i
dwie tablice pamiątkowe w językach polskim i litewskim. Sprawę bada
policja.
»
"Przeżyłem szok. Przez 90 lat groby te nikomu nie przeszkadzały. Nie
wyobrażam, kto mógłby to zrobić" - powiedział Wiłkojć w Radiu Znad
Wilii, polskiej rozgłośni w Wilnie.
Zdjęcia ilustracyjne (© FOT. TOMASZ GOLA)
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
73. przez Borusewicza, co sie wozi po Egiptach i Tunezjach
"Kurier Wileński", jedyna polska gazeta na Litwie ma problemy finansowe
Jedyna codzienna polska gazeta na Litwie, "Kurier
Wileński", z powodu problemów finansowych będzie od przyszłego tygodnia
ukazywała się trzy razy w tygodniu - głosi komunikat zamieszczony na
łamach gazety.
»
Senat RP oraz Fundacja "Pomoc Polakom na Wschodzie" dokonały znaczących
cięć dotacji przydzielanej "Kurierowi Wileńskiemu". (...) Redakcja
wyczerpała wszystkie możliwe wewnętrzne rezerwy w oszczędzaniu środków:
dokonano m.in. redukcji etatów, zmniejszenia płac, zrezygnowano z koloru
w wydaniu magazynowym.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
74. , 17 10 2011 Kolejne
, 17 10 2011
Kolejne posiedzenie ekspertów bez kolejnego „przełomu”
W kolejną, 238. rocznicę powołania przez władze Rzeczypospolitej Obojga Narodów (...)
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
75. Litewski MSZ potępił
Litewski MSZ potępił zniszczenie grobów polskich legionistów. "Jest to atak przeciwko ludzkości"
Minister spraw zagranicznych Litwy Audronius Ażubalis
potępił w czwartek zniszczenie grobów polskich legionistów w
Święcianach, miejscowości położonej około 50 km na północ od Wilna.
»
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
76. Premier Litwy Andrius
Premier Litwy Andrius Kubilius powiedział w środę, że czeka na odpowiedź premiera Donalda Tuska na swój list w sprawie utworzenia polsko-litewskiego zespołu ds. rozwoju Wileńszczyzny i Suwalszczyzny.
"Czekam na odpowiedź od kolegi, premiera Donalda Tuska, na mój list wysłany przeszło tydzień temu" - powiedział Kubilius dziennikarzom.
W liście litewski premier wystąpił z propozycją utworzenia specjalnego zespołu do spraw społecznych i gospodarczych, który przygotowałby propozycje wsparcia rozwoju społecznego i gospodarczego południowo-wschodniej Litwy i regionu suwalskiego.
Zdaniem szefa litewskiego rządu, działający od ponad dwóch miesięcy polsko-litewskie zespół ekspertów ds. edukacji jest dobrym przykładem współpracy w rozstrzyganiu problemów. "Proponuję zdobyte dobre doświadczenie rozszerzyć na inne dziedziny" - powiedział Kubilius.
Ustosunkował się też do rozpowszechnionego w środę otwartego listu Litwinów z Polski do premierów obu krajów. W liście tym polscy Litwini wyrazili zaniepokojenie pogorszeniem swojej sytuacji.
Zwracają uwagę m.in. na przypadki kpin w polskiej sferze publicznej z osób litewskiego pochodzenia, zawężania praw oświatowych, wznoszenie na przykład w Beżnikach pomników prowokujących do nienawiści narodowościowej. Litwini zwrócili się też z prośbą o podjęcie "zdecydowanych kroków w celu poprawy zaistniałej sytuacji i przeciwdziałania eskalacji konfliktowych zachowań w polskim społeczeństwie".
Według Kubiliusa "obawy polskich Litwinów są zrozumiałe". Jego zdaniem, właśnie w celu rozwiania tych obaw i rozstrzygnięcia problemów potrzebne są "grupy ekspertów na wysokim szczeblu".
Natomiast Polacy na Litwie negatywnie oceniają pracę działającego już polsko-litewskiego zespołu ds. edukacji, gdyż nie osiągnięto dotychczas żadnego porozumienia w sprawie polskiej oświaty na Litwie, nie udało się załatwić żadnego konkretnego postulatu. Również wiceminister edukacji Mirosław Sielatycki, który stoi na czele polskiej części polsko-litewskiego zespołu, powiedział PAP, że nie ma postępu w sprawach kluczowych dotyczących zmian w litewskiej ustawie oświatowej.
Zdaniem przewodniczącego Akcji Wyborczej Polaków na Litwie europosła Waldemara Tomaszewskiego, inicjatywa Kubiliusa w sprawie utworzenia specjalnego polsko-litewskiego zespołu do spraw rozwoju Wileńszczyzny i Suwalszczyzny jest inicjatywą propagandową.
"Wszystko wskazuje na to, że jest to inicjatywa propagandowa, z której i tak nic nie wyniknie. Usiłuje się powołać kolejny zespół, który będzie jedynie stwarzał pozory chęci rozstrzygania problemów" - powiedział PAP Tomaszewski.
pap
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
77. Choćby jedno
Choćby jedno "protestuję"
Dlaczego szef polskiego MSZ milczy w obliczu profanacji
cmentarza polskich legionistów w Święcianach na Litwie? - pyta Radosława
Sikorskiego podlaski poseł PiS Dariusz Piontkowski.
> Więcej <
OBWE sprawdzi, jak Litwa przestrzega prawa Polaków
Na Litwie przebywa delegacja Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (...)
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
78. Tusk - ja niewinny !
Tusk krytykuje premiera Litwy
Donald Tusk krytykuje rezultaty prac polsko-litewskiego zespołu do
spraw edukacji w swoim liście do szefa litewskiego rządu Andriusa
Kubiliusa
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
79. Litewscy Polacy nie mogą
Litewscy Polacy nie mogą doprosić się przestrzegania swoich praw w
zakresie dostępu do narodowej oświaty. Może dojść do odwieszenia strajku
szkolnego w polskich placówkach oświatowych
Litewski upór i bezradność Tuska
Komitety strajkowe polskich szkół na Litwie ogłosiły wczoraj gotowość
do wznowienia strajku. Został on ogłoszony we wrześniu i po kilku
dniach zawieszony do czasu rozstrzygnięcia sporu. Polacy protestują w
ten sposób przeciwko nowej ustawie o oświacie. "W związku z wyraźnym
brakiem chęci rozwiązywania problemów oświaty polskiej na Litwie
ogłaszamy gotowość do wznowienia strajków. Tym samym zastrzegamy sobie
prawo, w każdym momencie, do niewysłania dzieci do szkół" - czytamy w
oświadczeniu komitetów. W piśmie przypomina się, że szkoły polskie
żądają "odwołania dyskryminacyjnych założeń ustawy o oświacie i
przywrócenia dawnej ustawy, obowiązującej przed przystąpieniem Litwy do
Unii Europejskiej i przez wszystkie lata niepodległej Litwy".
> Więcej <
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
80. oto sukces Tuska i bezczelnośc bolszewii europejskiej
Rada Europy apeluje do Polski o wsparcie języków mniejszościEksperci Rady Europy zalecają Polsce większe wykorzystanie języków mniejszości narodowych w szkołach, urzędach, a...
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
81. oto SUKCES Tuska i Sikorskiego
Wilnie pobito 16-latka, bo rozmawiał po polsku. 16-letni Daniel Cz.,
uczeń polskiego Gimnazjum im. Jana Pawła II w Wilnie został w piątek
dotkliwie pobity za to, że rozmawiał po polsku. Policja nie udziela
informacji w sprawie pobicia Daniela wszczęto dochodzenie. Do pobicia
jednak doszło na tle narodowościowym.
Po zakończeniu w piątek zabawy w Domu Polskim około 22.30, kilku
chłopców czekało na zewnątrz, aż przyjadą rodzice i ich zabiorą. Obok
przechodziła grupa, która usłyszawszy, że chłopcy rozmawiają po polsku,
rzuciła hasło „przeki” (obraźliwe określenie Polaków) i przeszła do
ataku. Wszyscy przyznają, że ostatnio młodzież polska w Wilnie unika
używania języka polskiego w miejscach publicznych, m.in. w transporcie
miejskim, by nie narażać się na obraźliwe repliki.
http://solidarni2010.pl/n,2269,8,przesladowania-polakow-na-wschodzie.html
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
82. "Piłsudski jak strup na ciele
"Piłsudski jak strup na ciele Litwy"
W wileńskim Teatrze Młodzieżowym odbyła się premiera „Serca w
Wilnie". Głównymi bohaterami przedstawienia są Józef Piłsudski i Feliks
Dzierżyński
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
83. Bronek jakby urwał się z choinki
Prezydenci Polski i Litwy o relacjach dwustronnych
Dobre relacje polsko-litewskie i współpraca, owocująca lepszą
atmosferą wokół Polaków na Litwie, to droga wiodąca także do poprawy
sytuacji polskiej mniejszości na Litwie - uważa prezydent Bronisław
Komorowski.
Spotkanie z Polakami na Litwie
Państwo polskie w pełni rozumie, docenia i będzie wspierało
funkcjonowanie szkolnictwa polskiego na Litwie - oświadczył prezydent
Bronisław Komorowski w czwartek w Solecznikach, jednym z większych
skupisk Polaków na Litwie.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
84. Fala protestów przeciwko dyskryminacji Polaków
http://kurierwilenski.lt/2012/03/09/fala-protestow-przeciwko-dyskryminac...
Jak ustalił „Kurier Wileński”, na akcję protestacyjną organizowaną 17 marca w Wilnie przez Komitety Strajkowe oraz Forum Rodziców Szkół Polskich mogą przyjechać Polacy z Polski. W ten sposób chcą oni wesprzeć rodaków na Litwie protestujących przeciwko uchwalonej przed rokiem nowej Ustawie o Oświacie.
Organizatorzy wiecu w Wilnie mówią, że nie zapraszali na akcję nikogo spoza Litwy, ale też nikomu nie odmawiają przyjazdu do Wilna.
— Oczywiście obawiamy się, że przyjazd solidaryzujących się z nami rodaków z Polski może posłużyć nieodpowiedzialnym osobom jako pretekst do różnego rodzaju prowokacji. Mamy jednak nadzieję, że odpowiedzialne służby potrafią zapobiec możliwym prowokacjom. Chcemy bowiem, żeby na wiec przyszło jak najwięcej ludzi z uśmiechem na twarzy i w dobrym nastroju, żeby wspólnie raz jeszcze wyrazić swój protest wobec nowej ustawy — powiedział „Kurierowi” Mirosław Szejbak, koordynator Forum Rodziców Szkół Polskich na Litwie. Zaznaczył też, że Polacy w Polsce od samego początku wspierali rodaków na Litwie w ich walce przeciwko dyskryminującej ustawie.
Mirosław Szejbak
— O ile wiem, podobne wsparcie będziemy mieli również 17 marca, bo w Warszawie i w wielu innych polskich miastach są organizowane akcje solidarności z naszym protestem. Bylibyśmy więc wdzięczni za aktywne wsparcie nas właśnie w tych akcjach, w Polsce — powiedział nam Mirosław Szejbak. Zauważył też, że protest organizowany w Wilnie dotyczy wyłącznie relacji między władzami kraju oraz polską mniejszością.
Tymczasem środowiska młodzieżowe, patriotyczne i nacjonalistyczne w Polsce odcinają się od ewentualnych prowokacji i oświadczają, że przyjeżdżają do Wilna w odruchu solidarności z Polakami na Litwie, żeby w cywilizowany sposób wesprzeć ich protest przeciwko dyskryminacji.
W związku z szumem medialnym, jaki towarzyszy wyjazdowi do Wilna przedstawicieli stowarzyszenia „Marsz Niepodległości”, organizacja ta wydała w czwartek specjalne oświadczenie po polsku i litewsku.
„Wyjazd ma na celu przede wszystkim poznanie stolicy Litwy, jej zabytków i wizytę w sanktuarium w Ostrej Bramie. Pragniemy również spotkać się z miejscowymi Polakami, którzy tego dnia będą demonstrować w obronie szkolnictwa” — czytamy w oświadczeniu.
Tymczasem na stronie „Wyjazd do Wilna” powstałej na jednym z portali społecznościowych swój wyjazd do litewskiej stolicy na marsz 17 marca już zadeklarowało ponad 110 osób z różnych organizacji oraz środowisk w Polsce. Inne natomiast organizacje planują na 17 marca akcje solidarności z rodakami na Litwie zorganizować w Warszawie i innych miastach.
Pierwsza taka akcja — „W rocznicę litewskiej niepodległości przeciwko dyskryminacji Polaków” — odbędzie się już 11 marca o godzinie 11 w Alejach Ujazdowskich przed litewską ambasadą w Wilnie.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
85. Jan Bodakowski Fotorelacja –
Jan Bodakowski
Fotorelacja – demonstracja w obronie praw Polonii na Litwie – Warszawa 11.03.2012
W niedzielne przedpołudnie, pod ambasadą
Litwy w Warszawie, odbyła się demonstracja w obronie praw Polonii na
Litwie. Przyczyną demonstracji była szowinistyczna polityka władz
Litewskich wobec Polaków (mieszkających od wieków na ziemiach które
współcześnie są zajęte przez Litwę). Szowinistyczne władze litewskie
odbierają Polakom możliwość posługiwania się językiem polskim, narzucają
im nowe z litewska brzmiące nazwiska i imiona, nie chcą zwracać ziemi
ukradzionej Polakom przez sowietów (podczas gdy Litwinom ziemia tak jest
zwracana), akceptują przemoc szowinistów litewskich wobec Polaków.
Dodatkowo władze litewskie by odebrać Polakom możliwość posiadania
reprezentantów we władzach zmienia granice okręgów wyborczych. Wśród
uczestników demonstracji byli politycy Prawicy Marka Jurka i poseł PIS
Artur Górski od lat zaangażowany w obronę praw Polaków na Litwie.
http://forum.fronda.pl/forum/pokaz/id/79597
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
86. Informacje Dnia - 17.03.2012 | TV Trwam
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
87. Michnik dorzuca do ognia, zamulając
sprawa idzie o zobowiązania Polski w stosunku do Litwy, to są wspólne projekty unijne, z których Tusk z Pawlakiem wycofali sie rakiem, zostawiając Litwę na lodzie.
Michnik: Czy w interesie Litwy są dobre stosunki z Polską, czy "zimna wojna"?
Jeśli
zwycięży bezsensowne powtarzanie, że Litwa działa na polecenie Moskwy
(co usłyszałem od polskiego polityka), a premier Tusk jest na smyczy
Putina (co usłyszałem od polityka litewskiego), to Polska i Litwa
wspólnie zniszczą historyczną szansę więcej »
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
88. kompromitacja Polski - a Polacy na Litwie pomiatani
Komorowski
Prezydent Bronisław Komorowski uważa, że przyszłość
stosunków polsko-litewskich jest na tyle ważna, że warto w obu krajach
"wykonać wysiłek" na rzecz dostrzeżenia wagi problemów mniejszości
narodowych.
- Tak, aby te mniejszości nie stawały się zakładnikami złych relacji
między państwami albo nieporozumień między państwami. Tak, żeby
mniejszości narodowe czuły szacunek, zainteresowanie życzliwe ze strony
państwa litewskiego i państwa polskiego - powiedział Komorowski
dziennikarzom w Puńsku (Podlaskie), gdzie są największe w Polsce
skupiska mniejszości litewskiej.
Wcześniej prezydent spotkał się tam z młodzieżą, a potem z
przedstawicielami mniejszości litewskiej. Spotkania odbyły się w
tamtejszym Liceum z Litewskim Językiem Nauczania. Poprzedził je udział
Komorowskiego we mszy świętej po litewsku w puńskim kościele.
Prezydent zwrócił uwagę na znaczenie oświaty mniejszości narodowych. Jak
powiedział, dla każdej mniejszości narodowej - litewskiej w Polsce i
polskiej na Litwie - "sprawą fundamentalną jest istnienie, w dobrej
kondycji, szkolnictwa narodowego".
- Bo bez szkolnictwa, bez systemu edukacji nie ma żadna mniejszość
narodowa szansy na przetrwanie, nie ma szansy na przekazanie do
skarbnicy wspólnej, w konkretnym państwie, także bogactwa własnej
odrębnej kultury, języka i tradycji - dodał Komorowski.
Powiedział dziennikarzom, że w czasie spotkania z przedstawicielami
mniejszości litewskiej przedstawionych zostało wiele problemów tej
społeczności. Szczegółów nie podał, powiedział jedynie, że "nie ma
takiej mniejszości na świecie, która byłaby wolna od lęków, wolna od
problemów". - Ale przynajmniej część z tych problemów będziemy próbowali
rozwiązać - zadeklarował Komorowski.
Wójt Puńska Witold Liszkowski powiedział, że na spotkaniu z prezydentem
była mowa o - stale powtarzanych od jakiegoś czasu - kwestiach istotnych
dla mniejszości litewskiej. To m.in. apel o większą subwencję oświatową
dla szkół z nauczaniem w języku mniejszości narodowych czy kwestie
tolerancji, po ubiegłorocznym zniszczeniu przez nieustalonych dotychczas
sprawców dwujęzycznych tablic z nazwami miejscowości w gminie Puńsk.
Sam prezydent w rozmowie z dziennikarzami wspomniał o sprawie
reprezentacji mniejszości litewskiej we władzach powiatu sejneńskiego.
Kilka dni temu wicestarostą został ponownie Romuald Witkowski,
przedstawiciel mniejszości litewskiej z Puńska. Witkowski został
odwołany w styczniu; przeciwko temu protestowała mniejszość litewska.
Komorowski dziękował samorządowcom za tę decyzję. - Wicestarosta Litwin
nie wynika z żadnych rachunków powyborczych. Wynika z tego, że
dostrzeżono rangę problemu, jakim jest obecność w polskiej polityce, w
polskim samorządzie, także osób reprezentujących mniejszości narodowe -
dodał.
Na zakończenie pobytu na pograniczu polsko-litewskim, prezydent złoży
kwiaty przy pomniku ofiar obławy augustowskiej w Gibach, a potem
odwiedzi Międzynarodowe Centrum Dialogu w Krasnogrudzie (Podlaskie),
które prowadzi Fundacja "Pogranicze" z Sejn, zajmująca się m.in.
problematyką mniejszości narodowych.
- Fundacja ma ogromny dorobek w kształtowaniu polskiej wrażliwości dla
spraw mniejszości narodowych, dla różnorodności kulturowej,
różnorodności językowej i religijnej - dodał Komorowski.
- Marzę o tym, aby analogiczne "Pogranicze", czyli fundacja i instytucja
litewska adresowana do Litwinów powstała po tamtej stronie granicy, bo
tylko w ten sposób będzie można tworzyć klimat, tworzyć środowisko
życzliwie nastawione do problemów mniejszości narodowych, do problemów
różnorodności kulturowej i językowej - powiedział Komorowski.
Międzynarodowe Centrum Dialogu na pograniczu polsko-litewskim w
Krasnogrudzie zostało otwarte 30 czerwca 2011 r. w przeddzień polskiej
prezydencji w Radzie UE. Mieści się w dawnym dworku rodziny Czesława
Miłosza. Centrum prowadzi działający w Sejnach Ośrodek Pogranicze Sztuk,
Kultur, Narodów. Prezydent Bronisław Komorowski brał udział w
inauguracji centrum
w Krasnogrudzie.
http://www.prezydent.pl/aktualnosci/wizyty-krajowe/art,89,prezydent-otwo...
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
89. Profesorowie bronią Polaków
Profesorowie bronią Polaków na Litwie
300 osób, głównie profesorów polskich uczelni, podpisało się pod listem w obronie praw Polaków na Litwie.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
90. http://polskamlodziezwilna.bl
http://polskamlodziezwilna.blogspot.com/
Za: http://polskamlodziezwilna.blogspot.com/
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
91. Kolejny napad na kibiców
Kolejny napad na kibiców wileńskiej „Polonii”
W
niedzielę w Kurszanach (Kuršėnai) w rejonie szawelskim, został
rozegrany mecz między drużynami „Polonia” z Wilna i „Venta” z Kurszan.
Niestety, kibice wileńskiej drużyny zostali kolejny raz zaatakowani i
pobici przez grupę młodych napastników. Chociaż nie było żadnego powodu
do bójki.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
92. Sikorski nie dał głosu ! Nic w sprawie pomnika ani pobicia Polak
Stosunki Polski z Litwą. Do poprawy powinny dążyć obie strony
- Niezależnie od narodowości, wszyscy obywatele naszego państwa są równi i tak powinno być - powiedział szef MSZ Litwy.
Spraw Zagranicznych Radosław Sikorski wręczył w dniu 15 czerwca 2012 r.
dyplomy i nagrody laureatom konkursu Ministra Spraw Zagranicznych na
najlepszą pracę magisterską z zakresu współczesnych stosunków
międzynarodowych, obronioną w 2011 roku.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
93. Polscy intelektualiści w
Polscy intelektualiści w obronie Polaków na Litwie
W
Polsce coraz więcej i głośniej mówi się o dyskryminowaniu Polaków na
Litwie. Wczoraj w jednej z najbardziej wpływowych polskich gazet,
dzienniku „Rzeczpospolita” został opublikowany list otwarty 300
intelektualistów, głównie profesorów polskich uczelni oraz ludzi świata
kultury w obronie praw Polaków na Litwie.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
94. Radka wcięło-ani słowa
Litwa: Grób, w którym leży serce marszałka Piłsudskiego, pomazany farbą
Płyta przykrywająca grób, w którym - na wileńskim
cmentarzu na Rossie - pochowane jest serce marszałka Józefa Piłsudskiego
i jego matka, została pomazana farbą. Policja prowadzi dochodzenie. Akt
wandalizmu potępił premier Litwy Andrius Kubilius.
»
W ocenie przewodniczącego sejmowego komitetu spraw zagranicznych
Emanuelisa Zingerisa takie działania są "prowokacją przeciwko Litwie".
"Jest to podżeganie do nienawiści w stosunkach pomiędzy braterskimi
państwami Unii, co z kolei powoduje izolację Litwy. Jest to próba
ukazania dzikiej twarzy Litwy, twarzy, jakiej nie mamy" - powiedział
dziennikarzom Zingeris. Poinformował, że w poniedziałek wraz z innymi
posłami uda się na Rossę, by oddać hołd marszałkowi.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
95. Ignalin - to jest klucz, Donku
Tusk spotka się z premierem Litwy. Będzie nowe otwarcie?
premierów Polski i Litwy - Donalda Tuska i Andriusa Kubiliusa -
poinformowały a...
czytaj dalej »
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
96. 11 listopada 2007, Symboliczna wizyta prezydenta Litwy
http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/symboliczna-wizyta-prezydenta-l...
Prezydent Lech Kaczyński stwierdził, że wizyta prezydenta Litwy Valdasa Adamkusa w Warszawie w dniu Święta Niepodległości ma symboliczny wymiar i jest przykładem pogłębiających się, pozytywnych relacji między Polską a Litwą.
Podstawowymi problemami poruszanymi na spotkaniu prezydentów była między innymi zmiana rządu po niedawnych wyborach, sytuacja na Bliskim Wschodzie oraz problematyka bezpieczeństwa energetycznego.
Lech Kaczyński ubolewał, że nie udało się jeszcze podpisać umowy energetycznej między Litwą i Polską, ale jak powiedział, jest przekonany iż uda się to zrobić w najbliższym czasie.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
97. bez Sikorskiego spotkanie
Premier Litwa: Polska i Litwa wrócą do bardziej racjonalnego postrzegania problemów
Nachodzi czas, kiedy powrócimy do bardziej racjonalnego
postrzegania problemów i tonu w relacjach między rządami Polski i Litwy -
powiedział w środę premier Litwy Andrius Kubilius. Nie możemy pozwolić,
by we wzajemnych stosunkach emocje wzięły górę - podkreślił.
»
Stanu w MSZ Beata Stelmach wzięła udział 18 lipca br. w społecznej
akcji zamalowywania rasistowskiego graffiti przy stacji PKP w
Legionowie. Na jego miejscu namalowano logotyp akcji „Polska dla
wszystkich”, który wykonał Dariusz Paczkowski z Fundacji Klamra.
Zamalowany został również negatywny
dla Legionowa i jego mieszkańców napis „Witamy w piekle” oraz używany
przez ugrupowania skrajnie nacjonalistyczne symbol krzyża celtyckiego.
Inicjatorami akcji byli: Ministerstwo
Spraw Zagranicznych, Stowarzyszenie „Nigdy Więcej”, Fundacja „Klamra”
oraz Urząd Miasta Legionowo. W wydarzeniu wezięli udział również
piłkarze Klubu Sportowego Legionovia.
Graffiti z hasłem „White Power” przy
stacji PKP Legionowo zostało wykorzystane w programie BBC „Stadiony
nienawiści” przedstawiającym negatywny obraz Polski. Napis został
usunięty wkrótce po emisji programu.
Biuro Rzecznika Prasowego
Ministerstwo Spraw Zagranicznych
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
98. Antypolski incydent na
Antypolski incydent na Litwie. "Uwaga bomba", "Polacy umrą"
Nieznani sprawcy przykryli w sobotę Mauzoleum Matki i Serca Syna z
sercem marszałka Józefa Piłsudskiego na wileńskiej Rossie plakatem z
pogróżkami wobec przewodniczącego Akcji Wyborczej Polaków na Litwie
Waldemara Tomaszewskiego. Policja prowadzi dochodzenie.
Na plakacie dużymi literami był napis (w oryginale w języku litewskim):
"Tomaszewski, jeżeli nie przestaniesz szkodzić Litwie, twoje miejsce
tu". Obok mauzoleum postawiono tekturowe pudło z napisem: "Uwaga bomba",
"Polacy umrą".
Zastępca komendanta policji okręgu wileńskiego Antoni Mikulski
poinformował, że "w sprawie chuligańskiego czynu zostało wszczęto
śledztwo".
Tomaszewski nie chce komentować sprawy.
To kolejny akt wandalizmu na płycie marszałka Piłsudskiego. W czerwcu
płyta została pomazana farbą. Dotąd nie wykryto, kto to zrobił.
Zdaniem przewodniczącej Społecznego Komitetu Opieki nad Starą Rossą
Alicji Klimaszewskiej "jedynym sposobem zapobieżenia podobnym czynom
jest stały monitoring tego miejsca".
- Zwracaliśmy się do władz miasta z prośbą o zamontowanie kamery, ale
powiedziano nam, że nie na to pieniędzy - mówiła Kilmaszewska.
Poinformowała, że ponownie wystąpi z taką prośbą.
Klimaszewska obawia się, że po wejściu Akcji Wyborczej Polaków na Litwie
(AWPL) do koalicji rządzącej, w kraju nasilą się antypolskie nastroje.
Jej zdaniem więcej będzie też aktów wandalizmu na wojskowym cmentarzu na
Rossie, który ostatnio został odnowiony.
15:50
"Polacy umrą". Mauzoleum z sercem Piłsudskiego sprofanowane
Antypolskie hasła oraz tekturowe pudło podpisane: "uwaga, bomba"
- odkryto przy Mauzoleum Matki i Serca Syna z sercem marszałka...
czytaj dalej »
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
99. Litwa: sąd nakazuje
Litwa:
sąd nakazuje usunięcie polskich nazw ulic z dwujęzycznych tablic.
Premier Butkeviczius, mimo wcześniejszych zapowiedzi nie zamierza
interweniować
Zgodnie z litewskim ustawodawstwem tablice z nazwami ulic, jak też miejscowości, mają być wyłącznie w języku litewskim.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
100. i pewnie winny ... Kaczyński !
Relacje polsko-litewskie uległy pogorszeniu, uważa premier
Stosunki polsko-litewskie są gorsze niż jeszcze parę lat temu, uważa premier Donald Tusk. »
"Zimny pokój" na linii Warszawa-Wilno jest szkodliwy. Czy mamy szansę na poprawę relacji?
Ten
stan zimnego pokoju jest szkodliwy i nieprzydatny, ale sytuacja nie
jest aż tak dramatyczna - mówi Linas Linkeviczius, szef litewskiego MSZ.
»
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
101. Przepraszamy za kiboli,
Przepraszamy za kiboli, którzy obrazili Litwinów. Podpisz się i Ty [PETYCJA]
Mamy nadzieję, że pod naszym listem podpisze się wielu
Polaków. Także tych, którzy wielokrotnie bronili kiboli, gdy byli
potępiani za swoje ekscesy. Także ci, którym ze środowiskiem „Gazety
Wyborczej" nie jest po drodze z różnych powodów. Mamy nadzieję, że
podpiszą się pod nim także kibice Lecha Poznań i innych polskich klubów.
Komentarz satyryka: Michnik przeprasza
Krzysztof Boruszewski
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
102. Premier Litwy nie chce
Premier Litwy nie chce dwujęzycznych tablic z nazwami ulic i miejscowości
BNS przypomina, że do koalicji rządowej należy Akcja Wyborcza
Polaków na Litwie (AWPL) reprezentująca mniejszość polską, która chce
legalizacji dwujęzycznych napisów w miejscowościach zamieszkanych przez
Polaków.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
103. TO JUŻ SZCZYT BEZCZELNOŚCI, ZABRANIAJĄ NAM NA POLSKIEJ ZIEMI
Litwini oburzeni tablicą upamiętniającą polskich żołnierzy z 1920 r.
- To kolejny krok mający na celu upokorzenie litewskiej mniejszości narodowej - powiedział przewodniczący Stowarzyszenia Litwinów w Polsce Algirdas Vaicekauskas.
Do Polski ma przyjechać delegacja litewskiego MSZ, aby zapoznać
się z sytuacją na miejscu. Przewodniczący Stowarzyszenia Litwinów w
Polsce Algirdas Vaicekauskas, powiedział, że to kolejny krok mający na
celu upokorzenie litewskiej mniejszości narodowej.
Napis głosi: Nie mogąc upamiętnić Czynu Żołnierza Polskiego z 1920 r. na
Białorusi i Litwie składamy tu Ziemię z Pól Bitewnych Druskiennik,
Grodna, Lidy, Wasiliszki, Wołkowyska, Słonima, Baranowicz. Obok stoją
tablice z nazwami miejscowości, gdzie walczyli Polacy.
Takie upamiętnienie nie powinno mieć miejsca, tu gdzie polegli litewscy
żołnierze i są ich groby. To oburza naszą mniejszość i nie polepsza
dwustronnych stosunków - powiedział przewodniczący Wspólnoty Litwinów w
Polsce Jan Wydra. Obok - na cmentarzu - są też groby litewskich
żołnierzy.
Ks. Władysław Napiórkowski z berżnickiej parafii, na terenie której stoi
tablica, powiedział PAP, że ani na Litwie, ani na Białorusi nie było
zgody na upamiętnienie wydarzeń z lat kształtowania granic państwa
polskiego po I wojnie światowej, dlatego tablice kamienne stanęły w
Berżnikach. Dodał, że nikt nie może Polakom zabronić stawiania pomników
upamiętniających poległych rodaków.Cmentarz w Berżnikach stał się
miejscem, gdzie pomniki powstają jak grzyby po deszczu. Ten to kolejna
iskierka do ognia stosunków naszych narodów - powiedział Wydra. Jak
poinformował, na Sejneńszczyznę mają przyjechać w środę urzędnicy
litewskiego MSZ, by zorientować się w tej sprawie.
Ostrzej na napis zareagował przewodniczący Stowarzyszenia Litwinów w
Polsce Algirdas Vaicekauskas, który dla litewskiej agencji BNS
powiedział, że to kolejny krok mający na celu upokorzenie litewskiej
mniejszości narodowej.
Starosta sejneński Andrzej Szturgulewski powiedział PAP, że to kolejne
niepotrzebne spory i jątrzenie spraw historycznych. Powinniśmy szukać
porozumienia i współpracy na niwie społecznej, gospodarczej i
kulturalnej. To jest potrzebne dla naszych narodów - dodał.
Na cmentarzu w Berżnikach stoi kilka pomników i tablic. W 2001 stanął
pomnik upamiętniający Bitwę Niemeńską. Jednym z epizodów bitwy były
walki z Litwinami 22 i 23 września 1920 roku w okolicach Berżnik i Sejn,
gdzie zginęło wielu żołnierzy obu stron. Były to najkrwawsze
polsko-litewskie walki w historii obu narodów.
Bitwa Niemeńska była drugą - po sierpniowej bitwie warszawskiej i
kontrataku znad Wieprza - fazą polskiej kontrofensywy przeciw
bolszewikom w 1920 roku. Bitwa nad Niemnem trwała od 20 do 26 września.
Decydujące starcie wojny polsko-bolszewickiej rozgrywało się od Brześcia
nad Bugiem na południu po ziemię sejneńską na północy. Zakończyło się
polskim triumfem i zwycięstwem, co zaowocowało podpisaniem traktatu
pokojowego w Rydze.
Wokół grobów żołnierzy litewskich z Bitwy Niemeńskiej od lat trwają
spory. Niektórzy uważają, że na cmentarzu w Berżnikach w ogóle nie ma
ich szczątków, choć współcześni Litwini postawili nagrobki swoim
poległym rodakom. Są one jednak odwrócone tyłem od pomnika Bitwy
Niemeńskiej postawionego przez Polaków.
W 2005 roku postał tam kolejny pomnik rodzin ponarskich, co
zbulwersowało mniejszość litewską. Litwini chcieli nawet zdemontowania
pomnika.
Trwające w latach 1941-1944 mordy w Ponarach k. Wilna stanowią
największą zbrodnię dokonaną na ludności żydowskiej i polskiej na
terenach, które przed wybuchem II wojny światowej wchodziły w skład
północno-wschodniej Polski. W sumie Niemcy oraz kolaboranci litewscy
zamordowali tam 100 tys. Żydów, Polaków oraz przedstawicieli innych
narodowości.
Przedwojenny konflikt o Wilno oraz późniejsze losy miasta od lat dzielą
historyków polskich i litewskich i ciążą na wzajemnych relacjach
pomiędzy oboma państwami. W pamięci Polaków miasto wciąż pozostaje
sentymentalną stolicą polskich kresów północno-wschodnich, podczas gdy
Litwini - w stosunku do okresu 1920-1939 - używają pojęcia polskiej
okupacji.
Historyczna stolica Wielkiego Księstwa Litewskiego została w 1920 r. - w
wyniku tzw. buntu gen. Lucjana Żeligowskiego - wcielona w granice
Polski. W traktacie z 1994 r. Polska uznała Wilno i Wileńszczyznę jako
integralne części Litwy.
Litewski Sąd Najwyższy każe zdejmować polskojęzyczne tablice. Z prywatnych domów też?
Walka litewskich władz z dwujęzycznymi nazwami ulic trwa od lat.
Litewska ustawa o języku państwowym przewiduje, że nazwy ulic i
miejscowości mają być wyłącznie w języku litewskim.
Nie będzie polskich tablic
Litewski Naczelny Sąd Administracyjny nakazał usunięcie dwujęzycznych tablic z nazwami ulic
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
104. Litwini w Polsce chcą nowej strategii oświatowej. Sejmowa komisj
Kalendarz roku szkolnego 2013/2014
Wójt gminy Puńsk Witold Liszkowski powiedział podczas posiedzenia komisji, że pomimo zwiększenia subwencji oświatowej ciągle brakuje pieniędzy na oświatę, która w takich gminach jak jego jest szczególnie droga w utrzymaniu. W szkołach w gminie trzeba zatrudniać zarówno nauczycieli kształcących po polsku, jak i po litewsku. Gmina jest jedną z niewielu, gdzie dzieci są kształcone niemal w całości w języku litewskim. Pod koniec sierpnia Liszkowski informował, że gmina otrzyma ponad 900 tys. zł dodatkowych środków na oświatę.
Potrzebna większa subwencja
Według informacji przekazanych na posiedzeniu przez urzędników MEN strategia w większości była realizowana w sposób dobry. Jej założenia, takie jak budowa obiektu dla litewskiego liceum w Puńsku czy szkoły Żiburys w Sejnach, zostały zrealizowane. Drukowane są podręczniki w języku litewskim, a dzieci mogą zdawać egzaminy tłumaczone na ich narodowy język. Przez ten czas zwiększyły się także dotacje na szkoły mniejszości.
Członkowie komisji wysłuchali wójta Puńska i przedstawicieli organizacji mniejszości narodowych, którzy zwrócili uwagę na to, że by utrzymać obecne szkoły, potrzebują jeszcze większej subwencji oświatowej.
Z danych kuratorium oświaty w Białymstoku wynika, że w tym roku szkolnym języka litewskiego uczy się 641 osób w kilku placówkach oświatowych, najwięcej w gminach Puńsk i Sejny. W gminie Puńsk są cztery placówki - trzy w Puńsku: szkoła podstawowa, gimnazjum i liceum oraz szkoła podstawowa w Widugierach. W Sejnach działa zespół litewskich szkół "Żiburys". W placówce jest przedszkole, szkoła podstawowa i gimnazjum.
W środę Białystok
Członkowie sejmowej komisji w środę będą obradowali w Białymstoku, gdzie będą zajmowali się m.in. informacją ministra spraw wewnętrznych oraz pełnomocnika rządu do spraw równego traktowania na temat działań podjętych w związku z aktami rasizmu i ksenofobii w 2013 roku na Podlasiu. Spotkają się także z przedstawicielami mniejszości tatarskiej.
Cały tekst: http://bialystok.gazeta.pl/bialystok/1,35235,14784346,Litwini_w_Polsce_c...
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
105. Ambasador Polski o polskiej mniejszości na Litwie
Ambasador Rzeczypospolitej Polskiej na Litwie Jarosław Czubiński dziś, po spotkaniu z przewodniczącą Sejmu Litwy Loretą Graužinienė, odnosząc się do sytuacji polskiej mniejszości na Litwie, powiedział, że kwestia praw i obowiązków mniejszości narodowej jest sprawą wewnętrzną państwa litewskiego.
"W ostatnim czasie polscy politycy podkreślają, że to (sytuacja polskiej mniejszości na Litwie - przyp.red.) jest wewnętrzną sprawą Litwy, to znaczy, że rozwiązania w tej kwestii są wyłączną domeną Litwy" - powiedział w środę ambasador Polski na Litwie Jarosław Czubiński.
"Uważamy, że ta kwestia jest w kompetencji Republiki Litewskiej, a nie Polski. Nie możemy się wtrącać w sprawy innego państwa i decydować o kwestiach, które nie leżą w kompetencji Polski" - dodał J. Czubiński.
Ambasador Polski na Litwie poinformował, że przewodnicząca Sejmu Litwy Loreta Graužinienė przedstawiła mu przebieg prac nad projektem Ustawy o mniejszościach narodowych.
Powiedział też, że brak Ustawy o mniejszościach narodowych jest niedużym problemem dla mieszkających na Litwie Polaków. "Wiemy, że na Litwie brakuje ustaw regulujących sytuację mniejszości narodowej. Możemy zrozumieć ich chęci. Z jednej strony to, że na Litwie brak działającej Ustawy o mniejszościach narodowych może być dla tych osób (Polaków na Litwie - przyp.red.) niedużym problemem. Z drugiej jednak strony istnieje prawo międzynarodowe" - powiedział J. Czubiński.
Wilnoteka.lt/Kresy.pl
http://www.kresy.pl/wydarzenia,polacy?zobacz%2Fambasador-polski-o-polski...
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
106. Gigantyczna kara za
Gigantyczna kara za dwujęzyczne tablice
Decyzją sądu Bolesław Daszkiewicz zapłaci karę za dwujęzyczne tablice umieszczone w rejonie solecznickim
Horrendalną karę pieniężną ma zapłacić
Bolesław Daszkiewicz, dyrektor administracji Samorządu Rejonu
Solecznickiego, za dwujęzyczne tablice umieszczone w rejonie
solecznickim, w którym żyje około 80 proc. Polaków.
Wileński Sąd Okręgowy orzekł w tej sprawie przed świętami Bożego
Narodzenia. Na wykonanie wyroku dyrektor Daszkiewicz ma miesiąc.
Portal Kresy.pl wyjaśnia, że Polak ma do zapłacenia 43 400 litów (12
tys. 569 euro) oraz 100 litów (ok. 30 euro) za każdy dzień zwłoki w
wykonywaniu orzeczenia sądu. Kwota ta jest 87 razy wyższa niż grzywna,
którą nałożył sąd pierwszej instancji.
Sprawa ciągnie się od czterech lat. We wrześniu 2008 roku sąd orzekł,
że dyrektor administracji Samorządu Rejonu Solecznickiego ma w ciągu
miesiąca usunąć z budynków rejonu tablice z nazwami ulic w języku
polskim i litewskim.
„Samorządowiec niejednokrotnie podkreślał, że nie dysponuje
narzędziami do wyegzekwowania od mieszkańców usunięcia tabliczek z
prywatnych posesji” – wyjaśnia portal Kresy.pl.
W marcu 2013 roku Sąd Dzielnicowy Rejonu Solecznickiego, pierwszej
instancji, orzekł, iż Daszkiewicz ma zapłacić karę pieniężną w wysokości
500 litów za niewykonywanie orzeczenia sądu z 2008 roku. Ponadto sąd
wyznaczył nowy termin na wykonanie orzeczenia. Miałoby to nastąpić w
przeciągu trzech miesięcy. Sąd Dzielnicowy Rejonu Solecznickiego
alternatywnie zaproponował Polakowi wnioskować o zmianę trybu wykonania
orzeczenia.
Kresy.pl wyjaśniają, że orzeczenie Wileńskiego Sądu Okręgowego wydane
23 grudnia ubiegłego roku uchyla orzeczenie sądu pierwszej. Sąd nie
przyjął tłumaczenia Daszkiewicza, który podkreślał w trakcie rozprawy,
że orzeczenie sądu z 2008 roku zostało wykonane. Tablice z dwujęzycznymi
nazwami ulic z budynków będących w gestii samorządu zostały usunięte.
Kresy dodają, że dyrektor administracji Samorządu Rejonu Solecznickiego
kolejny raz wskazał, że tablice które pozostały, znajdują się na
prywatnych posesjach. Ich właściciele nie wyrazili zgody na usunięcie
dwujęzycznych tablic.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
107. Sikorski z Tuskiem tak nie uważają, nic nie uważają
Premier Litwy zaskoczony wysokością grzywny za tablice z polskimi nazwami
Wymierzanie kary przez sąd w wysokości 43 tys. 400 litów, czyli 12,5 tys. euro za nieusunięcie dwujęzycznych – w języku polskim i litewskim - tablic z nazwami ulic w rejonie solecznickim jest wielką przesadą – uważa premier Litwy Algirdas Butkeviczius.
Nie mogę oczywiście wywierać wpływu na sądy, ale - moim zdaniem - wysokość tej grzywny jest nieadekwatna do wykroczenia. To wielka przesada i tworzenia swego rodzaju napięcia wśród mniejszości narodowych - powiedział premier w wywiadzie dla polskiej rozgłośni radiowej w Wilnie.Premier poinformował, że w tej sprawia będzie rozmawiał z odpowiednimi urzędnikami.
Podczas konferencji prasowej przewodniczący Akcji Wyborczej Polaków na Litwy (AWPL), eurodeputowany Waldemar Tomaszewski wyraził przekonanie, że orzeczenie sądu zostanie uchylone.
AWPL wystąpiło też z oświadczeniem, w którym m.in. żąda uchylenia wszystkich dotychczasowych - postanowień sądowych, które prześladują i karzą obywateli Litwy za używanie swego języka ojczystego w życiu publicznym. W oświadczeniu AWPL zapowiada dalsze działania w kraju i za granicą w obronie praw mniejszości narodowych na Litwie.
Wileński Sąd Okręgowy orzekł, że dyrektor administracji samorządu rejonu solecznickiego Bolesław Daszkiewicz ma, do 6 lutego, zapłacić grzywnę w wysokości 43 tys. 400 litów za nieusunięcie dwujęzycznych tablic z nazwami ulic. Daszkiewicz twierdzi, że tablic nie może usunąć, bo są one na prywatnych domach i są własnością prywatną. 80 proc. mieszkańców rejonu solecznickiego stanowią Polacy.
Premier Litwy Algirdas Butkeviczius w piątek wyraził też ubolewanie, że dotychczas w kraju nie została przyjęta ustawa o mniejszościach narodowych regulująca m.in. używanie w życiu publicznym języka polskiego obok języka państwowego.
- W jakimś stopniu jest mi wstyd, że dotychczas nie rozwiązaliśmy ustawowo kwestii podwójnego nazewnictwa ulic - powiedział premier.
Wyraził nadzieję, że podczas wiosennej sesji parlamentarnej, która rozpocznie się w marcu, ustawa o mniejszościach narodowych zostanie przyjęta.
- Czekamy obecnie na opinie Sądu Konstytucyjnego w sprawie podwójnego nazewnictwa ulic. Decyzja Sądu otworzy nam drogę do przyjęcia ustawy regulującej te kwestie - powiedział premier.
Ustawa o mniejszościach narodowych, przyjęta jeszcze w 1989 roku, gdy Litwa wchodziła w skład ZSRR, obowiązywała do 2010 roku. Przewidywała m.in., iż w napisach informacyjnych w miejscowościach zwarcie zamieszkanych przez mniejszość narodową obok języka litewskiego można używać języka mniejszości, w tym polskiego.
Od roku jest przygotowany projekt nowej ustawy o mniejszościach narodowych. Ma ona zezwalać na używanie języka mniejszości narodowych w życiu publicznym oraz na podwójne nazewnictwo ulic i miejscowości, w których przedstawiciele mniejszości narodowych stanowią co najmniej 25 proc. mieszkańców. Jednakże władze kraju zwlekają z przyjęciem tej ustawy.
Akcja Wyborcza Polaków na Litwie zaproponowała, by do czasu przyjęcia nowego aktu prawnego, przywrócić obowiązywanie dawnej ustawy, ale zdecydowanie sprzeciwia się temu cześć posłów o nastawieniu nacjonalistycznym, a także prezydent kraju Dalia Grybauskaite. Wyraziła ona opinię, że byłoby to sprzeczne z konstytucją.
Tymczasem grupa posłów z partii konserwatywnej Związek Ojczyzny – Litewscy Chrześcijańscy Demokraci zarejestrowała alternatywny projekt ustawy o mniejszościach narodowych, który wyklucza używania w kraju dwujęzycznych tablic z nazwami ulic i miejscowości.
Przyjęcie ustawy o mniejszościach narodowych przewiduje program rządu litewskiego, którego trzon stanowią socjaldemokraci, a w skład którego wchodzi Akcja Wyborcza Polaków na Litwie.
Polacy obecnie stanowią 25 proc. mieszkańców rejonu wileńskiego, solecznickiego, święciańskiego i trockiego.
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/premier-litwy-zaskoczony-wysokoscia-grzy...
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
108. Sikorski i Tusk zapadli się pod ziemię, zero reakcji
Litwa: protest przeciwko krytyce litewskich Polaków
Posłowie sejmowej frakcji AWPL, opuszczając salę posiedzeń,
zaprotestowali przeciwko przemówieniu Vytautasa Landsbergisa, który w
czasie uroczystości w rocznicę wydarzeń z 13 stycznia 1991 krytykował
walkę litewskich Polaków o prawo używania swego języka.
Politycy Akcji Wyborczej Polaków na Litwie podkreślili, że
demonstracyjnie opuszczając salę w poniedziałek wyrazili protest
przeciwko łamaniu w kraju praw mniejszości narodowych, a także oburzenie
z powodu wysokiej grzywny (43 tys. 400 litów, czyli 12,5 tys. euro),
nałożonej na dyrektora administracji samorządu rejonu solecznickiego za
nieusunięcie dwujęzycznych – w językach litewskim i polskim – tablic z
nazwami ulic.
“Uwzględniając zaistniałą sytuację, która poniża godność człowieka
oraz ignoruje prawa obywateli w kwestii używania języka ojczystego w
życiu publicznym, sejmowa frakcja AWPL wyraża zdecydowany protest
poprzez opuszczenie sali w czasie przemówienia Vytautasa Landsbergisa” – czytamy w rozpowszechnionym oświadczeniu AWPL.
Vytautas Landsbergis – eurodeputowany i honorowy przewodniczący
litewskich konserwatystów – który przed 23 laty był przewodniczącym Rady
Najwyższej Republiki Litewskiej (funkcja odpowiadająca funkcji
prezydenta kraju), w poniedziałek podczas swego wystąpienia ostro
skrytykował obecne próby przyjęcia przez parlament projektu ustawy o
mniejszościach narodowych.
Projekt ten zezwala na używanie, obok języka państwowego, języka
mniejszości narodowych w miejscowościach zwarcie przez nią
zamieszkanych; używania na przykład języka polskiego na Wileńszczyźnie,
gdzie większość stanowią Polacy.
“Jeżeli takie normy się uprawomocnią to z niektórych miejscowości
państwowy język litewski zostanie wygnany, w tych miejscowościach nie
będzie też państwa litewskiego” – powiedział Landsbergis. Wyraził
opinię, że niektórzy litewscy Polacy, zajmujący stanowiska w strukturach
samorządowych, nie są lojalni wobec państwa i – jak dodał – “warto
przyjąć kilka poprawek, by wyeliminować ze służby państwowej osoby,
które nie przestrzegają ustaw”. Ta wypowiedź Landsbergisa została
powitana przez litewskich posłów oklaskami.
Protest posłów AWPL przeciwko wystąpieniu Landsbnergisa skrytykowali
posłowie opozycyjnej partii konserwatywnej, ale też premier Algirsdas
Butkeviczius.
“Takie akcje – to wyraz braku szacunku dla państwa, które wywalczyło
niepodległość, i tych którzy zginęli przed 23 laty, 13 stycznia” –
powiedział premier Butkeviczius.
Z kolei przewodnicząca sejmowej frakcji AWPL Rita Tamaszuniene
zapewniła, że “protest polegający na opuszczeniu sali był skierowany
wyłącznie przeciwko Landsbergisowi i jego wypowiedzi”. “Wyrażamy swój
szczery szacunek dla ofiar i uczestników wydarzeń z 13 stycznia i
będziemy uczestniczyć we wszystkich głównych uroczystościach z Okazji
Dnia Obrońców Wolności” – napisano w oświadczeniu AWPL.
Z okazji Dnia Obrońców Wolności przed południem w litewskim Sejmie
odbyło się uroczyste posiedzenie Sejmu. Następnie na Cmentarzu
Antokolskim oddano hołd poległym 13 stycznia. Wieczorem w katedrze
wileńskiej zostanie odprawiona Msza święta. W wileńskich uroczystościach
udział bierze delegacja polskiego Sejmu na czele w wicemarszałkiem
Eugeniuszem Grzeszczakiem.
13 stycznia mijają 23 lata od tragicznych wydarzeń w Wilnie, gdy
doszło do ataku wojsk radzieckich na wieżę telewizyjną, podczas którego
zginęło 14 osób, a 150 zostało rannych. Wydarzenia te stanowiły
decydujący zwrot w walce o niepodległość Litwy.
Litwa był pierwszym krajem wchodzącym w skład ówczesnego ZSRR, który
11 marca 1990 roku uchwalił Akt Niepodległości. Jej parlament podjął też
wówczas uchwałę o przekształceniu Litewskiej SRR w Republikę Litewską i
przywrócił jej tradycyjne symbole narodowe, m.in. trójkolorową
żółto-zielono-czerwoną flagę i godło państwowe – Pogoń.
W ślad za Litwą poszły dwie pozostałe republiki bałtyckie: Łotwa i
Estonia. Stało się to możliwe m.in. dzięki temu, że w końcu lat 80. w
ramach wprowadzonej wcześniej przez przywódcę ZSRR Michaiła Gorbaczowa
polityki “głasnosti” i “pieriestrojki” powstały w państwach bałtyckich
ruchy na rzecz demokratyzacji życia społecznego i politycznego. Na
Litwie był to Sajudis.
W drugiej połowie lat 80. w republikach radzieckich doszło do
spontanicznego wzrostu nastrojów antyradzieckich i odrodzenia się
tendencji niepodległościowych. Z czasem, przy coraz większym poparciu
społecznym, kraje bałtyckie zaczęły się domagać większych swobód i
wolności, początkowo w ramach ZSRR, a potem zażądały całkowitej
niepodległości. Odrzucono konstytucję ZSRR i zaczęto wprowadzać własne
ustawodawstwo.
Gorbaczow, który początkowo liczył, że nowo powstające w krajach
bałtyckich ruchy demokratyczne będą stanowiły oddolne poparcie dla
politycznych i ekonomicznych reform, zaczął się niepokoić rozwojem
wydarzeń. Do dziś nie jest całkiem jasne, jaką odegrał on rolę w
wydarzeniach styczniowych na Litwie. Uważa się, że sparaliżowany
perspektywą rozpadu ZSRR uległ tym siłom na Kremlu, które postanowiły
siłą rozprawić się ze zbuntowanymi republikami bałtyckimi.
Po Wilnie do rozlewu krwi doszło też w Rydze, stolicy Łotwy; 20
stycznia 1991 roku, w wyniku ataku wojsk radzieckich na siedzibę
tamtejszego ministerstwa spraw wewnętrznych zginęło sześć osób. Jedynie
Estonia, jako jedyna z trzech republik bałtyckich uniknęła rozlewu krwi.
Spór o Polaków na forum PE
Dyskryminacja
Polaków na Litwie stanęła na forum Parlamentu Europejskiego. W
Strasburgu podsumowano litewską prezydencję Rady UE. W debacie
uczestniczyła Prezydent Litwy Dalia Grybauskaite oraz przewodniczący
Komisji UE Jose Barroso.
Szykany za polskość
Rozmowa z Arturem Górskim, wiceprzewodniczącym Zgromadzenia Parlamentarnego Sejmu i Senatu RP i Sejmu Republiki Litewskiej
Polacy na Litwie potrzebują wsparcia
List Zdzisława Palewicza, mera regionu solecznickiego, w sprawie gigantycznych kar za dwujęzyczne tablice na Litwie
Lider Polaków na Litwie: tablice zostaną, dyskusja nie będzie "ucięta"
Prezydent Dalia Grybauskaite, która oskarżyła szefa koalicyjnej
Akcji Wyborczej Polaków na Litwie, europosła Waldemara...
czytaj dalej »
Przełomu niestety nie widać
Europoseł Tomasz Poręba o wypowiedziach Dalii Grybauskaite: Były co najmniej bulwersujące
Dzisiejsze wypowiedzi pani prezydent Dalii Grybauskaite były
co najmniej bulwersujące – nie da się bowiem nie dostrzec wyraźnej
asymetrii w traktowaniu Polaków na Litwie i mniejszości litewskiej w
Polsce.
Warto w tym miejscu przypomnieć, że Litwini w sposób swobodny
funkcjonują w przestrzeni publicznej, a mniejszość litewska jako jedyna w
Polsce używa języka ojczystego do nauczania prawie wszystkich
przedmiotów w szkole.
Tymczasem Polacy na Litwie muszą ponosić wielotysięczne kary z tytułu
używania tablic informacyjnych na prywatnych posesjach. Nie da się
określić tego inaczej niż dyskryminacja.
Dzisiejsze zachowanie litewskiej prezydent bagatelizujące
dyskryminowanie Polaków na Litwie dowodzi niestety, że trudno spodziewać
się w najbliższym czasie przełomu w tej sprawie.
Autor jest posłem do Parlamentu Europejskiego z ramienia PiS.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
109. Doradca prezydenta: Dla władz
Doradca prezydenta: Dla władz Litwy musimy mieć więcej wyrozumiałości
Doradca prezydenta Bronisława Komorowskiego, prof. Roman Kuźniar na antenie radiowej Jedynki przekonywał, że oskarżenia prezydent Litwy Dalii Grybauskaite pod adresem lidera Akcji Wyborczej Polaków na Litwie są wewnętrznym problemem tego kraju.
Prezydent Dalia Grybauskaite wytknęła szefowi Akcji Wyborczej Polaków na Litwie europosłowi Waldemarowi Tomaszewskiemu, że podczas debaty w Parlamencie Europejskim w Strasburgu zarzucił Litwie dyskryminację mniejszości polskiej za niedopuszczenie dwujęzycznych nazw ulic.
Rzutuje to na klimat stosunków polsko – litewskich, ale kiedyś bywało gorzej – tłumaczył Kuźniar i przekonywał, że w przeszłości dochodziło do innych problemów w rozumieniu ochrony praw mniejszości narodowych. Odnosząc się do kary nałożonej na jeden z obwodów na Litwie, gdzie znajdowały się dwujęzyczne tablice, Kuźniar powiedział, że prezydent Litwy powinna odwiedzić Opolszczyznę, gdzie zobaczyłaby tablice w językach polskich i niemieckim. Jednocześnie zaapelował, żeby wobec tego rodzaju wypowiedzi czy incydentów wykazywać pewną wyrozumiałość i tolerancję, mimo – że są to wypowiedzi "przykre, bo nieuprawnione".
Polskie Radio Program Pierwszy, ml
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
110. Polskie dzieci bez pomocy państwa polskiego
"DF": Litwini oskarżają Polaków o nielegalne adopcje
W najnowszym numerze "Dużego Formatu" Ewa Wołkanowska-Kołodziej pisze o litewskich dzieciach, które dzięki fundacji Serce Dzieciom przyjeżdżały do Polski na wakacje i święta. Litewska rzecznik praw dziecka zawiadomiła prokuraturę, że mogło dojść do nielegalnych adopcji.
Dwadzieścia lat temu Sylwia Karłowska z gdyńskiej fundacji Serce Dzieciom podpisała umowę o współpracy ze szkołą-sierocińcem w Nowej Wilejce. Kooperacja obejmowała nie tylko pomoc materialną, ale również spędzanie wakacji oraz świąt w Polsce. Działalność ta rozszerzyła się na inne domy dziecka. Od tamtej pory nasz kraj odwiedziło pięć tysięcy podopiecznych. Wtedy jeszcze w Polsce nie było lekcji polskiego, więc po powrocie to ja pisałam po 15-16 listów dziennie. Dziecko siadało i dyktowało. Prawie każdy list kończył się tak samo. "Ja bym chciał, żeby ten wyjazd nie był ostatni" – opowiada na łamach "Dużego Formatu" Halina Szumska, polonistka z Nowej Wilejki.
Z działalności Karnowskiej zadowolone były zarówno Polska, jak i Litwa. Sielanka skończyła się, gdy w 2012 r. litewskie Biuro Rzecznika Praw Dziecka zaalarmowało, że w latach 2008-12 do Polski wyjechało sześcioro dzieci, którzy nigdy nie powrócili. Rzecznik praw dziecka zawiadomiła prokuraturę, gdyż podejrzewała, że mogło dojść do nielegalnych adopcji.
Rozpętała się burza medialna. Na pierwszych stronach gazet alarmowano: "Polacy kradną nasze dzieci". Pracownicy socjalni odwiedzali wileńskie domy, radząc: "Nie wysyłajcie dzieci do Polski, bo wrócą bez jednej nerki. Jeśli w ogóle wrócą".
W rzeczywistości kilka polskich małżeństw, które gościło litewskie dzieci, zaproponowało rodzicom, że podejmie się opieki nad nieletnimi, przyjmując na siebie wszelki koszty. Rodziny zgadzały się na taki układ, co potwierdzają wileńscy notariusze.
Polskie rodziny nigdy nie utrudniały dzieciom kontaktu z biologicznymi rodzicami. Jedna z matek za namową litewskich pracowników socjalnych ubiegała się o oddanie potomstwa. – Na Litwie kazali mi to załatwić i dzieci mają wrócić – mówiła na korytarzu sądowym. Kobieta wycofała jednak wniosek.
Zarówno strona polska, jak i litewska próbują uporządkować status prawny dzieci.
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/df-litwini-oskarzaja-polakow-o-nielegalne...
Litewscy intelektualiści żądają usunięcia Polaków z koalicji rządowej. Napisali list do władz
Ponad 60 przedstawicieli litewskiej nauki i kultury - założycieli
Sajudisu wystosowało list otwarty do najwyższych władz kraju z żądaniem
usunięcia z koalicji rządzącej Akcji Wyborczej Polaków na Litwie (AWPL).
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
111. Butkeviczius z Soczi za posrednictwem mediów
Premier Litwy liczy na jak najszybsze spotkanie z Donaldem Tuskiem
się z szefem polskiego rządu Donaldem Tuskiem najszybciej jak to
możliwe, aby omówić wzajemne stosunki nadwerężone nieporozumieniami
wokół polskiej mniejszości - podała w sobotę agencja BNS.
Napięcie między Polską i Litwą. Tusk spotka się z litewskim premierem?
Sprawa
jest poważna. Szef litewskiego rządu liczy na jak najszybsze spotkanie z
polskim premierem. Algirdas Butkeviczius mówił o tym w Soczi.Oświadczenie litewskiego premiera jak na razie jest faktem
medialnym - oznajmiła rzecznik rządu Małgorzata Kidawa-Błońska. - Oficjalnie nie wpłynęła jeszcze prośba o spotkanie i
rozmowę, ale jeżeli taka propozycja się pojawi, to premier będzie gotów
do rozmów - zapewniła i dodała, że premierzy
Litwy i polski spotkali się już w miniony poniedziałek.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
112. Prezydentowi odnowił się uraz
Prezydentowi odnowił się uraz kolana? Bronisław Komorowski nie weźmie udziału w uroczystościach na Litwie
Komorowski po raz pierwszy w swojej kadencji nie uda się na
uroczystości 16 lutego. Z kolei prezydent Litwy nie przyjechała do
Polski na listopadowe obchody w 2012 roku.
Sikorski przyznaje, że relacje z Litwą pogorszyły się za jego kadencji i niejasno sugeruje: "Pora na działania!"
Minister zwrócił m.in. uwagę, że przestała obowiązywać litewska ustawa o mniejszościach narodowych.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
113. Litwa: Aresztowany za Polskę
Litwa: Aresztowany za Polskę Walczącą
Polak został w nocy aresztowany przez litewską policję pod zarzutem
zakłócania porządku publicznego. Prawdziwym powodem zatrzymania jest
jednak namalowany na płycie pilśniowej napis "Polskę Wilno" oraz symbol
Polski Walczącej.
Jak
informuje portal zw.lt kilka minut po północy policja zatrzymała
dwudziestoletniego mężczyznę, który na jednym z budynków w Lipówce
czarnym sprayem umieścił napis Polskie Wilno oraz namalował symbol
Polski Walczącej.
Zgodnie z litewskim Kodeksem Karnym Polakowi grozi do dwóch lat pozbawienia wolności.
Źródło: zw.lt
Fot. Vilniaus aps. VPK
Michał Świetliński
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
114. Sąd Konstytucyjny Litwy
Sąd Konstytucyjny Litwy orzekł, że na wniosek Komisji Językowej na Litwie będzie można zmienić sposób zapisu nazwisk w paszporcie – podaje Polskie Radio.
Do sądu zwrócił się minister sprawiedliwości Juozas Bernatonis z prośbą o wyjaśnienie, czy Państwowa Komisja Językowa może zainicjować poprawki, które pozwoliłyby na oryginalny zapis nazwiska w paszporcie. W odpowiedzi na prośbę ministra Sąd Konstytucyjny orzekł, że na propozycję językoznawców Sejm może zmienić pisownię nazwiska w takim dokumencie. Aktualnie imię i nazwisko powinno być zapisane w paszporcie wyłącznie po litewsku, ponieważ jest to język państwowy.
Polacy mieszkający na Litwie od lat zmagają się z tamtejszymi władzami o zapewnienie im prawa do pisowni swoich imion i nazwisk po polsku. Sprawa ta dotyczy także Litwinek, które wychodzą za mąż za obcokrajowców. Rozwiązanie problemu z pisownią nazwisk w oryginale gwarantuje traktat polsko-litewski, który został podpisany dwadzieścia lat temu. Z kolei w Polsce Litwini mogą pisać swoje imiona i nazwiska po litewsku.
http://www.wprost.pl/ar/437904/Litewski-sad-zezwolil-na-zapisywanie-pols...
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
115. Komorowski, Sikorski i Tusk oficjalnie ani be ani me
Uroczystości 11 Marca w Wilnie
posiedzenie sejmu, koncerty i wystawy są w programie państwowych
obchodów 24. rocznicy odzyskania przez Litwę niepodległości, która
przypada 11 marca 2014 r. Święto państwowe na swój sposób uczczą
przedstawiciele organizacji narodowców - w Wilnie odbędzie się marsz "Za
wolną i świadomą Litwę".
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
116. nie słysze oburzonego Sikorskiego
Komu przeszkadzają polskie tablice?
W Jaszunach na Litwie nieznani sprawcy pozrywali tablice z polskimi nazwami ulic
Na Litwie nieznani sprawcy pozrywali tablice z
polskimi nazwami ulic. Do skandalicznego zdarzenia doszło w nocy po
Dniu Odrodzenia Niepodległości.
W nocy z 11 na 12 marca w Jaszunach wandale zniszczyli tablice z polskimi nazwami ulic – podaje „Kurier Wileński”.
Jak dodano, poszkodowani właściciele budynków podejrzewają, że w ten
sposób litewscy nacjonaliści upamiętnili obchodzony 11 marca Dzień
Odrodzenia Niepodległości. Zapowiadają też, że w miejscu zerwanych
tablic będą umieszczone nowe.
Polacy mieszkający na Litwie podkreślają, że nie pozwolą się
zastraszyć i zamierzają po raz kolejny zamontować polskie tablice.
Jarosław Pieszko, właściciel sklepu, z którego zniknęła polska tablica z
nazwą ulicy, wyjaśnia, że podobna sytuacja miała miejsce kilka lat temu
w Dniu Polonii i Polaków za Granicą, kiedy na swoim sklepie wywiesił
polską flagę. Dostał za to wezwanie na policję, która chciała nałożyć na
niego karę grzywny.
– Wtedy ta sprawa mnie zbulwersowała. Postanowiłem więc umieścić na
sklepie tablicę z nazwą ulicy po polsku i po litewsku. Była to jedna z
pierwszych dwujęzycznych tablic w Jaszunach. Potem inni mieszkańcy
zaczęli zamieszczać na swoich posesjach dwujęzyczne tablice i nikomu to
nie przeszkadzało – wyjaśnia poszkodowany, którego słowa
przytacza „Kurier Wileński”. Polak zwrócił uwagę, że dziś, z powodu
zaszczucia ludzi przez litewskie media i polityków, tablic jest znacznie
mniej.
Z kolei starosta Jaszun Zofia Griaznowa podkreśliła, że to już nie pierwsze tego typu skandaliczne zdarzenie na Litwie.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
- konto bankowe
Czy to koniec sporu? Litewska komisja odrzuciła żądanie Inspekcji Językowej. Usunięcie polskich tablic niezgodne z prawem
Litewska Komisja Sporów Administracyjnych orzekła w piątek, że żądanie Państwowej Inspekcji Językowej usunięcia polsko-litewskich tablic z nazwami miejscowości w rejonie wileńskim jest niezgodne z prawem. W obronie polskiej mniejszości na Litwie stanął w piątek ambasador RP w Wilnie Konstanty Radziwiłł.
— czytamy w komunikacie Komisji.
Zgodnie z prawem, inspekcja językowa może teraz w ciągu 30 dni odwołać się od tej decyzji do Sądu Administracyjnego bądź zakończyć spór polubownie.
W maju Państwowa Inspekcja Językowa, stojąca na straży języka litewskiego, zażądała od władz rejonu wileńskiego usunięcia dwóch dekoracyjnych polsko-litewskich tablic z nazwami miejscowości Bieliszki i Orzełówka. Władze rejonu nie zgodziły się na to i zwróciły się do Komisji Sporów Administracyjnych, a także zapowiedziały, że w przypadku nieprzychylnej decyzji, sprawa zostanie skierowana do Sądu Konstytucyjnego. Jak zaznaczono „konstytucja gwarantuje mniejszościom narodowym zachowanie tożsamości narodowej”.
W czwartek w wywiadzie dla litewskiego radia publicznego LRT szef Państwowej Inspekcji Językowej Audrius Valotka, przekonując, że zgodnie z ustawą o języku państwowym na Litwie nazwy miejscowości dozwolone są wyłącznie w języku litewskim, powiedział m.in., że polskie tablice z nazwami miejscowości są „oznakowaniem polskiej strefy okupacyjnej, w której odbywała się polonizacja Litwinów”. Porównał też Wileńszczyznę do ukraińskiego Donbasu, gdzie „Rosjanie też chcą rosyjskich napisów”.
Oburzenie Polaków na Litwie
Ta wypowiedź oburzyła społeczność polską na Litwie oraz władze rejonu wileńskiego. Mer rejonu Robert Duchniewicz skierował list do ministra kultury Simonasa Kairisa i przewodniczącej Państwowej Komisji Języka Litewskiego Violety Meiliunaite z prośbą o ocenę słów szefa inspekcji językowej.
Otwarty list do litewskiego ministra kultury wystosował też ambasador RP w Wilnie Konstanty Radziwiłł.
— napisał w liście ambasador.
Radziwiłł wyraził nadzieję, że przedstawiciele władz Litwy „potępią zachowania i wypowiedzi niegodne urzędnika państwowego, którego rolą powinno być dążenie do utrwalania ładu i porządku publicznego, nie zaś podżeganie do nienawiści na tle etnicznym”.
Na Litwie kwestia dwujęzycznego nazewnictwa w miejscowościach, które w większości zamieszkuje mniejszość narodowa - w przypadku Wileńszczyzny są to Polacy - ustawowo nie jest uregulowana. Sprawę rozstrzygnęłoby przyjęcie ustawy o mniejszościach narodowych, czego od lat domagają się Polacy, ale przygotowywane kolejne projekty takiego aktu prawnego nie uzyskują poparcia większości w Sejmie Litwy.
Na Litwie mniejszości narodowe stanowią około 16 proc. ludności. Najliczniejszą mniejszością są Polacy – ponad 6,5 proc. w skali kraju. Polacy zwarcie zamieszkują Wileńszczyznę, gdzie w poszczególnych miejscowościach stanowią nawet 90 proc. ludności.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Inspekcja Językowa żąda usunięcia polsko-litewskich tablic w rejonie wileńskim. Polacy chcą ustawy o mniejszościach narodowych